Dziwne zachowanie ryb - zmiany na ciele, problem z pływaniem

Forum o leczeniu i profilaktyce ryb w akwarium

Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4

ODPOWIEDZ
Niefajna
Posty: 4
Rejestracja: 11 paź 2017 13:46

Dziwne zachowanie ryb - zmiany na ciele, problem z pływaniem

Post autor: Niefajna »

Witam! Moim problemem są dziwne zmiany na ciele jednej z żałobniczek, a mianowicie czarne narośle. Oprócz tego, druga z nich porusza się „skokami”, ma problemy z pływaniem. Pozostałe ryby są płochliwe, mają obgryzione płetwy i często bledną. Wszystkie dane dotyczące akwarium znajdują się poniżej:
Wymiary:
Długość: 61 cm
Wysokość: 40 cm
Szerokość: 24 cm
Obsada:
5 brzanek sumatrzańskich i 3 żałobniczki
Pokarm:
Tropical, wieloskładnikowy i wzmacniający
Temperatura:
27 stopni
Rodzaj wody:
wodociągowa, z dodatkiem preparatu Antichlor
podmieniana raz na ok. 3 tygodnie
Oświetlenie:
świetlówka umieszczona w pokrywie akwarium
Rośliny:
5, w tym dwie paprotki
+ zamek kupiony w sklepie akwarystycznym
Podłoże:
żwir
Dodam, że próbowałam je leczyć i problem drugiej z żałobniczek rozwiązał się, niestety – wkrótce powrócił. Z czarnymi naroślami spotykam się za to pierwszy raz, o ile dobrze sobie przypominam żadna z ryb nie miała wcześniej takiego problemu.

Dziękuję za wszelką pomoc!


http://files.tinypic.pl/i/00939/sjo4k7sdpdho.png - chore żałobniczki (mam nadzieję, że link zadziała)
Ostatnio zmieniony 12 paź 2017 13:59 przez Niefajna, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
BARA
Moderator
Moderator
Posty: 15745
Rejestracja: 31 maja 2006 15:36
Lokalizacja: Białystok

Post autor: BARA »

Nic nie piszesz o parametrach wody, więc nie wiem czy jest odpowiednia dla żałobniczek wymagających wody kwaśniej i miękkiej.

Jak długo akwarium już stoi?
Czym są karmione ryby?

Problemy, jakie udało mi się wychwycić: masz za małe akwarium niestety zarówno na brzanki sumatrzańskie jak i na żałobniczki. To są gatunki stadne, przy czym brzanki sumatrzańskie sa gatunkiem wybitnie stadnym, należy trzymać minimum 15-15 sztuk w zbiorniku o długości minimum 80cm i więcej, najlepiej jednogatunkowym.
Brzanki najprawdopodobniej zaczepiają żałobniczki, a skoro w akwarium jest mało roślin to są dla nich uprzykrzeniem.
Żałobniczki powinny być trzymane w zbiorniku o litrażu minimum 85l, ciemno urządzonym i mocno zarośniętym, minimum 10 sztuk tych ryb. Rosną dosyć spore, u mnie największe miały po 6 cm.

Wodę podmieniasz co trzy tygodnie, a powinna być podmieniana to tydzień w ilości 20%.
Zamek jest sztuczny - radzę go usunąć, może być przyczyną urazów mechanicznych ryb. Na jego miejsce daj korzeń i dosadź więcej roślin.

Niestety na zdjęciu nic nie widać, obrazu nie można powiększyć. Czytając opis Twojego zbiornika raczej stawiam na urazy mechaniczne i złą jakość wody.

Radzę: uporządkować obsadę (dopasować ryby do wielkości akwarium i parametrów wody, jaka w nim jest), podmieniać wodę częściej, usunąć zamek.

Czy możesz dać więcej fotek ryby i całości akwarium?

Dodawanie preparatu Antychlor to lanie niepotrzebnej chemii. Pozwól wodzie odstać kilka godzin. Nic więcej nie potrzeba.
Pozdrawiam. Barbara

akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.

Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.

W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Niefajna
Posty: 4
Rejestracja: 11 paź 2017 13:46

Post autor: Niefajna »

Bardzo dziękuję za odpowiedź!

Jeśli chodzi o rozmiar akwarium, pomyślę nad większym zbiornikiem - chciałabym, żeby ryby czuły się w nim dobrze.
Co do pokarmu: "Tropical, wieloskładnikowy i wzmacniający" - jak już podałam w opisie.
Akwarium w obecnej postaci stoi mniej więcej od 2013 roku - wcześniejsze było trochę mniejsze, a i obsada inna.

W ostatnim czasie nie zauważyłam, by moje brzanki zaczepiały żałobniczki, choć wcześniej takie sytuacje faktycznie miały miejsce. Planuję założyć akwarium jednogatunkowe (brzankarium), lecz póki co skupiam się na tym, co jest.

