Chory bojownik - co mu jest ?
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
Chory bojownik - co mu jest ?
Witam serdecznie,
po powrocie do domu kilkadziesiąt minut temu zauważyłem że mój bojownik jest w tragicznym stanie - zdjęcia poiniżej. Wczoraj jeszcze był w bardzo dobrej formie (tak jak na zdjęciu górnym). Mam go równy miesiąc. Poniżej szczegóły:
obecne cechy bojownika:
-wyblakłość
-takie jakby poszarpane płetwy (wypadły mu?)
-osowiały
-kiepski apetyt
-ledwo co pływa w wodzie
Karmiłem go pokarmem mrożonym (larwy komara, oczlik oraz kryl), pokarm tropical betta-chyba jego ulubiony, spirulina w płatkach od Tropicala , a także od niedawna żywą karmą -wodzieniem.
I właśnie podejrzenia spadają na tego wodzienia..wczoraj wieczorem go nim nakarmiłem a wcześniej kilka dni temu po jego konsumpcji też był jakiś osowiały...siadał na dnie etc. Z tym że to mu już przeszło.
Teraz kilka słów o baniaku:
-założone początkiem grudnia
-dużo roślin, w tym moczarki i anobiusy, dwa korzenie, kokos
- Parametry (paski JBL):
NO3 <10
NO2 -0
KH -10
pH -7,6
GH<14
Cl2 -0
-temperatura: 24, przed chwilą podniosłem do 25stC
-poza bojownikiem otoski i kiryski panda, a także ślimaki: Helena oraz Helmet
-ostatnio wyławiałem kilka kirysków i osotków:/ jeden z otosków miał białe plamy świadczące o tym że mogła to być ospa
Proszę o informację co w tej sytuacji mogę zrobić (jeszcze dziś?). Posiadam mniejszy baniak (bodajże 20l)
A także preparaty tropicala:BactoActive oraz Abioseptynę. Chyba za wcześnie na wrzucenie bojka do nieprzygotowanego kwarantannowego akwa? A może nadzieja w Abioseptynie, mogę ją władować na noc do zbiornika celem jego odkażenia?
Czy możecie rozpoznać chorobę i coś doradzić? obawiam się że nie dożyje jutra….
[/code]
po powrocie do domu kilkadziesiąt minut temu zauważyłem że mój bojownik jest w tragicznym stanie - zdjęcia poiniżej. Wczoraj jeszcze był w bardzo dobrej formie (tak jak na zdjęciu górnym). Mam go równy miesiąc. Poniżej szczegóły:
obecne cechy bojownika:
-wyblakłość
-takie jakby poszarpane płetwy (wypadły mu?)
-osowiały
-kiepski apetyt
-ledwo co pływa w wodzie
Karmiłem go pokarmem mrożonym (larwy komara, oczlik oraz kryl), pokarm tropical betta-chyba jego ulubiony, spirulina w płatkach od Tropicala , a także od niedawna żywą karmą -wodzieniem.
I właśnie podejrzenia spadają na tego wodzienia..wczoraj wieczorem go nim nakarmiłem a wcześniej kilka dni temu po jego konsumpcji też był jakiś osowiały...siadał na dnie etc. Z tym że to mu już przeszło.
Teraz kilka słów o baniaku:
-założone początkiem grudnia
-dużo roślin, w tym moczarki i anobiusy, dwa korzenie, kokos
- Parametry (paski JBL):
NO3 <10
NO2 -0
KH -10
pH -7,6
GH<14
Cl2 -0
-temperatura: 24, przed chwilą podniosłem do 25stC
-poza bojownikiem otoski i kiryski panda, a także ślimaki: Helena oraz Helmet
-ostatnio wyławiałem kilka kirysków i osotków:/ jeden z otosków miał białe plamy świadczące o tym że mogła to być ospa
Proszę o informację co w tej sytuacji mogę zrobić (jeszcze dziś?). Posiadam mniejszy baniak (bodajże 20l)
A także preparaty tropicala:BactoActive oraz Abioseptynę. Chyba za wcześnie na wrzucenie bojka do nieprzygotowanego kwarantannowego akwa? A może nadzieja w Abioseptynie, mogę ją władować na noc do zbiornika celem jego odkażenia?
