ŚLIMAKARIUM - ślimaki w naszych akwariach

Hodowla krewetek, raków; ślimaki i inne stworzenia

Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4

Awatar użytkownika
BARA
Moderator
Moderator
Posty: 15742
Rejestracja: 31 maja 2006 15:36
Lokalizacja: Białystok

Post autor: BARA »

U mnie też krewetki "wybiły" wszystkie ślimaki, wyjadając ich jajeczka.
Pozdrawiam. Barbara

akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.

Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.

W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Awatar użytkownika
Rumci
Posty: 136
Rejestracja: 07 gru 2014 13:37
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Rumci »

Hmm no to zostawić te 4 ślimaczki? :) I najwyżej martwić się później? :D
Awatar użytkownika
krzych_100
Moderator
Moderator
Posty: 3937
Rejestracja: 11 lut 2014 12:16
Lokalizacja: Bytom

Post autor: krzych_100 »

Zostaw, bo i tak nie wiesz, ile (i gdzie) jaj złożyły. Zawsze helenki możesz wrzucić...
Pozdrawiam
Krzysztof
------------------------------
Nigdy nie dyskutuj z idiotą, najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem :)
Prowadź dyskusję na Forum, nie na PW.
Awatar użytkownika
Rumci
Posty: 136
Rejestracja: 07 gru 2014 13:37
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Rumci »

Obrazek
Obrazek

Oto ślimaczki. Zatoczek Różowy rośnie jak na drożdżach. :shock:
Awatar użytkownika
Rika
Początkujący pomocnik
Posty: 167
Rejestracja: 23 sty 2014 13:46
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Post autor: Rika »

Jeszcze nie założyłam tematu dla odnowionego Brokilonu, ale muszę się pochwalić :P

Pierwszy raz w życiu się cieszę, że w sklepach zoologicznych się ludzie nie znają i sami nie wiedzą co sprzedają xD
Kupiłam śliczną Tylomelanię Golden Rabbit jako czarnego świderka za zawrotną sumę 6 zł, gdzie kilka miesięcy wcześniej jak mieli więcej tych ślimaków sprzedawali je za 16 zł/szt pod właściwą nazwą xD
Żeby nie było, że wykorzystuję niewiedzę sprzedawcy grzecznie się zapytałam co to za ślimak :P Że to Tylka okazało się w domu jak wyszła z muszelki :P

Niestety jest bardzo nieśmiała, więc dzisiaj tylko takie zdjęcie poglądowe z przyczajki :lol: Przy okazji dowiedziałam się, że rozmnożyły mi się świderki :P

Obrazek
Awatar użytkownika
BARA
Moderator
Moderator
Posty: 15742
Rejestracja: 31 maja 2006 15:36
Lokalizacja: Białystok

Post autor: BARA »

Przepiękna Tylka, gratuluję zakupu.
:wink:
Pozdrawiam. Barbara

akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.

Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.

W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Awatar użytkownika
krzych_100
Moderator
Moderator
Posty: 3937
Rejestracja: 11 lut 2014 12:16
Lokalizacja: Bytom

Post autor: krzych_100 »

To nic, tylko szukać po sklepach takich niedo..., okazji.
Pozdrawiam
Krzysztof
------------------------------
Nigdy nie dyskutuj z idiotą, najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem :)
Prowadź dyskusję na Forum, nie na PW.
Certyfikat
Posty: 151
Rejestracja: 16 maja 2016 13:26

Post autor: Certyfikat »

Żeby nie zakładać nowego wątku zapytam tutaj, bo sprawa dotyczy ślimaków. Czy zdarzało się w Waszych akwariach, żeby bojownik zjadał ślimaki? Mam aktualnie w akwarium kwarantannowym (20 l.) bojownika, którego kuruję i cztery ślimaki brotia pagodula, które dopiero co kupiłem. Duże brotie co oczywiste nie są zagrożone, ale w piątek zauważyłem na szybach dwa maluchy. Ostatni raz widziałem je w sobotę rano. Akwarium jest niewielkie, więc mogły się gdzieś schować. Ale zastanawiam się na ile prawdopodobny może być wariant, że ryba je zeżarła?
Z góry dzięki :)
Awatar użytkownika
Dhuz
Ekspert akwarysta
Posty: 1634
Rejestracja: 14 cze 2015 8:35
Lokalizacja: Wieliczka

