czy mój głupik jest w ciąży/kotna
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
czy mój głupik jest w ciąży/kotna
ok 3 tyg. temu kupiłem 12 głupików ( 5 samców i 7 samic). 2 samiczki zdechły w ciągu tygodnia - nie wiem dlaczego. od jakiegoś czasu zauważyłem, że 2 samiczki mają dużo większe brzuszki od pozostałych i zastanawiam się czy nie są kotne. zrobiłem zdjęcie jednej z nich. powiedzcie czy ona jest kotna?
https://naforum.zapodaj.net/38cde33f5059.jpg.html
jeżeli tak to nie wiem czy kupić kotnik czy ma urodzić w akwarium?
w akwarium posiadam dość dużo roślinności więc małe miałby się gdzie schować.
https://naforum.zapodaj.net/38cde33f5059.jpg.html
jeżeli tak to nie wiem czy kupić kotnik czy ma urodzić w akwarium?
w akwarium posiadam dość dużo roślinności więc małe miałby się gdzie schować.
- Neurochirurg
- Ekspert akwarysta
- Posty: 2796
- Rejestracja: 29 wrz 2015 10:02
- Lokalizacja: opolskie
Kotniki powinny być zakazane. Jeżeli masz dobrze i prawidłowo urządzone akwarium dla gupików, są w nim rośliny i miejsca, gdzie ryby mogą się schronić, to za moment będziesz mieć przerybienie. Gupiki mnożą się nieustannie i to nie jest tak, że zjadają młode. Sam się o tym przekonasz. A jeżeli zamierzasz rozmnażać te ryby, to rób to chociaż świadomie, unikając chowu wsobnego oraz mając zapewniony zbyt na młode ryby.
I oczywiście bez kotnika.
Niestety większość gupików kupowanych w sklepie jest ze sobą bardzo blisko spokrewniona, często jest to rodzeństwo z błędami genetycznymi.
I oczywiście bez kotnika.
Niestety większość gupików kupowanych w sklepie jest ze sobą bardzo blisko spokrewniona, często jest to rodzeństwo z błędami genetycznymi.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.