Padające neony
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
Padające neony
Jakiś czas temu ponownie wystartowałem z akwarystyką i uruchomiłem 25 l zbiornik. Na prośbę dzieci pływał sam bojownik. Potem dołączyło do niego stadko 10 neonów simulans. W bardzo krótkim czasie z 10 szt ostał się jeden i całkiem długo żył (prawie rok).
Teraz, 3 dni temu zachciało mi się wymienić żwirek (w trakcie wymiany bojownik padł na przeziębienie). Przy okazji dokupiłem znowu 10 szt neonków simulans. Cały dzień pływały sobie radośnie i nagle zaczęły padać bez żadnych objawów. Jedyny objawem było częste chowanie się w krzakach.
W pewnym momencie jeden zaczął pływać głowa do góry (mniej więcej pod kątem 45 stopni). Ale nie rwało to długo i zaczął pływać normalnie. Wszystkie padłe neonki znajdowałem w filtrze wewnętrznym (Aquaszut Mini). Już wydawało się, że wszystko się uspokoiło, bowiem ostatni padł wczoraj wieczorkiem i od tamtej pory pływało ich 4. Ale dziś wieczorkiem znowu padły 2 szt. bez żadnych praktycznie objawów.
NO2 - 5 mg/l
NO3 - 20 mg/l
Oświetlenie 5,9 W (świetlówka)
Ostatniego, który padł, znajdziecie na foto (nie znajdziecie bo nie mogę dołaczyć fotki 96 kB). Dziwne jest to, że nie ma po śmierci bardzo dużo czerwonego, którego normalnie jest bardzo niewiele. Z początku myślałem, że padają, bo osłabione, z hodowli itp itd. Ale ostatni zakup jakoś wzbudził moje podejrzenia, ze jednak to nie jest to
Teraz, 3 dni temu zachciało mi się wymienić żwirek (w trakcie wymiany bojownik padł na przeziębienie). Przy okazji dokupiłem znowu 10 szt neonków simulans. Cały dzień pływały sobie radośnie i nagle zaczęły padać bez żadnych objawów. Jedyny objawem było częste chowanie się w krzakach.
W pewnym momencie jeden zaczął pływać głowa do góry (mniej więcej pod kątem 45 stopni). Ale nie rwało to długo i zaczął pływać normalnie. Wszystkie padłe neonki znajdowałem w filtrze wewnętrznym (Aquaszut Mini). Już wydawało się, że wszystko się uspokoiło, bowiem ostatni padł wczoraj wieczorkiem i od tamtej pory pływało ich 4. Ale dziś wieczorkiem znowu padły 2 szt. bez żadnych praktycznie objawów.
NO2 - 5 mg/l
NO3 - 20 mg/l
Oświetlenie 5,9 W (świetlówka)
Ostatniego, który padł, znajdziecie na foto (nie znajdziecie bo nie mogę dołaczyć fotki 96 kB). Dziwne jest to, że nie ma po śmierci bardzo dużo czerwonego, którego normalnie jest bardzo niewiele. Z początku myślałem, że padają, bo osłabione, z hodowli itp itd. Ale ostatni zakup jakoś wzbudził moje podejrzenia, ze jednak to nie jest to
- michelle1992
- Moderator
- Posty: 691
- Rejestracja: 20 sty 2011 12:30
- Lokalizacja: 3miasto
Simulansy to bardzo wrażliwe ryby- między innymi na azotyny, których masz poziom tragiczny. Powinny być niewykrywalne.
Jaka masz filtracje? Kiedy wystartowales z akwarium i po jakim czasie wpuściłes ryby?
Jak chcesz załączyć zdjęcie to wstaw je na jakiś serwer zewnętrzny i tutaj podaj tylko link.
Opisz swoje akwarium dokładniej. 25l moim zdaniem jest za małe na te ruchliwe rybki.
Jaka masz filtracje? Kiedy wystartowales z akwarium i po jakim czasie wpuściłes ryby?
Jak chcesz załączyć zdjęcie to wstaw je na jakiś serwer zewnętrzny i tutaj podaj tylko link.
Opisz swoje akwarium dokładniej. 25l moim zdaniem jest za małe na te ruchliwe rybki.
Pozdrawiam.
Umysł należy mieć otwarty... ale nie aż tak, żeby mózg wypadał.
Umysł należy mieć otwarty... ale nie aż tak, żeby mózg wypadał.
sorry, walnąłem się przy pisaniu. Powinno być NO2 na poziomie 0,2 mg/lmichelle1992 pisze:Simulansy to bardzo wrażliwe ryby- między innymi na azotyny, których masz poziom tragiczny. Powinny być niewykrywalne.
Czytasz dość niuważnie. Napisałem, że używam Aquszut Mini. Akwa wystartowało ponad rok temu, a druga partię neonów kupiłem 3 dni temu.michelle1992 pisze:Jaka masz filtracje? Kiedy wystartowales z akwarium i po jakim czasie wpuściłes ryby?