Post autor: Dhuz »

Bardzo prawdopodobny. U mnie ryby labiryntowe notorycznie, aktywnie polowały/polują na ślimaki. Drobniczki z resztą też nie przepuściły np. rozdętkom.
Certyfikat
Posty: 151
Rejestracja: 16 maja 2016 13:26

Post autor: Certyfikat »

Kurcze, w takim razie trzymam kciuki za zdolności kamuflażowe maluchów. Postaram się je jakoś odłowić i - jeśli się uda - przemeldować do krewetkarium. Z krewetkami będą miały większe szanse :)
Dzięki za pomoc.
Awatar użytkownika
Dhuz
Ekspert akwarysta
Posty: 1634
Rejestracja: 14 cze 2015 8:35
Lokalizacja: Wieliczka

Post autor: Dhuz »

Jeśli krewetki to Neocaridiny, nie spodziewaj się sukcesów u ślimaków, bo te paskudy też lubią wydłubywać miękkie mięso z muszli. Niezbyt je też obchodzi czy to mięso żyje, czy nie... :)
Certyfikat
Posty: 151
Rejestracja: 16 maja 2016 13:26

Post autor: Certyfikat »

Jak najbardziej Neo, konkretnie sakury red. Czytałem (chyba nawet w tym wątku), że krewetki redukują nadmiar ślimaków w akwarium, ale u mnie to się raczej nie sprawdza. W krewetkarium mam rozdętki, które przywlokłem do zbiornika razem z jakąś rośliną i ich populacja jest na krzywej wznoszącej. Zatem albo krewetki ich nie jedzą, albo przyrost jest na tyle duży, że i tak ich przybywa mimo krewetkowej predacji. Tak czy siak myślę, że małe jeżyki będą miały większą szansę w tłumie rozdętek w krewetkarium, niż bezpośrednio pod pyskiem bojownika w niezbyt zarośniętym akwarium. Jeden problem jaki muszę jeszcze rozwiązać to w jaki sposób szybko odłowić maluchy nie robiąc im przy okazji krzywdy :)

Edit: Maly update - wrocilem do domu i znalazlem oba maluchy na filtrze 😊 Niestety w pulapke ich chyba nie odlowie, bo szpary miedzy patyczkami sa za duze
Certyfikat
Posty: 151
Rejestracja: 16 maja 2016 13:26

Post autor: Certyfikat »

Po pół roku mały update w temacie młodych brotii - bojownik odszedł do Wielkiego Akwarium, w osieroconym zbiorniku pozostawiając nieutulone w żalu rozdętki i brotie. Jedne i drugie mnożą się na potęgę, przy czym brotie niestety nie dorastają. Tzn. widzę sporo młodych, ale niestety nie ma podrostków, większych niż nowo narodzone osobniki a dorosłe ślimaki. Czyli czegoś im brakuje, żeby dorastać. Obstawiam, że może brakować im budulca na muszle, ale to tylko domysły. Czy możecie coś poradzić, żebym miał szansę dochować się dorosłych z własnego chowu? Nie mam doświadczeń ze ślimakami, w necie też niewiele jest o brotiach i ich rozmnażaniu. Może per analogia - podajecie coś ślimakom, które budują większe skorupy żeby je odpowiednio suplementować?
Z góry dziękuję, za pomysły i sugestie :)
Awatar użytkownika
BARA
Moderator
Moderator
Posty: 15742
Rejestracja: 31 maja 2006 15:36
Lokalizacja: Białystok

Post autor: BARA »

Jak pewnie doczytałeś w tym wątku, dochowałam się całkiem sporych rozdętek.
Moim zdaniem wszystko jest kwestią parametrów wody, a dokładnie jej twardości. Ślimaki muszą mieć dostępny budulec wapienny do tworzenia muszli. Jakie warunki panują w Twoim akwarium?
Pozdrawiam. Barbara

akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.

Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.

W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Certyfikat
Posty: 151
Rejestracja: 16 maja 2016 13:26

Post autor: Certyfikat »

Nie do konca sie zrosumielismy :) rozdetki rosna az za dobrze, to z dorastaniem brotii jest problem. Woda w akwarium jest raczej twarda. Szczegolowych parametrow na te chwile nie mige podac, bo testy jeszcze zakopane w kartonach (przeprowadzka).
ODPOWIEDZ