Kłopot papuziej

Forum o leczeniu i profilaktyce ryb w akwarium

Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4

ODPOWIEDZ
zbynio
Posty: 22
Rejestracja: 04 kwie 2011 23:40

Kłopot papuziej

Post autor: zbynio »

Witam, od jakichś 2 dni moja papuzia pływa z czymś jakby czerwonawe odchody, ale nie jestem do końca pewien, równie dobrze może jest to zaczerwienione pokładełko, tym niemniej niepokoi mnie to zważywszy na zaawansowany wiek ryby. Poza tym raczej wszystko w normie, je normalnie i żadnych zmian ostatnio nie było ani w diecie ani w akwarium. Czy to mogą być jakieś pasożyty, zatrucie, można coś powiedzieć?

Obrazek
Z góry dziękuję za odpowiedzi :)
Awatar użytkownika
BARA
Moderator
Moderator
Posty: 15742
Rejestracja: 31 maja 2006 15:36
Lokalizacja: Białystok

Re: Kłopot papuziej

Post autor: BARA »

Podaj proszę informacje o zbiorniku zgodnie z Regulaminem Działu Choroby.
Pozdrawiam. Barbara

akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.

Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.

W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
zbynio
Posty: 22
Rejestracja: 04 kwie 2011 23:40

Re: Kłopot papuziej

Post autor: zbynio »

Akwarium 112l, pływa z nią tylko duży skalar, karmię od lat tym samym mrożonymi larwami ochotek i suchy pokarm płatki Ichtiovit, temp. 26 st.C, podmiana wody co jakiś tydzień ok. 6-8l, akwarium stoi od lat, podłoże żwir. U skalara raczej nie widzę podejrzanych objawów, u papuziej niepokoi mnie to co opisałem, ale rybka czuje się dobrze i odżywia normalnie, mam nadzieję, że wykuruje się sama, chemię dodaję w ostateczności i powinna być to przemyślana decyzja, czyli lek dobrany odpowiednio do choroby. A że od dawna ryby raczej mi nie chorują to jestem bardzo na bakier z wiedzą o chorobach i lekach, nie wiem nawet jak ta farmakoterapia postępuje w akwarystyce i czy leki są skuteczniejsze niż kiedyś.

Obrazek
Z góry dziękuję za odpowiedzi :)
Nix
Posty: 7
Rejestracja: 05 wrz 2020 16:15

Re: Kłopot papuziej

Post autor: Nix »

Może spowodowane jest to pokarmem? Ochotka nie jest najlepszym pożywieniem - jest tłusta i często zanieczyszczona :?
zbynio
Posty: 22
Rejestracja: 04 kwie 2011 23:40

Re: Kłopot papuziej

Post autor: zbynio »

Nix pisze: 17 paź 2020 12:03 Może spowodowane jest to pokarmem? Ochotka nie jest najlepszym pożywieniem - jest tłusta i często zanieczyszczona :?
Ale karmię tym pokarmem ryby od przeszło 20 lat i raczej nie było problemów, zresztą karmię nimi tylko 2 razy w tygodniu.Rureczniki byłyby pod tym względem bardziej niebezpieczne.
Z góry dziękuję za odpowiedzi :)
Awatar użytkownika
grzesi3k
Moderator
Moderator
Posty: 1640
Rejestracja: 11 sty 2018 0:17
Lokalizacja: Cork

Re: Kłopot papuziej

Post autor: grzesi3k »

Miałem podobne objawy u samiczki boliwijki. Okazało się, że to był nowotwór. Raz było lepiej, raz gorzej. W końcu jak padła to prawie wybuchała.
zbynio
Posty: 22
Rejestracja: 04 kwie 2011 23:40

Re: Kłopot papuziej

Post autor: zbynio »

Oby to nie było coś takiego, na moje oko jest poprawa i chyba się goi. A rybcia właśnie skończyła 22 lata i mam nadzieję, że jeszcze długo pożyje :)
Z góry dziękuję za odpowiedzi :)
Awatar użytkownika
Neurochirurg
Ekspert akwarysta
Posty: 2796
Rejestracja: 29 wrz 2015 10:02
Lokalizacja: opolskie

Re: Kłopot papuziej

Post autor: Neurochirurg »

Piękny wiek. Powodzenia!
Obrazek<----klik
[360] Los Angelfish
[30] Samotne drzewko
Mike122
Posty: 175
Rejestracja: 28 gru 2019 16:10
Lokalizacja: Konin

Re: Kłopot papuziej

Post autor: Mike122 »

22 lata konkret !
zbynio
Posty: 22
Rejestracja: 04 kwie 2011 23:40

Re: Kłopot papuziej

Post autor: zbynio »

Dzięki, a no po tylu latach to ona jest już członkiem rodziny :)
Z góry dziękuję za odpowiedzi :)
ODPOWIEDZ