Dzień dobry,
Mam w planach za niedługo wystartować akwarium o pojemności 25 l i mam parę pytań dotyczących tego. Chciałbym umieścić w nim 3 Proporczykowce z Kap Lopez: 1 samiec i 2 samice oraz 4 Neony Innesa: 2 samce i 2 samice. Czy jest to dobre połączenie? Jeśli tak, to czy dałoby się dać tam jeszcze kilka innych rybek czy byłoby to już dla nich niedobre? I jakie podłoże mam zastosować? Czytałem że neony czują się dobrze gdy mają piaszczyste, z drugiej strony nie wiem czy proporczykowce. Dodam jeszcze że jestem początkujący w tych sprawach i na razie posiadam bardzo małą wiedzę.
Start akwarium 25 litrów
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
Witam na Akwaforum.
Może zacznijmy od tego że to akwarium jest za małe na jakiekolwiek ryby.
Neony wymagają zbiornika o długości minimum 50cm...
Albo załóż większe akwarium, np 63l albo w tym malutkim 25l zrób piękne krewetkarium.
Może zacznijmy od tego że to akwarium jest za małe na jakiekolwiek ryby.
Neony wymagają zbiornika o długości minimum 50cm...
Albo załóż większe akwarium, np 63l albo w tym malutkim 25l zrób piękne krewetkarium.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Na takie małe akwarium, to może Razbora plamista/karłowata, otoski mogą być, bystrzyk amandy, Gupiki, ale Endlera nie zwykłe, Kiryski pigmeje.
Lub jeden Bojownik (sam)
Ogólnie jest kilka ryb, które aż tak bardzo by nie cierpiały w tak małym zbiorniku.
Bardziej bym się martwił o parametry. Ryby będą Ci padać jedna za drugą jak przesadzisz i nie będziesz miał naprawdę dojrzałego zbiornika.
Poleciłbym Ci aby akwarium przez minimum miesiąc sobie dojrzewało i po miesiącu można wpuścić parkę wyżej wymienionych ryb i obserwować.
Jeżeli tego nie zrobisz żadna ryba Ci nie przeżyje, bo ją zatrujesz.
Lub jeden Bojownik (sam)
Ogólnie jest kilka ryb, które aż tak bardzo by nie cierpiały w tak małym zbiorniku.
Bardziej bym się martwił o parametry. Ryby będą Ci padać jedna za drugą jak przesadzisz i nie będziesz miał naprawdę dojrzałego zbiornika.
Poleciłbym Ci aby akwarium przez minimum miesiąc sobie dojrzewało i po miesiącu można wpuścić parkę wyżej wymienionych ryb i obserwować.
Jeżeli tego nie zrobisz żadna ryba Ci nie przeżyje, bo ją zatrujesz.