Bystrzyk ze zmętnieniem na oku

Forum o leczeniu i profilaktyce ryb w akwarium

Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4

Awatar użytkownika
Dhuz
Ekspert akwarysta
Posty: 1634
Rejestracja: 14 cze 2015 8:35
Lokalizacja: Wieliczka

Post autor: Dhuz »

Jak chcesz leczyć infekcje pyska u kirysków bez zmiany podłoża?

pH możesz zbijać torfianką lub humusem.
Awatar użytkownika
BARA
Moderator
Moderator
Posty: 15745
Rejestracja: 31 maja 2006 15:36
Lokalizacja: Białystok

Post autor: BARA »

Michale nie rozumiem, na jaką pomoc liczysz. Naprawdę otrzymałeś od nas wszelkie wskazówki co masz zrobić, żeby poprawić kondycję i zdrowie ryb w swoim akwarium.

Wymiana podłoża to podstawa.
Kwestia druga: parametry wody. Zdecydowałeś się na gatunki ryb wymagające wody miękkiej i kwaśnej, nie możesz im takiej zapewnić więc nie dziw się, że chorują. Porady co do poprawienia parametrów wody masz opisane na forum wielokrotnie. Nie jesteś w stanie nic zrobić? Wymień ryby na takie, które będą pasować do warunków, jakie masz w akwarium.

Co mam Ci teraz doradzić? Już wszystko napisałam. Czy podasz odkażacze typu CFM czy akryflawinę czy jakieś inne środki biobójcze nie zmienia to faktu, że trzymasz ryby w nieodpowiednich dla nich warunkach. Jak mają być zdrowe?

Przykro mi, że nie jestem w stanie nic nowego napisać.

Podmieniaj więcej wody, przynajmniej 25% co tydzień, zacznij dodawać wody demineralizowanej, postaraj się obniżyć pH. To nie jest takie trudne, tylko kłopotliwe i czasochłonne. Ale da się. Naprawdę.
Pozdrawiam. Barbara

akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.

Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.

W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Awatar użytkownika
michal78
Posty: 237
Rejestracja: 16 sty 2017 21:18
Lokalizacja: Lublin

Post autor: michal78 »

Dhuz pisze:Jak chcesz leczyć infekcje pyska u kirysków bez zmiany podłoża?
Dokładnie post wyżej napisałem o planie wymiany podłoża na piasek . Nie mogę tego zrobić jednak w momencie gdy by może w akwarium jest infekcja zakaźna w rodzaju flexi czy ospy bo niewykluczone że i tak może czekać mnie restart. Mam zmienić dziś czy jutro podłoże by tydzień później robić restart zbiornika na skutek flexibakteriozy ? Do podmian stosuję wodę ro zmieszaną z wodociągowa w proporcjach by utrymacz twardośc na obecnym poziomie o którym pisałem wyżej. pH nie obniże kwasem a nie chcę stosować środków barwiących wodę jak szyszki itp.
Krótko mówiąc wydaje mi się logiczne że najpierw ustalenie kwestii ewentualnej infekcji i jej leczenia co jest mega-pilne a potem dopiero zmiany podłoża co akurat nie zagraża życiu ryb na poziomie godzin czy nawet dni.

Alarm był chyba nieco przedwczesny. Dziś rano zauważyłem że bystrzyk ze wspomnianą plamką na boku (dziś mniejszą) oraz samiczka ze wspomnianą zmianą na oku trą się bokami. Jak sądzę to mogło pozostawić ślad na boku ciała. Zastanawia mnie jedynie dlaczego kiryski od czasu do czasu pocierają pyszczkami o korzeń Dotyczy to tylko kirysków strumieniowych i tylko one mają ubytki w wąsach. Piasek kwarcowy na nowe podłoże zamówiony.

Zmiana na oku samiczki bystrzyka to chyba katarakta, być może przyniesiona przez małe zatoczki które dostały się do zbiornika z moczarką.

