Witam!
Trzy dni temu moja samica gupika zdechła. Dzień przed tym nie miała żadnych objawów. Następnie zauważyłem u ryb zaczerwienione skrzela (lekko czerwone, brak krwawienia). Wczoraj zakupiłem testy. Amoniaku w wodzie brak, ale NO3 wyszło 100mg/l, dzisiaj powtórzyłem test i wyszło 25mg/l. Reszta parametrów w normie, tylko CO2 trochę za niskie. I tutaj mam pytanie do was, czy mam powód do obaw? Czy takie zaczerwienione skrzela są normalne? Co zrobić, aby tak nie było? Dodam, że karmiłem ryby 2 razy dziennie, a teraz 1. Oświetlenie chodzi 10h. Filtracja: JP-044F, Hap-Pet delfin 200.
Pojemność: 50l
Ostatnia wymiana wody: 2 dni temu (25%), jutro zamierzam wymienić 50%.
Obsada: Gupiki(5), molinezje (3), glonojady (2), Kirysek (1) oraz neony innesa (5).
Akwarium założone 2 mies. temu, ryby są od półtora miesiąca, wcześniej brak objawów.
pH: 7,6
NO3: 25mg/l
NO2: 0
GH: 14 stopni niemieckich
KH: 6 stopni niemieckich
Chloru brak.
Amoniak 0.
Temperatura: 25 stopni
CO2: 15
Dodam jeszcze, że przed podmianą wody rybki łapały powietrze zna tafli wody, teraz się tak nie dzieje. Podejrzewałem wcześniej zatrucie amoniakiem, ale może po podmianie wody, tego amoniaku już nie ma,a zaczerwienione skrzela jeszcze będą przez jakiś czas?
Nie pisz posta pod postem, jak chcesz coś dopisać użyj opcji "zmień". Posty połączyłam, ostatni usunęłam. MOD BARA
Dziwne objawy
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
Re: Dziwne objawy
Moim zdaniem masz za małe i przerybione akwarium. Jakie są wymiary tego zbiornika? Jak dużo jest w nim roślin? Czym karmisz ryby? Czym były robione testy?miki5022 pisze:Witam!
Trzy dni temu moja samica gupika zdechła. Dzień przed tym nie miała żadnych objawów. Następnie zauważyłem u ryb zaczerwienione skrzela (lekko czerwone, brak krwawienia). Wczoraj zakupiłem testy. Amoniaku w wodzie brak, ale NO3 wyszło 100mg/l, dzisiaj powtórzyłem test i wyszło 25mg/l. Reszta parametrów w normie, tylko CO2 trochę za niskie. I tutaj mam pytanie do was, czy mam powód do obaw? Czy takie zaczerwienione skrzela są normalne? Co zrobić, aby tak nie było? Dodam, że karmiłem ryby 2 razy dziennie, a teraz 1. Oświetlenie chodzi 10h. Filtracja: JP-044F, Hap-Pet delfin 200.
Pojemność: 50l
Ostatnia wymiana wody: 2 dni temu (25%), jutro zamierzam wymienić 50%.
Obsada: Gupiki(5), molinezje (3), glonojady (2), Kirysek (1) oraz neony innesa (5).
Akwarium założone 2 mies. temu, ryby są od półtora miesiąca, wcześniej brak objawów.
pH: 7,6
NO3: 25mg/l
NO2: 0
GH: 14 stopni niemieckich
KH: 6 stopni niemieckich
Chloru brak.
Amoniak 0.
Temperatura: 25 stopni
CO2: 15
Dodam jeszcze, że przed podmianą wody rybki łapały powietrze zna tafli wody, teraz się tak nie dzieje. Podejrzewałem wcześniej zatrucie amoniakiem, ale może po podmianie wody, tego amoniaku już nie ma,a zaczerwienione skrzela jeszcze będą przez jakiś czas?
Obsada źle dobrana:
gupiki i molinezje to ryby ciepłolubne, optimum temperatury to 26 stopni, wymagają wody twardej i zasadowej, molinezje wręcz słonawej.
Minimalny litraż dla molinezji to 112l
Neony Innesa są wybitnie chłodnolubne, dla nich 23 stopnie to optimum, 24 stopnie to maks. Wymagają wody miekkiej i kwaśnej. Nie powinieneś ich trzymać z molinezjami.
Glonojady? Jaki gatunek? Najpopularniejszy wąsacz niebieski wymaga 112l i obowiązkowo drewna do pozyskiwania celulozy niezbędnej mu do prawidłowego trawienia.
