Może to nieco naiwne pytanie ale czy istnieje sposób aby ślimaki typu ampularie nie niszczyły/jadły roślin takich jak limnofila ? Mam różne rośliny w zbiorniku ale ślimaki atakują jedynie tę, prawdopodobnie ze względu na jej "miękkość". Podaje raz na tydzień plasterek sparzonej marchewki który ślimaki jedzą, poza tym zakładałem że będą żywić się odpadkami ale widać to im nie wystarcza. Nie chciałbym pozbywać się ampulari.
Ja sie pozbyłem tych ślimaków właśnie ze względu na fakt podjadania roślin. Urosły do niebotycznych rozmiarów i zabrały się za rośliny. Nie wierzyłem jak nie zobaczyłem.
Jak masz u siebie jakieś Sumatry lub Bocje to wrzuć im te ślimaki na deser.
Rzecz w tym że ampularie chciałbym zachować. Są efektowne i lubie je obserwować (gdy są z dala od limnofilii) Myślałem ze może bardziej intensywne dokarmianie zdałoby egzamin.
A może polecicie inną roślinę w typie "pierzastej" czyli podnobną do limnofilii która jest mniej interesująca dla ampularii ? Może kabomba lub rogatek ? Limnofilię chyba pozostaje wykopać...