Czy możecie rozpoznać chorobę i coś doradzić? obawiam się że nie dożyje jutra….
[/code]
Jakby to streścić...
Czy aby akwarium nie jest niedojrzałe ?
Czy pozostałe ryby mają na sobie białe kropki ? białe naloty, czy są apatyczne ?
Jak bojownik ma poszarpane płetwy to coś mu je poszarpało, sam sobie nie poszarpał...
Żadnej chemii, to tylko pogorszy sprawę, jeśli ospa rybia zaatakuje to wtedy podniesienie temperatury do 30C i Ichtiosan lub leczenie w zbiorniku kwarantannowym.
Czy aby akwarium nie jest niedojrzałe ?
Czy pozostałe ryby mają na sobie białe kropki ? białe naloty, czy są apatyczne ?
Jak bojownik ma poszarpane płetwy to coś mu je poszarpało, sam sobie nie poszarpał...
Żadnej chemii, to tylko pogorszy sprawę, jeśli ospa rybia zaatakuje to wtedy podniesienie temperatury do 30C i Ichtiosan lub leczenie w zbiorniku kwarantannowym.
Akwarium dojrzewało 3 tygodnie w grudniu...zatem jest dojrzałe, wymiana odstanej wody 10l raz na tydzień (zapomniałem chyba dodać że baniak ma 50l)
tak dokładnie, zauważyłem białe kropki przy kolejnym otosku..ogólnie jest cały czarny (nie jakiś wyblakły)ale ma białe plamy...ostałe kiryski panda wydają się być w dobrej formie
ale kto mógł poszarpać płetwy? malutkie pandy, otoski(:o) ? nawet się do niego nie zbliżają...a ślimaki przecież wykluczamy. Może jednak mu je wypadły?
Niestety zaryzykowałem i wlałem 5 ml. Abioseptyny...bojownik wygląda jak 7 nieszczęść więc uznałem że przy braku działania do jutra nie dociągnie. Ale jutro po pracy podnoszę temperaturę a wcześniej kupuję Ichtiosan i działam..mam nadzieję że zdążę. Tak czy owak mam nauczkę że nowe ryby trzeba jednak poddać kwarantannie w osobnym zbiorniku
tak dokładnie, zauważyłem białe kropki przy kolejnym otosku..ogólnie jest cały czarny (nie jakiś wyblakły)ale ma białe plamy...ostałe kiryski panda wydają się być w dobrej formie
ale kto mógł poszarpać płetwy? malutkie pandy, otoski(:o) ? nawet się do niego nie zbliżają...a ślimaki przecież wykluczamy. Może jednak mu je wypadły?
Niestety zaryzykowałem i wlałem 5 ml. Abioseptyny...bojownik wygląda jak 7 nieszczęść więc uznałem że przy braku działania do jutra nie dociągnie. Ale jutro po pracy podnoszę temperaturę a wcześniej kupuję Ichtiosan i działam..mam nadzieję że zdążę. Tak czy owak mam nauczkę że nowe ryby trzeba jednak poddać kwarantannie w osobnym zbiorniku
Dla bojownika 28 stopni, a nie 24...
Białe plamy to nie ospa.
Podejrzewam bakteryjną martwicę płetw, więc nie Ichtiosan ale SERA BACTOPUR wchodzi w rachubę. Poczytaj o preparacie antybakteryjnym, a nie antypasożytniczym.
Białe plamy to nie ospa.
Podejrzewam bakteryjną martwicę płetw, więc nie Ichtiosan ale SERA BACTOPUR wchodzi w rachubę. Poczytaj o preparacie antybakteryjnym, a nie antypasożytniczym.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Co zatem oznaczają te białe plamy u otoskow? To chyba nie martwica pletw (wygląda na to że są w dobrym stanie)
OK to dziś kupię preparat i zaczynam działać..myślisz że bojek jest do odratowania?
Taka a nie inna temperatura była ustawiona że względu na Pandy, a słyszałem że dla Bojownika też będzie OK.. Ale faktycznie następnym razem zastanowię się nad lepszą obsadą
OK to dziś kupię preparat i zaczynam działać..myślisz że bojek jest do odratowania?
