Bimbrownia CO2 w nocy
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
- Pshemko Brasil
- Posty: 344
- Rejestracja: 22 mar 2014 17:03
- Lokalizacja: Itajai (SC), Brasil
Bimbrownia CO2 w nocy
Postanowiłem zmontować bimbrownię CO2. Taka ostatnia próba "ruszenia" roślin. Jeśli nic się nie zmieni to zacznę poważnie rozważać restart.
Bimber już buzuje w butelce, CO2 się dozuje przez kostkę od napowietrzacza. Troszkę spadło pH .
I teraz moje pytanie - co z bimbrownią CO2 w nocy? Roślinom w nocy CO2 chyba nie jest potrzebne, więc się obawiam ewentualnej przyduchy. Co robić? Na noc "wyłączać" CO2? Czy zostawić jak jest i bomblować 24h?
Bimber już buzuje w butelce, CO2 się dozuje przez kostkę od napowietrzacza. Troszkę spadło pH .
I teraz moje pytanie - co z bimbrownią CO2 w nocy? Roślinom w nocy CO2 chyba nie jest potrzebne, więc się obawiam ewentualnej przyduchy. Co robić? Na noc "wyłączać" CO2? Czy zostawić jak jest i bomblować 24h?
Ostatnio zmieniony 04 mar 2018 17:29 przez Pshemko Brasil, łącznie zmieniany 1 raz.
- Pshemko Brasil
- Posty: 344
- Rejestracja: 22 mar 2014 17:03
- Lokalizacja: Itajai (SC), Brasil
- Pshemko Brasil
- Posty: 344
- Rejestracja: 22 mar 2014 17:03
- Lokalizacja: Itajai (SC), Brasil
- mark_farina
- Akwarysta
- Posty: 2008
- Rejestracja: 08 wrz 2016 12:36
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Bimbrownia CO2 w nocy
A co sie dzieje z roslinami, ze musisz je ruszyc?Pshemko Brasil pisze:Postanowiłem zmontować bimbrownię CO2. Taka ostatnia próba "ruszenia" roślin.
Na noc mozesz zostawic bimber ale przy tym litrazu moze byloby warto zeby cos napowietrzalo albo ruszalo intensywnie tafla wody.
- Pshemko Brasil
- Posty: 344
- Rejestracja: 22 mar 2014 17:03
- Lokalizacja: Itajai (SC), Brasil
mark_farina taka hmm stagnacja panuje. Większość roślin rośnie bardzo bardzo wolno. Lub wcale. Jedynie anubiasy wyłamują się z tej stagnacji. I szukam przyczyn. Analizowałem cały stan rzeczy. Postawiłem na CO2 jako taką deskę ratunku. Być może zadziała (jeśli wcześniej nie wybije mi ryb). Jeśli nie to nie wiem. W ostateczności może restart, gdzie nacisk będzie na lepiej przygotowane podłoże.
Z drugiej strony to moje akwarium nie wygląda tak tragicznie. Rośliny są, nie rosną ale są. Ryby wyglądają na zdrowe. A ja się na jakiś konkurs aquascape nie wybieram. To i może nie ma co się tak przejmować stagnacją roślin
Z drugiej strony to moje akwarium nie wygląda tak tragicznie. Rośliny są, nie rosną ale są. Ryby wyglądają na zdrowe. A ja się na jakiś konkurs aquascape nie wybieram. To i może nie ma co się tak przejmować stagnacją roślin
- mark_farina
- Akwarysta
- Posty: 2008
- Rejestracja: 08 wrz 2016 12:36
- Lokalizacja: Wrocław
- Pshemko Brasil
- Posty: 344
- Rejestracja: 22 mar 2014 17:03
- Lokalizacja: Itajai (SC), Brasil