Gdzie są moje heleny???

Hodowla krewetek, raków; ślimaki i inne stworzenia

Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4

ODPOWIEDZ
bbxdd
Posty: 207
Rejestracja: 30 gru 2017 17:47
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Gdzie są moje heleny???

Post autor: bbxdd »

A więc tak: Było sobie akwarium od pewnego pechowca, i zdechła tam jedyna roślina. I kolo kupił dwie nowe (miał cztery zanim je kupił) rośliny. I były na nich rozdętki. I rozdętki zostały wykryte. I rozdętki zostały złapane. I kupiłem nową roślinę. I tam były rozdętki. A w akwarium nie złapano jeszcze wszystkich rozdętek. I kupiłem se trzy heleny, z trzech powodów: Bo są drapieżne, bo są ładne i rozdętki spodobały mi się na tyle, że zachciało mi się mieć ślimaka. I rozdętki przestały się pokazywać. 28 grudnia heleny gdzieś wcięło. A 29 rozdętki wyszły z ukrycia. A helenek nie widać... Gdzie one są?




P.S: Nazwałem się pechowcem, bo oprócz plagi jeszcze mialem problemy ze szczelnością i z grzałką.
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
fiebik
Akwarysta
Posty: 1032
Rejestracja: 25 paź 2009 21:11
Lokalizacja: iława

Post autor: fiebik »

bbxdd pisze: A helenek nie widać... Gdzie one są?
Najprawdopodobniej zakopały się w podłożu. Potrafią się zakopać na dość długo, ale jak w końcu zgłodnieją, to wyjdą... ;)
Ryby wód krajowych - okonie (esej)
Zapraszam do lektury ;)

"Gdy twoim jedynym narzędziem jest młotek, wszystko zaczyna ci przypominać gwoździe."
Autor: Abraham Maslow
bbxdd
Posty: 207
Rejestracja: 30 gru 2017 17:47
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Post autor: bbxdd »

No niby też tak myślę... Jedna właśnie pojawiła się na szybie. Ale rozdętki wciąż jedzą w najlepsze... Moją najbardziej osłabioną roślinę...

EDIT:
Nie było mnie w domu parę dni i dałem im trochę dużo żarcia... Pewnie siedzą zakopane. Dzięki za odpowiedź!

Edytuj posty, jak chcesz coś dopisać.
MOD krzych_100
Pozdrawiam.
Arkadeus
Posty: 58
Rejestracja: 18 paź 2015 19:45
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Arkadeus »

Miałem kiedyś problem ze ślimakami. Jakieś zatoczki czy coś takiego. Problem zrobił się duży, bo tych ślimaków zrobiło się bardzo dużo.
Kupiłem kilka helenek.
Skończyło się to tak, że teraz mam więcej helenek niż kiedyś zatoczków. :cry:
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
szamanka
Posty: 404
Rejestracja: 08 maja 2017 8:43
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: szamanka »

Po jakim czasie? Bo może czas wyłapać i eksterminować moje heleny... Zatoczki już dawno przestały być widoczne.
Arkadeus
Posty: 58
Rejestracja: 18 paź 2015 19:45
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Arkadeus »

Wg mnie to poszło bardzo szybko. Może dwa , trzy miesiące.
Pozdrawiam.
bbxdd
Posty: 207
Rejestracja: 30 gru 2017 17:47
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Post autor: bbxdd »

Arkadeus pisze:Miałem kiedyś problem ze ślimakami. Jakieś zatoczki czy coś takiego. Problem zrobił się duży, bo tych ślimaków zrobiło się bardzo dużo.
Kupiłem kilka helenek.
Skończyło się to tak, że teraz mam więcej helenek niż kiedyś zatoczków. :cry:
To sprzedaj heleny. Przynajmniej zarobisz.
Pozdrawiam.
ODPOWIEDZ