Rozpadające się rośliny!!!

Gatunki, wymagania, pielęgnacja, nawożenie, glony w akwarium

Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4

ArturG
Posty: 26
Rejestracja: 15 lut 2017 18:51
Lokalizacja: Ligota

Post autor: ArturG »

Póki co rośliny przestały niszczeć. Wczoraj robiłem odmianę wody z odkurzaniem i tak jak radziliście odkurzyłem tylko miejsca bez roślin aby nie wyjaławiać podłoża.
A jak z tymi nawozami, ktoś mi poradzi odnośnie pytania z postu wcześniejszego?
Awatar użytkownika
mark_farina
Akwarysta
Posty: 2008
Rejestracja: 08 wrz 2016 12:36
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: mark_farina »

Na poczatek proponuje kupic kilka kulek glina-torf. Polecam z firmy JBL bo starczaja na bardzo dlugo, sam uzywam od dosc dawna. Daj po kulce pod korzen roslin w odstepach co 5cm albo najlepiej po kulce na pod korzen kazdej rosliny.

Nawozy plynne na razie odpusc, zobacz jaka bedzie reakcja na kulki. Ostatnia rzecza teraz jakiej potrzebujesz to wysyp glonow po obfitym nawozeniu plynnym :D
ArturG
Posty: 26
Rejestracja: 15 lut 2017 18:51
Lokalizacja: Ligota

Post autor: ArturG »

Kulki już są w drodze.
Natomiast dzisiaj stała się tragedia, padł mi piskorek i cudaczek. Przypuszczam że z wodą po nawozach coś się zaczęło złego dziać. Czy możecie polecić jakieś konkretne testy do pomiarów i jakie parametry w takim przypadku koniecznie muszę sprawdzić?
Awatar użytkownika
PoczątkującyAkwarysta
Posty: 63
Rejestracja: 14 gru 2016 21:35
Lokalizacja: Świetokrzyskie

Post autor: PoczątkującyAkwarysta »

Ogólnie rzecz mówiąc musisz wybrać czy zależy ci bardziej na życiu i zdrowiu ryb czy roślin . Jeżeli roślin to oddaj wszystkie ryby natomiast jeśli roślin to wybierz nie wymagające . Ryby nie przywykły do życia w gazowniach CO2 i nawalania pierwiastków ile się tylko ma :roll: .Kompromisem będzie wybranie nawozów do ziemi jak np. kulki gliniano-torfowe lub pałeczki initial steack.
Pozdrawiam !
ArturG
Posty: 26
Rejestracja: 15 lut 2017 18:51
Lokalizacja: Ligota

Post autor: ArturG »

Proszę nie przesadzac z tym nawalaniem ile się da ponieważ ściśle przestrzegam tego co napisał producent na opakowaniu swojego produktu. Dodając do tego to iż na każdym produkcie jaki zastosowałem jest napisane że jest nieszkodliwy dla ryb! Ale jak widać etykieta sobie a życie sobie.
Oczywiście najbardziej zależy mi na zdrowiu ryb dlatego też zaprzestanę odlewania nawozów a zastosuję kulki jak tylko do mnie dotrą.
ArturG
Posty: 26
Rejestracja: 15 lut 2017 18:51
Lokalizacja: Ligota

Post autor: ArturG »

Tym razem pojawiło się inne pytanie. Otóż po zastosowaniu kulek GT pod korzenie i wcześniejszym zalewaniu baniaka potasem i nawozem ogólnym (żelazo-potas-mangan) dzisiaj zrobiłem testy na azotyny przy okazji podmiany wody i z przykrością stwierdziłem że wzrosły do poziomu 0.05.
Czy to już jest niebezpieczne dla ryb?
Czy codzienne podmiany coś tu pomogą aby osiągnąć zero?
Bardzo proszę o wskazówki!
ODPOWIEDZ