A co mam więcej opisać? Co chcesz wiedzieć, o ile ma to znaczenie dla padających ryb?michelle1992 pisze:Opisz swoje akwarium dokładniej. 25l moim zdaniem jest za małe na te ruchliwe rybki.
Masz za małe akwarium na trzymanie ryb i po prostu je trujesz. W tak małej ilości wody żaden filtr nie wyrobi z biologicznym oczyszczaniem.
Podmieniaj po 5l wody dziennie na odstaną do momentu oddania wszystkich ryb.
Nic więcej nie można poradzić.
Podmieniaj po 5l wody dziennie na odstaną do momentu oddania wszystkich ryb.
Nic więcej nie można poradzić.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Sorry, ale czegoś nie rozumiem. Czym je truję??? NO2? NO3? Czy czyms innym?BARA pisze:Masz za małe akwarium na trzymanie ryb i po prostu je trujesz. W tak małej ilości wody żaden filtr nie wyrobi z biologicznym oczyszczaniem.
Poza tym przyjmuje się 1 cm ryby = 1 l akwa. Skoro moje neonki to szczeniaki i mają ok 1 cm, no może zdarzył się większy do 1,5 cm to jeszcze mam "zapas".
Poza tym, gdyby tak było jak mówisz, to w pewnym momencie powinny przestać padać gdy zostanie osiągnięta równowaga, a dziś znowu padł kolejny i zostały tylko 2 neonki w 25 litrowym zbiorniczku. To też za mało???
Sorry, ale usiłuję zrozumieć co się dzieje, i nie neguję dla samej negacji.
Powtórzę raz jeszcze: masz za małe akwarium na trzymanie ryb. W tak małej ilości wody filtr nie wyrabia z filtracją biologiczną, ryby zaczynają pływać we własnych wydalinach, trują się związkami azotu (azotyny, amoniak) i umierają. Czego tu nie rozumieć?
Nigdy w tym akwarium równowagi (cokolwiek by to znaczyło) nie będzie.
Przelicznik podany przez Ciebie umożliwia trzymanie 35-cio centymetrowej pielęgnicy w 35l akwarium...
Proszę sprawdź dokładnie parametry wody, w jakiej trzymasz ryby. Sprawdź jej twardość i odczyn.
Neony zielone wymagają wody bardzo miękkiej i kwaśnej, zerowego NO2, są bardzo wrażliwe na parametry wody. Jest to gatunek wybitnie stadny, wymagający mocno zarośnięto i zacienionego akwarium, z przestrzenią do pływania stadem. Długość zbiornika powinna wynosić minimum 60cm. Litraż od 63l i więcej.
W tej chwili zrób podmianę 50% wody i rób kolejne do dwa dni, może coś jeszcze uda się uratować... O ile te dwa pozostałe neony nie mają już nieodwracalnie uszkodzonych nerek.
Przy prawidłowym trzymaniu neony żyją do ponad 7 lat. To, że jeden (JEDEN!) dożył roku to bardzo mało. Żył czy umierał tyle miesięcy? Brutalna prawda?
Nigdy w tym akwarium równowagi (cokolwiek by to znaczyło) nie będzie.
Przelicznik podany przez Ciebie umożliwia trzymanie 35-cio centymetrowej pielęgnicy w 35l akwarium...
Proszę sprawdź dokładnie parametry wody, w jakiej trzymasz ryby. Sprawdź jej twardość i odczyn.
Neony zielone wymagają wody bardzo miękkiej i kwaśnej, zerowego NO2, są bardzo wrażliwe na parametry wody. Jest to gatunek wybitnie stadny, wymagający mocno zarośnięto i zacienionego akwarium, z przestrzenią do pływania stadem. Długość zbiornika powinna wynosić minimum 60cm. Litraż od 63l i więcej.
W tej chwili zrób podmianę 50% wody i rób kolejne do dwa dni, może coś jeszcze uda się uratować... O ile te dwa pozostałe neony nie mają już nieodwracalnie uszkodzonych nerek.
Przy prawidłowym trzymaniu neony żyją do ponad 7 lat. To, że jeden (JEDEN!) dożył roku to bardzo mało. Żył czy umierał tyle miesięcy? Brutalna prawda?
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Nadal ciężko mi idzie zrozumieć. Pewnie ograniczony umysłowo jestem.
Kilka minut temu sprawdzałem i NO2 było na poziomie 0,1 mg/l, NO3 na poziomie 10-20 mg/l (wg Zooleka), więc azotyny mają je truć???
Nie pisałem całej swojej historii związanej z akwarystyką, ale już w tym akwa pływało z powodzeniem 10 neonków i nic im nie było, ale było to dawno. Więc Twoja teoria, choćby najbardziej słuszna nie bardzo do mnie przemawia.
pH - 7,5
twardości nie zmierzę, bo nie mam testu; ale jadę na wodzie demineralizowanej, więc jest miękka.
Kilka minut temu sprawdzałem i NO2 było na poziomie 0,1 mg/l, NO3 na poziomie 10-20 mg/l (wg Zooleka), więc azotyny mają je truć???