Zamek zostanie usunięty w najbliższym czasie, postaram się także zdobyć więcej roślin i korzeń.
Niestety, obecnie nie umiem podać parametrów wody.

Oto zdjęcia ryb: http://files.tinypic.pl/i/00939/aqparfedk8y7.jpg
http://files.tinypic.pl/i/00939/dcthepucxq5s.jpg
i akwarium: http://files.tinypic.pl/i/00939/mk8p66yesjg8.jpg
Awatar użytkownika
BARA
Moderator
Moderator
Posty: 15745
Rejestracja: 31 maja 2006 15:36
Lokalizacja: Białystok

Post autor: BARA »

Przykro mi, ale to akwarium nie nadaje się na trzymanie ryb. Fatalne podłoże, za gruby żwir - pomiędzy kamyczki wpadają resztki pokarmów i odchody ryb, gniją i zanieczyszczają wodę. W takim podłożu raczej nic nie urośnie...

Brak roślin. Brak miejsc schronienia i zacienienia zbiornika. Sztuczne ozdoby...

Albo załóż akwarium od nowa, albo w tej chwili odmul porządnie podłoże, zasyp je piaskiem i dosypuj piasek aż wypełni wszelkie szczeliny w żwirku. Dosadź sporo roślin, polecam żabienice i zwartki (kryptokoryny). Usuń wszelkie sztuczne ozdoby, daj korzenie. Urządzenie akwarium dla brzanek sumatrzańskich musi być mocno urozmaicone.

Żałobniczki wyglądają na zestresowane, nie mają się gdzie schować. Przebarwienia są wynikiem stresu.

Prąd wody w tym akwarium w połączeniu z napowietrzaniem powoduje stałe rozprowadzanie bąbelków powietrza w wodzie, to drażni skrzela ryb. Nie trzymasz przecież gatunków strumieniowych. Skieruj wylot wody z filtra tak, żeby poruszała powierzchnię wody, to wystarczy. Odłącz napowietrzanie. Zminimalizuj przepływ wody przez filtr.

Nie można stosować jednostajnego karmienia tylko płatkami. Podawaj rybom mrożonki (po rozmrożeniu w zimnej wodzie), najróżniejszego typu, unikaj podawania ochotki.

Proszę poczytaj jak najwięcej o podstawach akwarystyki.
Pozdrawiam. Barbara

akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.

Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.

W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Niefajna
Posty: 4
Rejestracja: 11 paź 2017 13:46

Post autor: Niefajna »

Dziękuję za przydatne rady! Mam nadzieję, że po zastosowaniu się do nich moje ryby wreszcie poczują się dobrze w akwarium, a ich problemy znikną.
Niefajna
Posty: 4
Rejestracja: 11 paź 2017 13:46

Post autor: Niefajna »

W akwarium znalazły się dwie nowe rośliny (w tym polecana żabienica), zniknął zamek (na jego miejsce został wstawiony korzeń), podłoże - odmulone, filtr - podniesiony. Myślę, że jest lepiej, niż było, ale wciąż nie idealnie.

Teraz chciałabym poprosić o radę w związku z chorymi rybami. Jedną z nich (brzankę) straciłam niedawno. :( Ewidentnie coś było z nią nie tak - całkiem utraciła płetwę ogonową i trzymała się z dala od reszty "stadka".
Zależy mi głównie na wyleczeniu żałobniczki, która ma problem z pływaniem - ostatnio zaczęła się wręcz "pokładać", nie może utrzymać prawidłowej postawy ciała. Chciałabym jej jakoś pomóc, ale nie wiem, co mogę zrobić - próbowaliśmy już podnosić temperaturę wody i obniżać jej poziom, lecz wkrótce objawy wróciły. Ponoć "Zoolek Błękit" może pomóc, czytałam również o kąpielach leczniczych, ale - niestety - nie mam jak ich wykonać...

Będę wdzięczna za każdą wskazówkę.

EDYCJA: Niestety, żałobniczka umarła dzisiejszej nocy... Najgorsze jest to, że druga - ta z naroślami - również zaczęła się poruszać "skokami", a ja nie mam pojęcia, dlaczego! Jak mogę jej pomóc?
Awatar użytkownika
BARA
Moderator
Moderator
Posty: 15745
Rejestracja: 31 maja 2006 15:36
Lokalizacja: Białystok

Post autor: BARA »

Jakie są parametry wody? Jak często i w jakich ilościach podmieniasz wodę?
Moim zdaniem problem jest z wodą, jeżeli w tej chwili poprawiłaś urządzenie zbiornika.
Pozdrawiam. Barbara

akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.

Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.

W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
ODPOWIEDZ