Witam,
Piszę posta, bo udało mi się znaleźć żywy pokarm dla narbku, który zrobił na mnie ogromne wrażenie. Mowa o węgorku octowym. Jego główną zaletą jest bajecznie prosta hodowla, do której wystarczy nam słoik, sok jabłkowy, ocet jabłkowy i woda. To wszystko! Wystarczy to zmieszać w proporcji 3 części wody i octu na 1 część soku jabłkowego, dodać trochę węgorków i zostawić w cieniu. Nie trzeba dodatkowo karmić. Po 1 - 2 tygodniach węgorków będzie na tyle dużo, że będzie można je podawać. Poza tym hodowla jest bezobsługowa, warto jednak ją odświeżać co ok pół roku.
Dodatkową zaletą jest łatwość odławiania. Wystarczy do tego wąskie naczynie woda bez chloru i wata. Na dno naczynia wlewamy węgorki wraz z pożywką, wkładmy dość dobrze zbitą watę a na górę wlewamy wodę. Węgorki w poszukiwaniu tlenu przepłyną do czystej wody w przeciągu dobry. Woda i ocet spod waty mieszają się w stopniu mniejszym niż możnaby przypuszać - pokarm jest czysty.
Ostatnią dużą zaletą węgorków jest to, że są ruchliwe i żyją 3 dni w wodzie bez octu. Po dodaniu ich do wody narybek ma 3 dni na zjedzenie pokarmu, jest spote ułatwienie, bo można karmić raz dziennie, a ryby będą skubały po trochu przez dłuższy czas - tak jak w naturze. Osobiście jestem zachwycony wszystkimi wymienionymi cechami. Szczerze polecam do karmienia nawet świeżo wyklutych larw!
Węgorek octowy - pokarm dla narybku bez wad
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
Węgorek octowy - pokarm dla narybku bez wad
Ostatnio zmieniony 06 gru 2016 19:12 przez takkkio, łącznie zmieniany 1 raz.
60x30x40 tetraodon biocellatus, brachygobius xanthozona
25x25x25 -Planorbella duryi
25x25x25 -Planorbella duryi
Jak długo już hodujesz węgorki? Skąd wziąłeś część zarodową?
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.