Brak roślin a potrzeba oświetlenia
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
Brak roślin a potrzeba oświetlenia
Witam forumowiczów,
Na początku napiszę, iż odkupiłem dzisiaj akwarium, wraz z lokatorami i wystrojem a na domiar złego to mój pierwszy raz z tymi zwierzętami. Poszukałem trochę w internecie i wychodzi na to, że stałem się właścicielem 9 neonów inesa i 1 bojownika w 25l akwarium. (Z tego co przeczytałem wygląda na przerybione.) Do tego pokrywa z oświetleniem, grzałka, i filtr+napowietrzacz. Na dnie leży żwir ceramiczny, jak dla mnie dość gruby - połowa orzeszków?. Nie ma w akwarium, żadnych roślin - wszystko sztuczne.
Wiem już i na wstępie popełniłem błąd i akwarium od razu uruchomiłem :/ Ale co się stało to się stało, szybko pobiegłem do zoologicznego po uzdatniacze do wody i może coś przeżyje. W każdym razie chciałbym uniknąć kolejnych takich sytuacji i stąd moja prośba o infromację.
Czy akwarium, w którym nie ma roślin, należy doświetlać? Jeżeli tak i przez jaki okres dziennie ? Akwarium aktualnie stoi w dość ciemnym kącie
Czy utrzymanie takiego akwarium przed atakiem glonów jest możliwe ?
Jak to wygląda z możliwością zasadzenia czegokolwiek na takim podłożu ? Urośnie coś na tym ?
Liczę na waszą pomoc
Na początku napiszę, iż odkupiłem dzisiaj akwarium, wraz z lokatorami i wystrojem a na domiar złego to mój pierwszy raz z tymi zwierzętami. Poszukałem trochę w internecie i wychodzi na to, że stałem się właścicielem 9 neonów inesa i 1 bojownika w 25l akwarium. (Z tego co przeczytałem wygląda na przerybione.) Do tego pokrywa z oświetleniem, grzałka, i filtr+napowietrzacz. Na dnie leży żwir ceramiczny, jak dla mnie dość gruby - połowa orzeszków?. Nie ma w akwarium, żadnych roślin - wszystko sztuczne.
Wiem już i na wstępie popełniłem błąd i akwarium od razu uruchomiłem :/ Ale co się stało to się stało, szybko pobiegłem do zoologicznego po uzdatniacze do wody i może coś przeżyje. W każdym razie chciałbym uniknąć kolejnych takich sytuacji i stąd moja prośba o infromację.
Czy akwarium, w którym nie ma roślin, należy doświetlać? Jeżeli tak i przez jaki okres dziennie ? Akwarium aktualnie stoi w dość ciemnym kącie
Czy utrzymanie takiego akwarium przed atakiem glonów jest możliwe ?
Jak to wygląda z możliwością zasadzenia czegokolwiek na takim podłożu ? Urośnie coś na tym ?
Liczę na waszą pomoc
Ryby czeka śmierć, zbiornik to krewetkarium, nie ma miejsca na rybki. Rośliny jedynie takie, które nie potrzebują podłoża do życia, czyli pływające i mchy, anubiasy, microsoria. Oddaj ryby najlepiej, jeśli chcesz się zająć akwarystyką nabierz wiedzy i kup akwarium dla ryb, teraz go nie masz.
Chyba,że może zaczniesz od krewetek...tak czy siak restart czeka.
Chyba,że może zaczniesz od krewetek...tak czy siak restart czeka.
Przykra wizja z tymi rybkami :/ Ale jeszcze o nie powalczę, niestety poprzedni właściciel dał mi je w woreczku razem z pustym akwarium więc robię co mogę
Chcesz przez to powiedzieć, że 25l nie starczy nawet dla 2-4 rybek ? To już chyba z lekka przesada. A co do wiedzy to każdy kiedyś zaczyna, niestety błędy to część rozwoju.
Poprosiłbym jeszcze o odpowiedz na moje wcześniejsze pytanie. Jak wygląda sprawa doświetlania w wyżej opisanej sytuacji tzn. brak roślin i dajmy na to bojownik ?