Kiryski wymagają piasku jako podłoża.
Powodem śnięcia gupika mogła być przyducha - po co podajesz CO2 mając małe akwarium z dużą ilością ryb?
Proszę pokaż nam zdjęcia akwarium.
Czekam na podanie danych i odpowiedzi na moje pytania.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Wymiary: 25cm długości, 60cm szerokości, 33cm wysokości.
Roślin jest dość dużo na dnie wody, plus mam jedną pływającą zakrywającą jakieś 1/2 tafli wody.
Ryby są karmione płatkami: Ichtio-vit od Tropicala.
Testy 6w1 Multifit plus na pH i NH3 testy kropelkowe zoolek.
Gatunek glonojada to zbrojnik niebieski.
Nie rozumiem pytania o podawanie CO2.. Ja zrobiłem tylko test- nie dozuję CO2.
Na razie nie mogę przesłać zdjęcia.
Niestety, ale sprzedawcaa mówił, że jest wszystko okej.. Kilka razy pytałem czy te gatunki mogą być razem ze sobą w takiej ilości i w takim akwarium...
Dziękuję za odpowiedź i czekam na dalszą dyskusję.
Roślin jest dość dużo na dnie wody, plus mam jedną pływającą zakrywającą jakieś 1/2 tafli wody.
Ryby są karmione płatkami: Ichtio-vit od Tropicala.
Testy 6w1 Multifit plus na pH i NH3 testy kropelkowe zoolek.
Gatunek glonojada to zbrojnik niebieski.
Nie rozumiem pytania o podawanie CO2.. Ja zrobiłem tylko test- nie dozuję CO2.
Na razie nie mogę przesłać zdjęcia.
Niestety, ale sprzedawcaa mówił, że jest wszystko okej.. Kilka razy pytałem czy te gatunki mogą być razem ze sobą w takiej ilości i w takim akwarium...
Dziękuję za odpowiedź i czekam na dalszą dyskusję.
Sprzedawca sprzeda Ci wszystko byle tylko zarobić. Pierwszą zasadą akwarystyki jest nie stosowanie się do rad sprzedawców w sklepach zoologicznych.
Dziękuję za wyjaśnienia, z Twojego pierwszego postu zrozumiałam, że stosujesz CO2.
Tak jak napisałam wcześniej, masz za małe akwarium na ryby jakie trzymasz i w dodatku pomieszałeś ze sobą gatunki o kompletnie odmiennych wymaganiach co do parametrów wody.
Dobrze, że w akwarium jest sporo roślin, wspomagają filtrację wody.
Zdjęcie zbiornika możesz wstawić na serwer zewnętrzny np. Fotosik i podać nam link.
Testy paskowe Multifit są mocno niemiarodajne, niestety.
Wąsacz niebieski jest popularnie zwany "zbrojnikiem niebieskim", co nie ma niewiele wspólnego z prawdziwym zbrojnikiem niebieskim posiadającym wyraźny niebieskawy (ciemny) kolor i białe krawędzie płetw. Niemniej jest to gatunek mocno za duży jak na Twoje akwarium. W dodatku dorosłe zbrojniki (glonojady) mocno kopią w podłożu i potrafią zdemolować zbiornik. Oczywiście niezbędne są im korzenie, o czym już pisałam.
Dziękuję za wyjaśnienia, z Twojego pierwszego postu zrozumiałam, że stosujesz CO2.
Tak jak napisałam wcześniej, masz za małe akwarium na ryby jakie trzymasz i w dodatku pomieszałeś ze sobą gatunki o kompletnie odmiennych wymaganiach co do parametrów wody.
Dobrze, że w akwarium jest sporo roślin, wspomagają filtrację wody.
Zdjęcie zbiornika możesz wstawić na serwer zewnętrzny np. Fotosik i podać nam link.
Testy paskowe Multifit są mocno niemiarodajne, niestety.
Wąsacz niebieski jest popularnie zwany "zbrojnikiem niebieskim", co nie ma niewiele wspólnego z prawdziwym zbrojnikiem niebieskim posiadającym wyraźny niebieskawy (ciemny) kolor i białe krawędzie płetw. Niemniej jest to gatunek mocno za duży jak na Twoje akwarium. W dodatku dorosłe zbrojniki (glonojady) mocno kopią w podłożu i potrafią zdemolować zbiornik. Oczywiście niezbędne są im korzenie, o czym już pisałam.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Korzeń również mam. A co odnośnie objawów ryb?Moim zdaniem problemem był (mam nadzieję na czas przeszły) skok ilości związków azotowych w wodzie.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.