Witajcie, dzisiaj zakupiłem 6 małych skalarów. Zaraz po wpuszczeniu ich do wody zaobserwowałem ze jeden skalar, po jednej stronie, ma ubytek w skórze w okolicach skrzeli. Ryba zachowuje się normalnie, jak pozostałych pięć. Proszę powiedzieć czy to jest:
- jakaś choroba
- wada genetyczna, jest tak czy nie będzie przeszkadzać przy dalszym rozwoju
- uszkodzenie mechaniczne, jest tak czy się zagoi.
Zdjęcie:
https://imgur.com/a/bxu6I
ubytek przy skrzelach - Skalar
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
Moim zdaniem uszkodzenie mechaniczne, oderwana część pokrywy skrzela. Powinno się zagoić, miałam u siebie bystrzyka Axleroda bez prawie całej pokrywy skrzelowej, żył normalnie ponad 6 lat.
Jeżeli zapewnisz skalarom dobre warunki nic się nie stanie. Możesz w tej chwili użyć odkażacza (akryflawina dostępna jako Healtosan), ale rośliny to nieco odczują. I na czas użycia akryflawiny radzę ograniczyć oświetlenie (na dobę).
Uwaga: nie rozpoznaję czy pomarańczowa ryba obok to mieczyk, molinezja lub zmienniak (platka), ale te gatunki nigdy nie powinny być trzymane razem ze względu na całkowicie odmienne wymagania co do parametrów wody. Skalary wymagają wody kwaśnej i miękkiej, żyworódki wymienione powyżej to ryby wód twardych i zasadowych. Nie da się połączyć tych wymagań.
Jeżeli zapewnisz skalarom dobre warunki nic się nie stanie. Możesz w tej chwili użyć odkażacza (akryflawina dostępna jako Healtosan), ale rośliny to nieco odczują. I na czas użycia akryflawiny radzę ograniczyć oświetlenie (na dobę).
Uwaga: nie rozpoznaję czy pomarańczowa ryba obok to mieczyk, molinezja lub zmienniak (platka), ale te gatunki nigdy nie powinny być trzymane razem ze względu na całkowicie odmienne wymagania co do parametrów wody. Skalary wymagają wody kwaśnej i miękkiej, żyworódki wymienione powyżej to ryby wód twardych i zasadowych. Nie da się połączyć tych wymagań.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.