Spirulina.

[krzych_100]

Witam.
Założyłem nowy temat, ponieważ wiele mówi się o żywieniu ryb spiruliną oraz można kupić wiele pokarmów z dodatkiem spiruliny.
Podając za Wikipedią, spirulina to nazwa handlowa alg z grupy sinic (cyjanobakterii) należących do rzędu Oscillatoriales.
Część źródeł wręcz zachwyca się składem tych alg, głównie ze względu na występowanie w dużym stężeniu składników: witamin, kwasów tłuszczowych i minerałów.
Na przykład tabletki, które kupujemy, najprawdopodobniej podlegają jakiemuś procesowi przetwórczemu: ciśnienie, temperatura. Myślę, że ma to bardzo duży wpływ na zawarte w pokarmach składniki.
Wyczytałem także, że spirulina jest algą rosnącą w basenie Pacyfiku.
Dlaczego zatem karmi się ryby słodkowodne czymś, co rośnie w morzu?
Ale jak naprawdę z tym jest?
Czy tak, jak karmi się nas propagandą, że najwięcej witaminy C zawierają cytrusy?
Czy spirulina jest takim przykładem (wymysłem)?

Co o tym sądzicie?

[chemik4]

Dlaczego zatem karmi się ryby słodkowodne czymś, co rośnie w morzu?

Widocznie ma to naprawdę dużo wartości odżywczych.
Paletki też są karmione wolowiną, krylem i innym groszkiem a w naturze tego przecież nie jedzą

[krzych_100]

Ale ta wołowina, kryl i inny groszek, to nie tucz?

[BARA]

tak, to jest tucz.

Spirulina z alg jest dobrze dostępnym i naturalnym pokarmem roślinnym zastępującym wielu gatunkom ryb niezbędne składniki roślinne w pożywieniu.

[crosstowntraffic]

Osobiście uważam spirulinę za niezły suplement diety dla ryb i krewetek.
Oprócz ryb także kobiety często ją stosują jako bazę maseczek
Dzięki temu miałem dość długo dostęp do czystej spiruliny, takiej która nie została jeszcze rozcieńczona dodatkami kosmetycznymi.
Susz lekko moczyłem i porcjowałem po dwie trzy krople, przyciskałem czymś ciężkim i zostawiałem aż wyschnie.
Tak spreparowane płatki podawałem "pod wodę" aby szybko opadły a nie rozmoczyły się.
Krewetki dostawały amoku i robiło się czerwono w miejscu gdzie spadł płatek..
To co zauważyłem na pewno, to fakt iż w okresie kiedy często ją podwałem, nastapił boom urodzeniowy wśród krewetek.
Także Gupiki częściej się kociły...
Niebawem dostanę nową porcję spiruliny więc będę mógł sprawdzić czy to nie był przypadek..

[BARA]

Remiku, zaciekawiłeś mnie. Proszę sprawdź podobnie i opisz wszystko w osobnym temacie, łącznie z podaniem nazwy producenta spiruliny, jej pochodzenia, sposobu pozyskania, podawania itd.

[crosstowntraffic]

Jasne. Tak zrobię. Postaram się także o jakąś fotorelację
Jeżeli chodzi o nazwę i producenta to koleżanka od której to miałem kupowała ją bodajże na Allegro. Jednakże strona producenta która mi podała niestety jest chyba nieaktywna: ekoland-zielonki.pl
W każdym razie biorąc pod uwagę że za 150ml czyli ok 20-25g płatków ze spiruliny 36% trzeba dać co najmniej 10zł to cena 75zł za 500g czystej jest śmieszna.
Gdyby za nośnik użyć np mączki kukurydzianej w stosunku 50/50 do spiruliny, otrzymamy około 1000g bazy o zawartości spiruliny 50% a więc jakieś 40 uzupełnień o wartości ogólnej około 400zł.