[452] Mexico <----[360 s.1-46]
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
- Neurochirurg
- Ekspert akwarysta
- Posty: 2796
- Rejestracja: 29 wrz 2015 10:02
- Lokalizacja: opolskie
- Neurochirurg
- Ekspert akwarysta
- Posty: 2796
- Rejestracja: 29 wrz 2015 10:02
- Lokalizacja: opolskie
- Neurochirurg
- Ekspert akwarysta
- Posty: 2796
- Rejestracja: 29 wrz 2015 10:02
- Lokalizacja: opolskie
Cześć
To już trzecia duża zmiana aranżacji i czwarta obsady, muszę się uspokoić. Przy obecnej zostanę dłuższy czas bo na horyzoncie nie widać lepszego drewna niż obecnie (to zresztą można obrócić i będzie coś nowego). Zmian w obsadzie brak.
Korzeń, główna część aranżacji, to mangrowiec. Oczywiście nie tonął i miałem problem z włożeniem go do akwarium (wzmocnienie poprzeczne). Musiałem go ciąć (co wyszło na lepsze odnośnie wyglądu) i dociążać skałami. Gdyby komuś przyszedł do głowy podobnie głupi pomysł jak mi, niech się 10 razy zastanowi. Przymierzałem wypierany korzeń w akwarium i okładałem skałami, żeby sprawdzić ile ich potrzebuję do zatonięcia korzenia. Po tej walce usiadłem oglądać efekt, kiedy korzeń postanowił fiknąć a dwie duże skały uderzyły w przednią szybę. Nie róbcie tego . Woda obecnie jest jeszcze lekko herbaciana. Roślinność pozostała ta sama. Poprzedni korzeń jedzie do aranżacji w 500L. Kilka fotek poniżej.
Po kliknięciu większy rozmiar
Poszło trochę szybciej.Neurochirurg pisze:Ponadto z braku czasu to i tak zabawa na minimum 2 tygodnie.
To już trzecia duża zmiana aranżacji i czwarta obsady, muszę się uspokoić. Przy obecnej zostanę dłuższy czas bo na horyzoncie nie widać lepszego drewna niż obecnie (to zresztą można obrócić i będzie coś nowego). Zmian w obsadzie brak.
Korzeń, główna część aranżacji, to mangrowiec. Oczywiście nie tonął i miałem problem z włożeniem go do akwarium (wzmocnienie poprzeczne). Musiałem go ciąć (co wyszło na lepsze odnośnie wyglądu) i dociążać skałami. Gdyby komuś przyszedł do głowy podobnie głupi pomysł jak mi, niech się 10 razy zastanowi. Przymierzałem wypierany korzeń w akwarium i okładałem skałami, żeby sprawdzić ile ich potrzebuję do zatonięcia korzenia. Po tej walce usiadłem oglądać efekt, kiedy korzeń postanowił fiknąć a dwie duże skały uderzyły w przednią szybę. Nie róbcie tego . Woda obecnie jest jeszcze lekko herbaciana. Roślinność pozostała ta sama. Poprzedni korzeń jedzie do aranżacji w 500L. Kilka fotek poniżej.
Po kliknięciu większy rozmiar
- mark_farina
- Akwarysta
- Posty: 2008
- Rejestracja: 08 wrz 2016 12:36
- Lokalizacja: Wrocław
- krzych_100
- Moderator
- Posty: 3937
- Rejestracja: 11 lut 2014 12:16
- Lokalizacja: Bytom
- Neurochirurg
- Ekspert akwarysta
- Posty: 2796
- Rejestracja: 29 wrz 2015 10:02
- Lokalizacja: opolskie
- mark_farina
- Akwarysta
- Posty: 2008
- Rejestracja: 08 wrz 2016 12:36
- Lokalizacja: Wrocław