Larwy ważki

Hodowla krewetek, raków; ślimaki i inne stworzenia

Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4

ODPOWIEDZ
Ifad2
Posty: 9
Rejestracja: 01 sie 2020 13:40

Larwy ważki

Post autor: Ifad2 »

Witam,
Dzisiaj zlowilem druga larwe wazki, akwa stoi poltora miesiaca, bez obsady poki co, docelowe wylacznie neocaridiny davidi, 22L. ktos orientuje sie ile trwa stadium larwalne wazki i czy ewentualnie silna dawka no planaria zalatwi sprawe, dzieki za rady
Ifad2
Posty: 9
Rejestracja: 01 sie 2020 13:40

Re: Larwy ważki

Post autor: Ifad2 »

Stadium larwalne 1-3 lata takze nie bardzo do przeczekania. A ile moga wytrzymac te larwy bez zarcia? Bo nie ma obsady, nie sypie pokarmow, larwy siedza o suchych ryjach, chyba ze beda sie wzajemnie zzerac.

Jeszcze jakby mi ktos podpowiedzial jakbym dal siarczan miedzi, jaka kuracje dac - ile dni i jakie dawki na akwa 22L.
Dzieki za rady
Awatar użytkownika
BARA
Moderator
Moderator
Posty: 15742
Rejestracja: 31 maja 2006 15:36
Lokalizacja: Białystok

Re: Larwy ważki

Post autor: BARA »

Ważki są pod ochroną, wypuść larwy do najbliższego oczka wodnego, nie skazuj ich na śmierć z głodu.

Zobacz ten temat: viewtopic.php?f=22&t=15856
Mi się udało wyhodować ważki i je wypuścić.
Pozdrawiam. Barbara

akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.

Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.

W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Ifad2
Posty: 9
Rejestracja: 01 sie 2020 13:40

Re: Larwy ważki

Post autor: Ifad2 »

Dzieki za pouczenie. Moje akwarium znajduje sie pod innym niz polskie prawem ochrony gatunkowej, takze nie dotyczy. Ponawiam pytanie, czy moze ktos moglby mi poradzic w jakich ilosciach sypnac siarczanu miedzi zeby osiagnac zamierzony efekt wyrzniecia dziadostwa? Bo z tym nie bede mogl wpuscic krewet.
Dzieki i pozdrawiam
MarJan
Akwarysta
Posty: 2371
Rejestracja: 23 kwie 2017 10:41

Re: Larwy ważki

Post autor: MarJan »

Nie wiem czy dostaniesz tu rzetelne info Ci potrzebne, niewielu decyduje się na trucie wody z zamierzeniem późniejszego wykorzystania szkła bez restartu...tak mi się wydaje

Na Twoim miejscu zrobiłbym restart, a same rośliny wymoczył w wodzie z przedawkowaną ilością trutki dla zabicia jaj, ale ile środka, jak długo moczyć i jak odbije się to na roślinach, a później na krewetkach mimo wszystko nie wiem. Larwy ważki to mimo wszystko niezbyt częsta niespodzianka, może zupełnie nowe zielsko?albo z in vitro?
Ifad2
Posty: 9
Rejestracja: 01 sie 2020 13:40

Re: Larwy ważki

Post autor: Ifad2 »

To jest zawleczone z rzecznym piaskiem, m.in.tj stulbie. Powinienem piasek wygotowac wpierw, a nie plukac. Ale jak zwykle Polak madry po szkodzie.
Jaki bylby odpowiedni tutaj srodek do dezynfekcji roslin ? Restart tez jak najbardziej wchodzi w gre - w akwa nie ma jeszcze obsady
Awatar użytkownika
chemik4
Moderator
Moderator
Posty: 8009
Rejestracja: 04 maja 2006 14:57
Lokalizacja: Tworóg / Jemielnica

Re: Larwy ważki

Post autor: chemik4 »

To zrób restart, nie ma co kombinować. Siarczan miedzi i środki ślimakobójcze są toksyczne dla krewetek.
Pozdrawiam,
Kamil

Dziwne... U mnie działa :mrgreen:
Ifad2
Posty: 9
Rejestracja: 01 sie 2020 13:40

Re: Larwy ważki

Post autor: Ifad2 »

Jak mowilem krewetek jeszcze tam nie ma, jest obsada zerowa. przed wprowadzeniem i tak wymienilbym wiekszosc wody po ewentualnej kuracji, dzieki nie mam wiecej pytan :) juz znalazlem dawkowanie siarczanu miedzi jesli ewentualnie bym jednak zdecydowal na kuracje. Pozdrawiam
ODPOWIEDZ