Witam
Na początku chcę wspomnieć, że z akwarystyką nigdy nie miałem nic wspólnego, ani nie myślałem że będę miał.
W wyniku serii zdarzeń moja żona przywiozła z pracy (szkoły) akwarium:
- pojemność około 50l
- filtr sprawny z lekko pękniętym wylotem, ale chyba bez wpływu na działanie
- grzałką
- 4 roślinki (wyglądają na zdrowe)
- 7 rybek (z tego co się dowiedziałem to 3 molinezje, 3 mieczyki i 1 samica bojownika)
- woda żółta
- mnóstwo syfu na podłożu
- 2 martwe rybki (jedna molinezja z duzym czarnym okiem)
To co zrobilem to usunalem martwe ryby i troche odmulilem podloze.
Ryby w akwarium trzymają się blisko lub chowają się w rogu pod filtrem.
I teraz pytanie - jak ogarnac to akwarium dla ryb? Oczywiscie w taki sposob zeby nie pozabijac obecnych mieszkancow.
Z gory dzieki za pomoc!
Zaniedbane akwarium - jak odratować?
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
Re: Zaniedbane akwarium - jak odratować?
50l akwarium jest za małe dla ryb, które tam są, po za bojownikiem, ale jak na złość bojownik ma odmienne wymagania co do parametrów wody niż pozostałe ryby bytujące w tym szkle-krótko- nie wróżę długiego życia rybkom;
co można zrobić- podmianki wody, na zwykłą kranówkę, ale należy odstawić pojemnik z wodą, aby nabrała temperatury pokojowej, bo ciepłej lepiej nie lać, a zimna jest za zimna- nie wymieniaj całej wody na raz, dajmy na to, że przez pierwszy tydzień 10l codziennie, potem rzadziej, aż woda będzie "normalna" wtedy raz w tygodniu;
jeśli ryby przeżyją to najlepiej chyba je oddać czy sprzedać, a zamiast nich dać drobniejsze, np. gupiki, ale to raczej po ogarnięciu się troszkę z akwarystyką- jej podstawami
http://akwaforum.pl/app.php/podrecznik-akwarysty
co można zrobić- podmianki wody, na zwykłą kranówkę, ale należy odstawić pojemnik z wodą, aby nabrała temperatury pokojowej, bo ciepłej lepiej nie lać, a zimna jest za zimna- nie wymieniaj całej wody na raz, dajmy na to, że przez pierwszy tydzień 10l codziennie, potem rzadziej, aż woda będzie "normalna" wtedy raz w tygodniu;
jeśli ryby przeżyją to najlepiej chyba je oddać czy sprzedać, a zamiast nich dać drobniejsze, np. gupiki, ale to raczej po ogarnięciu się troszkę z akwarystyką- jej podstawami
http://akwaforum.pl/app.php/podrecznik-akwarysty