Nie pisz posta pod postem, używaj opcji "zmień" jak chcesz coś dopisać. Posty połączyłam. MOD BARA

Opd. Wtedy nikt nie zobaczy że coś dopisałem
Ryby, moje ryby
Coście mi zrobiły
Hej ryby malowane
Cynicznie roześmiane
Awatar użytkownika
BARA
Moderator
Moderator
Posty: 15745
Rejestracja: 31 maja 2006 15:36
Lokalizacja: Białystok

Post autor: BARA »

michal78 pisze:
Zmiana na oku samiczki bystrzyka to chyba katarakta, być może przyniesiona przez małe zatoczki które dostały się do zbiornika z moczarką.
Nie bardzo rozumiem co ma zmętnienie rogówki do zatoczków przyniesionych z moczarką...?
Pozdrawiam. Barbara

akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.

Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.

W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Awatar użytkownika
michal78
Posty: 237
Rejestracja: 16 sty 2017 21:18
Lokalizacja: Lublin

Post autor: michal78 »

Czytam w wielu miejscach że kataraktę bardzo często przynoszą ślimaki . Np. tutaj - http://www.e-akwarystyka.pl/topic206.html

Zmiana na rogówce wygląda identycznie jak te które widzę na zdjęciach ryb z kataraktą.
Ryby, moje ryby
Coście mi zrobiły
Hej ryby malowane
Cynicznie roześmiane
Awatar użytkownika
BARA
Moderator
Moderator
Posty: 15745
Rejestracja: 31 maja 2006 15:36
Lokalizacja: Białystok

Post autor: BARA »

Michale, ślimaki nie przenoszą katarakty. Ty chyba nie rozumiesz tej definicji. Katarakta to zmętnienie rogówki oka. Nic więcej. Może być powodowana przez różne czynniki, w tym urazy mechaniczne lub pasożyty czy zakażenia bakteryjne. Ślimaki są jedynie nosicielami czynnika chorobotwórczego.
michal78 pisze: Zmiana na rogówce wygląda identycznie jak te które widzę na zdjęciach ryb z kataraktą.
Katarakta, niezależnie od czynnika ją powodującego, zawsze wygląda tak samo. Zrozum: katarakta to jest definicja zmętnienia rogówki.
Pozdrawiam. Barbara

akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.

Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.

W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Awatar użytkownika
Dhuz
Ekspert akwarysta
Posty: 1634
Rejestracja: 14 cze 2015 8:35
Lokalizacja: Wieliczka

Post autor: Dhuz »

michal78 pisze:Nie mogę tego zrobić jednak w momencie gdy by może w akwarium jest infekcja zakaźna w rodzaju flexi czy ospy bo niewykluczone że i tak może czekać mnie restart. Mam zmienić dziś czy jutro podłoże by tydzień później robić restart zbiornika na skutek flexibakteriozy ?
Infekcję masz już tak czy siak - bakteryjną. De facto rybom wypadałoby zrobić kwarantannę i w międzyczasie ogarnąć to podłoże.
michal78 pisze:pH nie obniże kwasem a nie chcę stosować środków barwiących wodę jak szyszki itp.
No to jak nie chcesz barwić wody, to zabulisz za np. Seachem Discus Buffer ;)
michal78 pisze:Zmiana na oku samiczki bystrzyka to chyba katarakta, być może przyniesiona przez małe zatoczki które dostały się do zbiornika z moczarką.
Dla własnego dobra przyjmij tą radę: wszystko, co nowe, odkaża się w nadmanganianie potasu. Jak mi kilka razy z 'niewyjaśnionych' przyczyn obsada się pochorowała po nie zrobieniu kwarantanny ryb lub odkażenia roślin to się nauczyłem.
Awatar użytkownika
michal78
Posty: 237
Rejestracja: 16 sty 2017 21:18
Lokalizacja: Lublin

Post autor: michal78 »

Ok ale jaką ?
Przyczyna śladu na boku jednego z samców wydaje się że się wyjaśniła, nie ma tez żadnej progresji jeśli chodzi o tą zmianę tudzież nowych. Uszkodzenia wąsów kirysich to wg. was żwir. Chociaz dwa kiryski ocierają się o kamienie i korzeń, podobnie ów kiryśnik i to właśnie one mają braki w wąsach.
Ryby, moje ryby
Coście mi zrobiły
Hej ryby malowane
Cynicznie roześmiane
Awatar użytkownika
michal78
Posty: 237
Rejestracja: 16 sty 2017 21:18
Lokalizacja: Lublin