Jakie podłoże byłoby odpowiednie dla czegoś z korzeniami ?
Chcesz przez to powiedzieć, że 25l nie starczy nawet dla 2-4 rybek ? To już chyba z lekka przesada. A co do wiedzy to każdy kiedyś zaczyna, niestety błędy to część rozwoju.
Poprosiłbym jeszcze o odpowiedz na moje wcześniejsze pytanie. Jak wygląda sprawa doświetlania w wyżej opisanej sytuacji tzn. brak roślin i dajmy na to bojownik ?
Jakie podłoże byłoby odpowiednie dla czegoś z korzeniami ?
Tu nie chodzi o ilość wody dla ryby, tylko o przestrzeń życiową, minimum 60cm długości zbiornika....25l tego nie zapewnia. Jeśli chcesz rośliny korzeniowe to podłoże powinno być naturalne- piasek lub drobny żwirek, a bezpośrednio pod roślinę wcisnąć kulkę gliniano-torfową. Obecnie bez roślin jak oświetlać nie wiem, nie znam mocy świetlnej, czy to światło ostre- ryby pewnie nie mają schronienia i stresują się, to tylko przyspieszy ich podatność na jakąś chorobę i śmierć, nie wiem jak wydajna jest filtracja, 25l to mało wody i szybko się brudzi, ryby mogą truć się swoimi wydalinami...
Co do filtracji to znalazłem na stronie producenta informacje o 200l/h. Chyba na styk starczy więc może nie ma takiej tragedii. Co do światła to o wiele gorzej mi stwierdzic, typowa biała żarówka. Kupię w jakimś zoologicznym bardziej odpowiednią?
Mam nadzieję, że coś przeżyje. A w wtedy z tego co zrozumiałem, potrzebny będzie restart. Zmiana podłoża i zasadzenie jakiś łatwych roślinnek na początek tak by rybki miały lepiej, a glony ciezęj by się pojawić. Do tego tak czy inaczej redukcja rybek. Czy jeżeli powiedzmy użyje aktualnej wody z akwarium (po 3 tygodniach już w użytku) w akwarium z nowym podłożem to będzie to bezpieczne dla rybek ?
Mam nadzieję, że coś przeżyje. A w wtedy z tego co zrozumiałem, potrzebny będzie restart. Zmiana podłoża i zasadzenie jakiś łatwych roślinnek na początek tak by rybki miały lepiej, a glony ciezęj by się pojawić. Do tego tak czy inaczej redukcja rybek. Czy jeżeli powiedzmy użyje aktualnej wody z akwarium (po 3 tygodniach już w użytku) w akwarium z nowym podłożem to będzie to bezpieczne dla rybek ?
Hej, co do akwarium, jeżeli byłoby stabilne, z dużą ilością roślin to dałoby radę ale taka obsada to dość sporo. Bojownik to prawie niezniszczalna ryba i jak masz pokrywę i odpowiednią temperaturę to powinien wytrzymać co do neonów to raczej niemożliwe, padną prędzej czy później. Musisz wiele się nauczyć bo szkoda rybek ale sam mam 30 l akwarium bez restartu już ponad 3 lata. Bojownik już 3,5 roku (bardzo stary i pewnie niestety niedługo padnie) 5x gupik (samczyki) 2x ślimak military helmet, 3x krewetka amano i małe stadko krewetek red cherry. Zbiornik mam bardzo gęsto zarośnięty, stabilny, jak napisałem w okolicy 3 lat bez restartu i powoli dochodzę do czegoś w rodzaju LT. Z tym, że zajęło mi to prawie 3 lata i dalej się uczę, więc jak na start wątpię żeby udało Ci się unormować całe środowisko. Najlepiej zacznij od początku, czytaj, czytaj i jeszcze raz czytaj, powoli stwórz zbiorniczek jak należy ale z 25 l możesz coś zrobić tylko potrzeba czasu, doświadczenia i przede wszystkim wiedzy.