Taka a nie inna temperatura była ustawiona że względu na Pandy, a słyszałem że dla Bojownika też będzie OK.. Ale faktycznie następnym razem zastanowię się nad lepszą obsadą
Pokaż zdjęcia otosków z tymi plamami. Bo ospa to są wyraźne wypukłe kropki, a nie plamy.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Witam ponownie,
preparat baktoforte zakupiony, wlałem 2,5 ml woda zabarwiła się na jasno-zielono. W instrukcji piszą żeby podmienić część wody...może ty być standardowo 10l w moim przypadku? niestety dopiero dziś ją wlałem do butelek aby się odstała..można ją podmienić jutro?
Oto zdjęcie otoska..nie widać zbyt dobrze ze względu na zieloną wodę aczkolwiek są to raczej wypukłe kropki o których wspominałaś.
preparat baktoforte zakupiony, wlałem 2,5 ml woda zabarwiła się na jasno-zielono. W instrukcji piszą żeby podmienić część wody...może ty być standardowo 10l w moim przypadku? niestety dopiero dziś ją wlałem do butelek aby się odstała..można ją podmienić jutro?
Oto zdjęcie otoska..nie widać zbyt dobrze ze względu na zieloną wodę aczkolwiek są to raczej wypukłe kropki o których wspominałaś.
Kiepsko widać, ale na pierwszy rzut oka ospa..., no i teraz jest problem bo ichtiosanu na ospę nie można mieszać z żadnym innym preparatem, pośpieszyłeś się...
Pozostaje już tylko inny zbiornik kwarantannowy dla chorych ryb.
Ewentualnie podmiany wody przez kilka dni i filtracja przez węgiel aktywny a potem zastosowanie ichtiosanu.
ale temperaturę podnieś do 30C
Pozostaje już tylko inny zbiornik kwarantannowy dla chorych ryb.
Ewentualnie podmiany wody przez kilka dni i filtracja przez węgiel aktywny a potem zastosowanie ichtiosanu.
ale temperaturę podnieś do 30C
Podmieniaj wodę, prowadź leczenie antybakteryjne, otoski nie powinny w tej chwili ucierpieć bardziej.
Czy to jest na pewno ospa, trudno stwierdzić. Zdjęcie jest niewyraźne.
Zobaczymy jak ryby zareagują za stosowany preparat.
Czy to jest na pewno ospa, trudno stwierdzić. Zdjęcie jest niewyraźne.
Zobaczymy jak ryby zareagują za stosowany preparat.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Troszkę kolega jest w błędzie, podniesienie temperatury spowoduje spowolnienie rozwoju kulorzęska ale go nie wybije, niezbędne jest zastosowanie leków lub soli. Ponadto pojawiły się publikację o tym, że kulorzęski mutują i ich formy przetrwalnikowe przeżywają w temperaturze nawet do 34C.MarJan pisze:W 30°C ospę wyleczy bez jakichkolwiek leków, ale przy okazji otoski mogą nie przeżyć takiego przegrzania.
Otoski spokojnie przeżyją w 30C, leczyłem już kilka razy te ryby z ospy.
DO AUTORA TEMATU:
puki co zrób tak jak napisała Bara, ale przydało by się więcej wyraźnych zdjęć chorych ryb, żeby mieć pewność co im jest.
Niestety Bojownik nie przeżył kuracji (szkoda bo polubiłem tego skurczybyka) , podobnie Otosek podejrzewany o ospę. Ostały mi się teraz 1 Otosek i 2 kiryski, wszystko w dobrej kondycji (+ślimaki Helmet i Helena). Chciałbym zrobić teraz częściowy restart akwarium, odkazić go z pasożytów i bakterii, ale to może już post do innego działu?Rośliny fajnie się rozwinęły i ogólnie akwarium nie prezentuje się chyba najgorzej (foto poniżej) na pewno jutro ponownie dodam Baktoforte zgodnie z zalecaniami na opakowaniu, później douczę się na temat takiego odkażania i ew. założę nowy temat. Dziękuję wszystkim za rady.