Ale sobie kłopot ściągnąłem na głowę. Otóż kupiłem niedawno 3 gurami mozaikowe. Wszystko super, są ładne i zdrowe. No tylko że… jedzą wyłącznie „mięsko” (pokarm żywy, ewentualnie mrożony). Nie chcą w ogóle jeść płatków, spiruliny etc. I co ja mam teraz zrobić? Nigdy się z czymś takim nie spotkałem…
Daje płatki to podpłyną i złapią w pysk – ale zaraz wypluwają. Nauczą się z czasem? czy może da się je jakoś „przekonać”?
Gurami Mozaikowe niejadki
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
- Neurochirurg
- Ekspert akwarysta
- Posty: 2796
- Rejestracja: 29 wrz 2015 10:02
- Lokalizacja: opolskie
Pomyślałem, że napiszę jak się sprawy potoczyły.
Otóż suma summarum głodziłem rybki 5 dni. Dalej nie chciały jeść suchego. Dałem sobie spokój - w obawie, że dalsza głodówka mogła by mieć złe skutki.
W międzyczasie ryby z kwarantanny poszły do zbiornika głównego. Tam dawałem rano „suche”: płatki, spirulinę etc. A wieczorem „mięsko”: mrożonego solowca, serca drobiowe itd.
O dziwo jednak z biegiem czasu gurami mozaikowe zaczęły jeść suche – co nie ukrywam, bardzo mnie cieszy!
Także jeżeli ktoś ma podobne problemy, to zamiast głodówki polecam po prostu czekać - ewentualnie problem sam się rozwiąże
Otóż suma summarum głodziłem rybki 5 dni. Dalej nie chciały jeść suchego. Dałem sobie spokój - w obawie, że dalsza głodówka mogła by mieć złe skutki.
W międzyczasie ryby z kwarantanny poszły do zbiornika głównego. Tam dawałem rano „suche”: płatki, spirulinę etc. A wieczorem „mięsko”: mrożonego solowca, serca drobiowe itd.
O dziwo jednak z biegiem czasu gurami mozaikowe zaczęły jeść suche – co nie ukrywam, bardzo mnie cieszy!
Także jeżeli ktoś ma podobne problemy, to zamiast głodówki polecam po prostu czekać - ewentualnie problem sam się rozwiąże