[240L] Ogóne - powrót do hobby po latach
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
- Wojciech79
- Posty: 25
- Rejestracja: 24 wrz 2019 20:16
- Lokalizacja: okolice Krosna
Re: [240L] Ogóne - powrót do hobby po latach
Dzięki za poradę, wypróbuje.
Pozdrawiam
>>>-------> http://www.akwaforum.pl/viewtopic.php?f ... 9&start=30
>>>-------> http://www.akwaforum.pl/viewtopic.php?f ... 9&start=30
Re: [240L] Ogóne - powrót do hobby po latach
Daj znać jak wyszły łowy
- Wojciech79
- Posty: 25
- Rejestracja: 24 wrz 2019 20:16
- Lokalizacja: okolice Krosna
Re: [240L] Ogóne - powrót do hobby po latach
Witam, minął już nieco ponad rok od postawienia zbiornika. Czas na małe podsumowanie. Na dzień dzisiejszy zbiornik prezentuje się tak.
Baniak jest po ostrym cięciu roślin które rosną jak szalone. Belki z Power Ledów w liczbie 60 szt i nawozy w postaci Symfoni złota, dwutlenku węgla w płynie oraz kulek torfowo - glinianych robią robotę.
Na dzień dzisiejszy walczę z inwazją ślimaków na dwa fronty tzn biologicznie za pomocą helenek które tez się świetnie mnożą oraz mechanicznie do pułapki.
.
Ostatnio mam tez kumulację ampuarii które składają kokon za kokonem na szybach nakrywowych. Jestem po wylęgu trzech kokonów i następne trzy są złożone. Młode staram się wyłapywać i przekładać do żłobka aby nie stały się przekąską dla helen.
To by było na tyle. Teraz czekam na zbrojniki niebieskie aby wzięły się do roboty
Pozdrawiam
Baniak jest po ostrym cięciu roślin które rosną jak szalone. Belki z Power Ledów w liczbie 60 szt i nawozy w postaci Symfoni złota, dwutlenku węgla w płynie oraz kulek torfowo - glinianych robią robotę.
Na dzień dzisiejszy walczę z inwazją ślimaków na dwa fronty tzn biologicznie za pomocą helenek które tez się świetnie mnożą oraz mechanicznie do pułapki.
.
Ostatnio mam tez kumulację ampuarii które składają kokon za kokonem na szybach nakrywowych. Jestem po wylęgu trzech kokonów i następne trzy są złożone. Młode staram się wyłapywać i przekładać do żłobka aby nie stały się przekąską dla helen.
To by było na tyle. Teraz czekam na zbrojniki niebieskie aby wzięły się do roboty
Pozdrawiam
Pozdrawiam
>>>-------> http://www.akwaforum.pl/viewtopic.php?f ... 9&start=30
>>>-------> http://www.akwaforum.pl/viewtopic.php?f ... 9&start=30
- Wojciech79
- Posty: 25
- Rejestracja: 24 wrz 2019 20:16
- Lokalizacja: okolice Krosna
Re: [240L] Ogóne - powrót do hobby po latach
Witam, no i wykrakałem z tymi zbrojnikami.
Ok dwóch tygodni temu samiec zabarykadował się w kokosku więc postanowiłem sprawdzić co on tam chowa i okazała się, że miał piękny kokon pomarańczowej ikry. Ciekawy teraz jestem czy te białe maluchy takie zostaną czy wybarwią się na czarne jak oryginał. Tych jasnych jest ok połowa z 50 - 60 szt.
Ok dwóch tygodni temu samiec zabarykadował się w kokosku więc postanowiłem sprawdzić co on tam chowa i okazała się, że miał piękny kokon pomarańczowej ikry. Ciekawy teraz jestem czy te białe maluchy takie zostaną czy wybarwią się na czarne jak oryginał. Tych jasnych jest ok połowa z 50 - 60 szt.
Pozdrawiam
>>>-------> http://www.akwaforum.pl/viewtopic.php?f ... 9&start=30
>>>-------> http://www.akwaforum.pl/viewtopic.php?f ... 9&start=30
- Wojciech79
- Posty: 25
- Rejestracja: 24 wrz 2019 20:16
- Lokalizacja: okolice Krosna
Re: [240L] Ogóne - powrót do hobby po latach
Mała aktualizacja.
Moje cztery ampularie nadal szaleją i regularnie co tydzień składają nowe kokony a było ich już chyba z 10 albo 12. Zbrojniki niebieskie odbyły kolejne tarło i samiec wylądował z kokosem w 30 L inkubatorze. Młode już się wybarwiły i na dniach opuszczą kryjówkę. Zacząłem kilkanaście dni temu podawać żelazo i rośliny zrobiły się bardziej zdrowe, zielone, " świeże ". Jestem bardzo zadowolony z efektu, zbiornik prezentuje się fajnie, można przed nim posiedzieć i się zrelaksować.
Pozdrawiam
Moje cztery ampularie nadal szaleją i regularnie co tydzień składają nowe kokony a było ich już chyba z 10 albo 12. Zbrojniki niebieskie odbyły kolejne tarło i samiec wylądował z kokosem w 30 L inkubatorze. Młode już się wybarwiły i na dniach opuszczą kryjówkę. Zacząłem kilkanaście dni temu podawać żelazo i rośliny zrobiły się bardziej zdrowe, zielone, " świeże ". Jestem bardzo zadowolony z efektu, zbiornik prezentuje się fajnie, można przed nim posiedzieć i się zrelaksować.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
>>>-------> http://www.akwaforum.pl/viewtopic.php?f ... 9&start=30
>>>-------> http://www.akwaforum.pl/viewtopic.php?f ... 9&start=30
Re: [240L] Ogóne - powrót do hobby po latach
Ładnie
Ja bym nawet nie odkładał samca z ikrą/młodymi do innego zbiornika. Silne sobie poradzą w ogólnym, nie raz u mnie się rozmnażały i młode przeżywały.
Ja bym nawet nie odkładał samca z ikrą/młodymi do innego zbiornika. Silne sobie poradzą w ogólnym, nie raz u mnie się rozmnażały i młode przeżywały.
Pozdrawiam,
Kamil
Dziwne... U mnie działa
Kamil
Dziwne... U mnie działa
- Wojciech79
- Posty: 25
- Rejestracja: 24 wrz 2019 20:16
- Lokalizacja: okolice Krosna
Re: [240L] Ogóne - powrót do hobby po latach
Witam, pewnie masz racje i jak bym nie miał założonego inkubatora to bym nie przekładał i też by się odchowały bo nie mam większych ryb w akwarium jak np. skalary. Kryjówek w ogólnym na pewno by im nie zabrakło ale tak mam większą kontrolę nad wylęgiem.
Pozdrawiam
>>>-------> http://www.akwaforum.pl/viewtopic.php?f ... 9&start=30
>>>-------> http://www.akwaforum.pl/viewtopic.php?f ... 9&start=30