producenci ochotki

Co jedzą nasi podopieczni w akwarium

Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4

Awatar użytkownika
wojtass9
Moderator
Moderator
Posty: 2343
Rejestracja: 22 lis 2007 13:42
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Post autor: wojtass9 »

Czyli wynika z tego ,że te ochotki są bezpieczne :D
Awatar użytkownika
BARA
Moderator
Moderator
Posty: 15742
Rejestracja: 31 maja 2006 15:36
Lokalizacja: Białystok

Post autor: BARA »

Tak Wojtku, z tego to wynika. Szkoda tylko, że żeby się o tym upewnić musiałam poświęcić sporo swojego czasu i starań. Moim zdaniem wszystko powinno być opisane na stronie Katrinexu, a pracownicy przeszkoleni w udzielaniu informacji klientom.
Pozdrawiam. Barbara

akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.

Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.

W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
kurka
Pomocnik
Posty: 739
Rejestracja: 09 paź 2014 19:28
Lokalizacja: Katowice

Post autor: kurka »

Mówiłam że ochotka z katrinexu jest bezpieczna :D jeśli chodzi o baseny w Sosnowcu to są to obiekty zamkniete, nie każdy może tam wejść, m.in. katrinex pozyskuje z nich zywą ochotke (i nie tylko ochotke) która następnie jest pakowana w woreczki po 100 ml. Baśka, jeśli będziesz w moich okolicach to bardzo chętnie ci je pokaże :)
250l pielęgnice miodowe
30l krewetkownia
i jeszcze pare innych :)
Awatar użytkownika
wojtass9
Moderator
Moderator
Posty: 2343
Rejestracja: 22 lis 2007 13:42
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Post autor: wojtass9 »

Oczywiście tu był maglowany tylko jeden producent ,że tak się wyrażę ale nie od wszystkich jest ochotka nadajaca się do użytku,dlatego nie można stwierdzić ,że każda ochotka jest bezpieczna.Ja akurat w sklepie miałem mrozonki tylko firmy Prokarm z Sosnowca i nikomu tej firmy nie polecam .
Awatar użytkownika
BARA
Moderator
Moderator
Posty: 15742
Rejestracja: 31 maja 2006 15:36
Lokalizacja: Białystok

Post autor: BARA »

kurka pisze:Mówiłam że ochotka z katrinexu jest bezpieczna :D jeśli chodzi o baseny w Sosnowcu to są to obiekty zamkniete, nie każdy może tam wejść, m.in. katrinex pozyskuje z nich zywą ochotke (i nie tylko ochotke) która następnie jest pakowana w woreczki po 100 ml. Baśka, jeśli będziesz w moich okolicach to bardzo chętnie ci je pokaże :)
kurka, zgodnie z uzyskanymi przeze mnie informacjami Katrinex nie posiada basenów hodowlanych - piszę o tym po raz nie wiadomo który. Akweny otwarte z których jest pozyskiwana rodzima ochotka (w bardzo małym procencie w stosunku do ogólnej produkcji pokarmów) można zobaczyć samemu.

Nie wiem, skąd masz informacje o basenach hodowlanych i p. Katarzyna też nie wie. Opisywałam jej szczegółowo dyskusję na Akwaforum i była bardzo zdziwiona podawanymi rewelacjami.
Przyjmijmy więc zgodnie z danymi podanymi przez Katrinex, że 97% mrożonej przez nich ochotki pochodzi z Ukrainy i Krymu, pozostałe 3% jest pozyskiwane w otwartych akwenach na Śląsku.

Pisałaś wcześniej, że żeby zobaczyć "baseny hodowlane" trzeba mieć znajomości, a teraz z kolei podajesz mi propozycję pokazania mi tych basenów jeżeli będę w Katowicach/Sosnowcu...

Szczerze: nic nie rozumiem z tego, co piszesz i mam już dość tej dyskusji. Uzyskane przeze mnie informacje przekazałam i nie zamierzam wracać do sprawy.

Wojtku, ochotka której pochodzenia nie znamy dokładnie (nawet ta z Ukrainy jest tylko ochotką z Ukrainy, ale nie wiemy jak jest hodowana) zawsze jest pokarmem o pewnym ryzyku. Tak jak tubifex. Nigdy nie namawiam nikogo do stosowania tego pokarmu, ja podaję rybom ochotkę bardzo sporadycznie. Niestety zauważyłam wielokrotnie, że po karmieniu ochotką (niezależnie od producenta) moje żyworódki miały problem z nicieniami. Ale czy to na pewno ochotka była źródłem problemu, nie wiem.

W wolnej chwili i jak odzyskam siły po batalii z Katrinexem zadzwonię do IT i zapytam o pochodzenie sprzedawanej przez nich ochotki. A co... :wink:
Pozdrawiam. Barbara

akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.

Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.

W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
kurka
Pomocnik
Posty: 739
Rejestracja: 09 paź 2014 19:28
Lokalizacja: Katowice

Post autor: kurka »

A ja poraz nie wiadomo który pisze ci, że baseny nie należą do katrinexu i nie tylko katrinex z nich korzysta. Ze mną spokojnie wejdziesz na ich teren :)
250l pielęgnice miodowe
30l krewetkownia
i jeszcze pare innych :)
Awatar użytkownika
BARA
Moderator
Moderator
Posty: 15742
Rejestracja: 31 maja 2006 15:36
Lokalizacja: Białystok

Post autor: BARA »

Kurka rozumiem, że koniecznie chcesz mnie przekonać do swojej racji i podziwiam zaciętość w obliczu przedstawionych dowodów. Nie potrzebuję jednak Twojej pomocy, żeby wejść na teren tych akwenów. Ale też nie widzę takiej potrzeby, skoro nie należą do Katrinexu. A nawet jeżeli Katrinex z nich korzysta (do czego się zresztą nie przyznaje), to procent ochotki z tych zbiorników jest znikomy w całej produkcji blistrów przez Katrinex.
Naprawdę z mojej strony to już koniec tej dyskusji.
Pozdrawiam. Barbara

akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.

Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.

W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
kurka
Pomocnik
Posty: 739
Rejestracja: 09 paź 2014 19:28
Lokalizacja: Katowice

Post autor: kurka »

Po pierwsze to nie akweny tylko baseny a po drugie mówimy także o żywej ochotce sprzedawanej w woreczkach.
250l pielęgnice miodowe
30l krewetkownia
i jeszcze pare innych :)
ODPOWIEDZ