Nie pisałem całej swojej historii związanej z akwarystyką, ale już w tym akwa pływało z powodzeniem 10 neonków i nic im nie było, ale było to dawno. Więc Twoja teoria, choćby najbardziej słuszna nie bardzo do mnie przemawia.
pH - 7,5
twardości nie zmierzę, bo nie mam testu; ale jadę na wodzie demineralizowanej, więc jest miękka.
Nie wiem czy ryby się trują czy nie, ale przestrzeni życiowej to im nie zapewniłeś. Może być, że ryby słabe po prostu kupiłeś, a jak jeszcze trafiają do słabego lokum to odechciewa się żyć...im bardziej postarasz się o jak najlepsze warunki tym większa szansa na piękny zbiornik cieszący oko ze zdrową fauną i florą.
- Neurochirurg
- Ekspert akwarysta
- Posty: 2796
- Rejestracja: 29 wrz 2015 10:02
- Lokalizacja: opolskie
Trudno ocenić, ale masz już kilka wypowiedzi, które mówią to samo, dodam jeszcze swoją. Możesz w takim zbiorniku trzymać stadko krewetek a nie jakiekolwiek ryby. NO2 ma być niewykrywalne. O przeliczniku cm/l BARA Ci już napisała.aro_40 pisze:Nadal ciężko mi idzie zrozumieć. Pewnie ograniczony umysłowo jestem.
Pominąłem milczeniem to tłumaczenie, bowiem oprócz prostego przelicznika jeszcze trzeba pomyśleć.Neurochirurg pisze:O przeliczniku cm/l BARA Ci już napisała.
Co do reszty, to co akwarysta to własna opinia. Przykłady zalecanych obsad do 25 l:
a) bojownik i 10 x razbora galaxy; lub 5 x szupieńczyk karłowaty; lub 5 x drobniczka jednodiowa ( http://www.akwaswiat.net/zestaw-gotowyc ... 16464.html )
b) harem bojownika czyli jeden samiec + 2 samice; 8 neonów Inessa; 8 gupików - rozumiem, że do wyboru ( http://akwanet.pl/poradnik/dobor-ryb-i- ... dkowodnego )
I nie chcę polemizować dalej czy mają warunki czy nie mają warunków, bo żadne z Waszych argumentów nie przemawiają do mnie. Że nie wspomnę o sugestiach abym zatrudnił psychoterapeutę do moich rybek.
W przeglądaniu zasobów internetu znalazłem blog Alarta o rybkach, których nie chcielibyśmy mieć w swoim akwarium. I to co on napisał, przemawia do mnie, bo ma to i sens i opisuje to samo co ja obserwowałem w swoim baniaku. Dla chętnych: http://alarta.blogspot.com/2014/01/zwie ... ac-cz.html
I jak dla mnie kończy to temat z którym się borykam.
- Neurochirurg
- Ekspert akwarysta
- Posty: 2796
- Rejestracja: 29 wrz 2015 10:02
- Lokalizacja: opolskie
jasne. Jakby słuchał Was to za chwile byście kazali mi zatrudnić psychoanalityka do rybek.... Bzdurne wpisy, bo niezgodne z Waszymi poglądami? Współczuję niskiego poziomu akceptacji poglądów innych.Neurochirurg pisze:Jak będziesz dalej szukał bzdurnych wpisów w intenecie, takie jak te dotyczące obsad, to zabijesz jeszcze sporo ryb zanim duma pozwoli Ci dopuścić do świadomości, że nie masz racji. Powodzenia.
Kolego, zrozum. Każdy gatunek ma swoje wymagania. Odczyn zasadowy (pH 7,5) dla neonów zielonych wymagających wody kwaśnej? Już samym pH je zabijasz.
Poczytaj dobre atlasy akwarystyczne, sięgnij do literatury, nie sugeruj się idiotycznymi wpisami w necie. Łączenie gupików z neonami? W 25l? Łączenie neonów Innesa (zimnolubne) z bojownikiem (bardzo ciepłolubny)? Ktoś sobie żartuje?
Proszę zapoznaj się z podstawowymi informacjami na temat wymagań (litraż, temperatura wody, odczyn wody, twardości wody, oświetleine akwarium, urządzenie akwarium)poszczególnych gatunków ryb a sam zrozumiesz, jak je łączyć i jakie warunki powinno się im zapewnić.
Poczytaj dobre atlasy akwarystyczne, sięgnij do literatury, nie sugeruj się idiotycznymi wpisami w necie. Łączenie gupików z neonami? W 25l? Łączenie neonów Innesa (zimnolubne) z bojownikiem (bardzo ciepłolubny)? Ktoś sobie żartuje?
Proszę zapoznaj się z podstawowymi informacjami na temat wymagań (litraż, temperatura wody, odczyn wody, twardości wody, oświetleine akwarium, urządzenie akwarium)poszczególnych gatunków ryb a sam zrozumiesz, jak je łączyć i jakie warunki powinno się im zapewnić.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.