Dzień dobry,
wczoraj zauważyłam pewną zmianę u kiryska spiżowego, znajduje się ona tuż za płetwą grzbietową.
O akwa: 70 litrów, założone 2,5 miesiąca temu
Rośliny: Hygrophila polysperma, żabienica amazońska, anubias nana micro, gałęzatki; sztucznych roślin brak
Obsada: 6 molinezji, 6 gupików (2 samce, 4 samice), 6 kirysów (2x albino, 2x spiżowe, 2x czarne), ampularie i przywleczone wcześniej na roślinach zatoczki (mimo mycia i płukania roślin przed zasadzeniem), 10 krewetek Red Cherry - zwierzęta wpuszczone tydzień temu, zachowane wszystkie zasady niezbędne przed wpuszczeniem, tj. wyrównanie temperatury, dolewanie po trochu wody z własnego zbiornika etc.
Pokarm: dla molinezji i gupików (Ichtio-vit. Ovo-vit, Bio-vit). dla kirysków (Tropical Kirysek) - nie przekarmiam rybek, karmię małymi porcjami 3x dziennie.
Podmiana wody 1x w tygodniu, około 1/3 zbiornika, z dodatkiem bakterii i AquaSafe, woda odstana 24h.
Temp wody: 28 st. C, parametry wody są idealne wg. testu PRO JBL 7in1
Filtr, oświetlenie i grzanie: AquaEl Fan 1 Plus i AquaEl ASAP 300, oświetlenia nie znam, grzałka AquaEl Ultra Heater 75W
Podłoże: piaskowo-żwirowe
O rybce: zmiana tuż za płetwą grzbietową, tylko jedna i tylko na kirysku spiżowym (póki co...), w zachowaniu zmian nie zauważyłam - nie ociera się, żre tak jak trzeba, nie chowa się pod korzeniem ani innym zacienionym miejscu.
Dołączam Państwu zdjęcia - może ktoś z Was będzie wiedział co to, co z tym zrobić i jak uratować moje maluchy...
Z góry dziękuję i pozdrawiam,
Ola
Foty:
https://zapodaj.net/dea74e3b77acf.jpg.html
https://zapodaj.net/b9e716f3e072d.jpg.html
https://zapodaj.net/fc9fbc74e25c7.jpg.html
Zmiany przy płetwie grzbietowej u kiryska
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
Witam na Akwaforum,
proszę podaj informacje o parametrach wody, ponieważ nie wiem co to znaczy "idealne".
Molinezje wymagają wody twardej, zasadowej, wręcz słonawej.
Gupiki wymagają wody twardej i zasadowej.
Kiryski wymagają wody miękkiej o odczynie kwaśnym do obojętnego. Jak widzisz wspomniane przeze mnie gatunki mają odmienne wymagania co do parametrów wody.
Temperatura powinna być niższa nic obecnie, maks 26 stopni - radzę obniżyć ją do takiego poziomu.
Dodatkowo dla kirysków konieczny jest bardzo drobny piasek jako podłoże, żeby mogły w nim kopać i przesiewać go przez skrzela.
Nie wlewaj do akwarium już żadnej chemii, "bakterii" i preparatów do wody, bo destabilizujesz równowagę biologiczną w akwarium.
Mam wrażenie, że kirysek może mieć problem z uszkodzeniem mechanicznym skóry w co się wdała jakaś infekcja. Gdzie kiryski mogą się ukryć żeby odpocząć? Czy mają jakaś skorupę kokosa? Czy w akwarium jest dużo roślin? Na razie nie podaję dalszego toku działania, czekam na odpowiedź.
Proszę o zdjęcie zbiornika jako całości.
proszę podaj informacje o parametrach wody, ponieważ nie wiem co to znaczy "idealne".
Molinezje wymagają wody twardej, zasadowej, wręcz słonawej.
Gupiki wymagają wody twardej i zasadowej.
Kiryski wymagają wody miękkiej o odczynie kwaśnym do obojętnego. Jak widzisz wspomniane przeze mnie gatunki mają odmienne wymagania co do parametrów wody.
Temperatura powinna być niższa nic obecnie, maks 26 stopni - radzę obniżyć ją do takiego poziomu.
Dodatkowo dla kirysków konieczny jest bardzo drobny piasek jako podłoże, żeby mogły w nim kopać i przesiewać go przez skrzela.
Nie wlewaj do akwarium już żadnej chemii, "bakterii" i preparatów do wody, bo destabilizujesz równowagę biologiczną w akwarium.
Mam wrażenie, że kirysek może mieć problem z uszkodzeniem mechanicznym skóry w co się wdała jakaś infekcja. Gdzie kiryski mogą się ukryć żeby odpocząć? Czy mają jakaś skorupę kokosa? Czy w akwarium jest dużo roślin? Na razie nie podaję dalszego toku działania, czekam na odpowiedź.
Proszę o zdjęcie zbiornika jako całości.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.