Witajcie,
Wczoraj rano rozciekł mi się kubełek Tetra ex600 plus. Rozebrałem głowicę i aquastop na części pierwsze, wyczyściłem wszystko, sprawdziłem czy uszczelki całe i przesmarowałem wazeliną. Kubeł dla bezpieczeństwa trafił na noc do michy. Dziś rano znów woda. Doczytałem jeszcze o uszczelce przy przycisku ręcznej pompki. Zrobiłem z nią to co z innymi. Po skręceniu teraz uwalniają się kropelki wody przy złączce węża z aquastop. Ręce mi opadły.
Stąd moje pytanie - ratować ten filtr kupując wszystkie nowe uszczelki jakie tylko dostanę i nowe złączki albo nowy aquastop + uszczelka pod głowicę czy olać tą Tetrę i zaopatrzyć się w coś innego. Celuję w JBL CristalProfi e902 Greenline.
Mój zbiornik to 120l w którym mieszkają sobie 2 dość spore welonki.
Sprawę muszę załatwić jak najszybciej a najlepiej podjąć decyzję dziś do 10:00. Wtedy otwiera się sklep gdzie mógłbym dokonać szybkiego zakupu nie czekając na przesyłki.
Ratować Tetrę EX600 Plus czy wymiana?
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
Walczyłem wtedy z tym aquastopem, walczyłem i z uszczelką pod pompką. Przy którejś z kolejnych prób uruchomienia poszły kropelki ze złączki którą przykręca się wąż do filtra. Tu już mnie szlak trafił. Nabyłem tego JBL'a i wpiąłem w istniejącą instalację. Odetchnąłem i usiadłemMarJan pisze:Prawdopodobnie decyzje już podjąłeś, czuję też że chciałeś już nowy filtr
No i przesiadka na wydajniejszy jak najbardziej na +, welony to brudasy.