Zalane. Miało być mniej roślin niż zawsze, ale wyszło jak zwykle
Kolory trochę cukierkowe, ale nie mam jeszcze sterownika i na sztywno każdy kanał na 40% wysterowałem. Przy 100% pobór mocy na zasilaczu to 110W, jest tak jasno, że piasek ZEW wydaje się biały. Na pewno skręcę i z tych 40%, nie pasuje to do mikrozoriów, anubiasów i mchu
Po co tyle diod waliłem, tym bardziej, że to dual led, grom wie, z nudów kwarantannowych chyba... Przynajmniej żywotność się zwielokrotni.
Ultramax 2000 ma moc, mam nową wersję z poprawionym wlotem i wężami 25/19mm. Robi pralkę, jest ciuchutki, ale jak odłączyłem i podłączyłem 2 razy, to za kolejnym była cisza, zero obrotów wirnika. Po kilku brzydkich słowach zdjąłem głowicę, wyjąłem wirnik, nie znalazłem nic w środku, złożyłem i zaskoczył. Ale nie miał siły przepchnąć wody i tak sobie pyrkała woda w wężach. 3 minuty machania filtrem i poszło. Chyba to nie tak być powinno pierwszego dnia...
Drugi wniosek, usiadłem i myślę: kurczę, małe te 300l. 2 duże korzenie, kilka kamieni i ledwo gdzie kirysy będą miały pływać. A jak mchy porosną to już w ogóle.
Jeszcze tylko porządek w szafce zrobić, jakąś półkę czy cuś. Ze starego akwarium wziąłem ze 30l wody + gąbkę i wrzuciłem filtr wewnętrzny, zatem myślę, że za tydzień sprawdzę NO2.
Póki co nastawiłem te światło na 6h. Chyba, że mnie przekonanie od razu na 10.
Aha, CO2 podpinać już? Główny cel CO2 u mnie to obniżenie pH, planuję 24/h małą ilość dozować.
- IMG_20201129_214618.jpg (929.6 KiB) Przejrzano 832 razy
- IMG_20201129_204347.jpg (572.21 KiB) Przejrzano 832 razy