Glony, choroba a może tak ma być?!

Forum o leczeniu i profilaktyce ryb w akwarium

Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4

ODPOWIEDZ
rchmiel
Posty: 3
Rejestracja: 22 cze 2020 16:54

Glony, choroba a może tak ma być?!

Post autor: rchmiel »

Witam Serdecznie,
Akwarium (25L) mam od niedawna - założyłem głównie dla dzieciaków. Początkowo był tylko zamek, plastikowe roślinki i warstwa kamyczków na podłożu, ale ambicje nie pozwoliły mi tak tego zostawić. Wszystko wyglądało ładnie, pięknie aż do czasu pojawienia się brązowych zabarwień na roślinach, a w niektórych miejscach nawet takie włoskowate narośle?! Nawet biedny ślimak ma z tym problem! Dodatkowo ścianki akwarium dość szybko obrastają w glony - specjalnie zostawiłem skrawek nie umyty.
Na wstępie pewnie zapytacie o parametry wody?! Była to uzdatniona kranówka, która dodatkowo przeleżała 24h. Testy są już w drodze, więc na dniach podam więcej szczegółów.

Czy już teraz jesteście w stanie coś doradzić amatorowi?

Pozdrawiam Wszystkich :D

Ps. Sorry ... chyba nie ten dział :?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
krzych_100
Moderator
Moderator
Posty: 3937
Rejestracja: 11 lut 2014 12:16
Lokalizacja: Bytom

Re: Glony, choroba a może tak ma być?!

Post autor: krzych_100 »

Witaj.
No nie zapytam o parametry wody bo nie o to chodzi (można poprosić w sklepie o wykonanie testu na próbce wody z akwarium, czyli testy nie są niezbędne). Akwarium jest "świeże" i takie rzeczy będą się działy (naloty, glony itp).
Problem jest na razie inny - jeśli lejesz wodę z kranu (odstałą), to raczej będzie ona twarda i zasadowa, o wysokim pH i do takiej wody dobiera się rośliny. Jak widzę na zdjęciu, masz w akwarium neony i mieczyki (?) - ryby o różnych preferencjach wody.
Co do glonów to raczej będą to okrzemki i najprawdopodobniej krasnorosty - to objawy świeżego akwarium, nie ma jeszcze odpowiednich bakterii aby ogarnąć odchody zwierząt.
Zredukuj obsadę ryb do jednego gatunku, w miarę małych ryb, preferujących zasadową wodę, a najlepiej w 25l trzymać krewetki.
Próbuj zmienić oświetlenie - tutaj musisz sam poeksperymentować, dodać żarówkę (3,5W) o barwie np. 4000K (neutralna) - rośliny też preferują zasadową lub kwaśną wodę oraz różne oświetlenie.
Pozdrawiam
Krzysztof
------------------------------
Nigdy nie dyskutuj z idiotą, najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem :)
Prowadź dyskusję na Forum, nie na PW.
Awatar użytkownika
BARA
Moderator
Moderator
Posty: 15742
Rejestracja: 31 maja 2006 15:36
Lokalizacja: Białystok

Re: Glony, choroba a może tak ma być?!

Post autor: BARA »

Niestety ale akwarium o pojemności 25l nie nadaje się na trzymanie ryb. Na zdjęciu widać chłodlolubne neony Innesa pływające razem z ciepłolubnymi bystrzykami. Oba gatunki wymagają litrażu od 63l i więcej, a woda dla tych gatunków ma być kwaśna i miękka. Widzę również mieczyka, który powinien mieć akwarium 120l i wymaga wody twardej i zasadowej. Proszę poczytaj o wymaganiach gatunków ryb!

Podmieniaj okło 20% wody co dwa dni do momentu oddania ryb. Niestety ale w 25l nie utrzymasz ani czystości wody (ryby się do niej załatwiają) ani nie zapewniasz rybom odpowiedniej przestrzeni do pływania i miejsc do schronienia (brak zupełnie=stres i choroby).
Poczytaj o podstawach akwarystyki, o cyklu azotowym, parametrach wody, urządzeniu akwarium pod wymagania gatunkowe itd.

W 25l możesz zrobić piękne krewetkarium, na co Cię będę mocno namawiać.
Pozdrawiam. Barbara

akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.

Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.

W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
rchmiel
Posty: 3
Rejestracja: 22 cze 2020 16:54

Re: Glony, choroba a może tak ma być?!

Post autor: rchmiel »

Wiele rzeczy zauważyliście - nie spodziewałem się :D
Akwarium wraz z rybkami dzieciaki odziedziczyły po sąsiadce więc na ich dobór nie miałem większego wpływu - po kilku miesiącach zmieniłem 'jedynie' wygląd. Z tym schronieniem to faktycznie - miałem nadzieję, że to się zmieni jak roślinki urosną.
Bardzo dziękuję za sugestie!!!
Awatar użytkownika
krzych_100
Moderator
Moderator
Posty: 3937
Rejestracja: 11 lut 2014 12:16
Lokalizacja: Bytom

Re: Glony, choroba a może tak ma być?!

Post autor: krzych_100 »

To nie jest też tak, że chcemy strofować i prawić morały - to jest proste i ma być proste. Odstana woda z kranu bez zbędnych uzdatniaczy, normalny piach lub drobny żwirek zamiast mielonych bazaltów, kawałek drewna, ryby i rośliny do wody zasadowej, dobre światło i wystarczy... Reszta to niepotrzebny marketing.
Pozdrawiam
Krzysztof
------------------------------
Nigdy nie dyskutuj z idiotą, najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem :)
Prowadź dyskusję na Forum, nie na PW.
rchmiel
Posty: 3
Rejestracja: 22 cze 2020 16:54

Re: Glony, choroba a może tak ma być?!

Post autor: rchmiel »

Cześć,
Zrobiłem test wody:
> pH 7.5 - 7.8
> NO3 - 40
> PO4 - 0.5
> K - poniżej 5mg/l
> Fe - 0.75

Roślinki:
> Hemianthus callitrichoides
> Alternanthera reineckii
> ELEOCHARIS PARVULA
> Echinodorus tenellus
> Micrantheum umbrosum

Taka sytuacja :)
Awatar użytkownika
BARA
Moderator
Moderator
Posty: 15742
Rejestracja: 31 maja 2006 15:36
Lokalizacja: Białystok

Re: Glony, choroba a może tak ma być?!

Post autor: BARA »

Jak pisałam wcześniej, to akwarium jest za małe na trzymanie ryb. A odczyn wody jest długoterminowo zabójczy dla neonów i bystrzyków, wysadzasz im nerki tak zasadową wodą.

Radzę jak najszybciej oddać ryby i zrobić ładne krewetkarium.
Pozdrawiam. Barbara

akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.

Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.

W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
ODPOWIEDZ