Post autor: michal78 »

Ciekawa sprawa, zmętnienie z oka samicy bystrzyka zeszło prawie całkiem, już wczoraj wieczorem wydawało się mniejsze. Inne ryby wyglądają i zachowują się normalnie tylko owe dwa kiryski z brakami w wąsikach wydają się nieco pobudzone. Zakupiłem środek na pasożyty zewnętrzne i sprbuje kąpieli krótkotrwałych. Kończę tutaj bo watek od dłuższego czasu stał się monologiem.
Ryby, moje ryby
Coście mi zrobiły
Hej ryby malowane
Cynicznie roześmiane
Awatar użytkownika
BARA
Moderator
Moderator
Posty: 15745
Rejestracja: 31 maja 2006 15:36
Lokalizacja: Białystok

Post autor: BARA »

BARA pisze: Bystrzyki lubią się przepychać, więc może być to uraz mechaniczny. W naturze nie pływają wokół kamieni, jaki widać na zdjęciu...

Masz za wysokie pH na trzymanie tego gatunku ryb, więc mogą być podatne na urazy i choroby.
Michale, w jednym z pierwszych postów napisałam Ci, że być może jest to uraz mechaniczny i chyba tak jest/było w rzeczywistości.

Piszesz, że prowadzisz monolog. A czego więcej od nas oczekujesz? Już wszystko Ci napisaliśmy.

Mam jednak pytanie: po co chcesz stosować jakiś preparat na pasożyty zewnętrzne? Jesteś pewny, że ryby są czymś konkretnym zakażone, że chcesz je męczyć kąpielami krótkotrwałymi?Czy jesteś pewien, że stosowany przez Ciebie środek pokona zdefiniowane przez Ciebie zakażenie pasożytnicze? Czy zdajesz sobie sprawę, że takie kąpiele są niezwykle stresujące dla ryb i bardzo je obciążają pod względem odpornościowym? Czy wiesz, że pasożytów nie pokonasz kąpielą krótkotrwałą? Proszę nie podejmuj działań pochopnych, nie przemyślanych i nie mających podstaw diagnostycznych.
Pozdrawiam. Barbara

akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.

Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.

W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Awatar użytkownika
michal78
Posty: 237
Rejestracja: 16 sty 2017 21:18
Lokalizacja: Lublin

Post autor: michal78 »

Wczoraj zauważyłem na ciele jednego z tych 2 kirysków dwie żółtawe kropeczki przypoinające nieco przyklejony piasek, potem ich nie było. Tak czy inaczej są pobudzone a wczoraj się ocierały więc wydaje się że coś jest na rzeczy. Nikt nie powie mi (również w tym wątku) że jest to okrełsony taki czy inny pasożyt/infekcja więc uznałem że muszę czegoś spróbować, a taka kąpiel nie będzie stanowiła dla nich niebezpieczeństwa nawet jeśli okaze się nieskuteczna.
Ryby, moje ryby
Coście mi zrobiły
Hej ryby malowane
Cynicznie roześmiane
Awatar użytkownika
BARA
Moderator
Moderator
Posty: 15745
Rejestracja: 31 maja 2006 15:36
Lokalizacja: Białystok

Post autor: BARA »

Kąpiel krótkotrwała w przypadku pasożytów jest nieskuteczna, prowadzi jedynie do maksymalnego stresu wyławianej ryby i szoku osmotycznego.
Pozdrawiam. Barbara

akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.

Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.

W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Awatar użytkownika
michal78
Posty: 237
Rejestracja: 16 sty 2017 21:18
Lokalizacja: Lublin

Post autor: michal78 »

Jakaś alternatywa ?
Ryby, moje ryby
Coście mi zrobiły
Hej ryby malowane
Cynicznie roześmiane
ODPOWIEDZ