pokarm mrożony - termin przydatności po rozmrożeniu

Co jedzą nasi podopieczni w akwarium

Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4

ODPOWIEDZ
halina91
Posty: 18
Rejestracja: 19 lis 2017 17:01

pokarm mrożony - termin przydatności po rozmrożeniu

Post autor: halina91 »

jak długo można trzymac w lodówce rozmrożone mrożonki w lodówce? Jedna kostka starcza mi na 3 razy, dlatego po rozmrożeniu trzymam je w lodówce.

jak długo można go trzymać w lodówce po rozmrożeniu, żeby nie odbiło się to na rybach?

pytam, bo dziś nakarmiłam Ramirezy rozmrożoną artemią, kóra stała w lodówce 4-5 dni i chwilę po tym wszytskie ryby padły. swoją drogą czy to możnliwe, żeby to był powód ich śmierci?
MarJan
Akwarysta
Posty: 2371
Rejestracja: 23 kwie 2017 10:41

Post autor: MarJan »

Wiesz, ja nie trzymam rozmrożonego pokarmu nigdy i też nie zużywam całej kostki na raz. Jeszcze w opakowaniu traktuję taką kostkę nożem na pół, czasem na 3 części i biorę np. 1/3kostki solowca + 1/3 kostki rozwielitki na jedno karmienie.
halina91
Posty: 18
Rejestracja: 19 lis 2017 17:01

Post autor: halina91 »

a żywy ile można trzymać w lodówce? w akwarystycznym powiedzino mi, że ze spokojem 2 tygodnie...
MarJan
Akwarysta
Posty: 2371
Rejestracja: 23 kwie 2017 10:41

Post autor: MarJan »

Żywego nie miałem okazji kupować, ale cóż...póki żyje to na pewno jest świeży :wink: , gdyby nagle zdechł to już bym nie ryzykował i nie dawał rybkom.
Awatar użytkownika
BARA
Moderator
Moderator
Posty: 15742
Rejestracja: 31 maja 2006 15:36
Lokalizacja: Białystok

Post autor: BARA »

Po rozmrożeniu trzymam pokarm w lodówce maks dwa dni i wcześniej go przepłukuję na sitku.

Żywy maks trzy dni i dokładnie go przepłukuję na sitku przed podaniem do akwarium, bo w wodzie w woreczku zabierają się trujące produkty przemiany materii.

To nie karma spowodowała śnięcie ryb. Proszę o kontynuowanie tematumz działu Choroby.
Pozdrawiam. Barbara

akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.

Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.

W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
ODPOWIEDZ