okorowanie korzenia
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
okorowanie korzenia
Jakiś czas temu zdobyłam korzeń ochy, która została wykopana w całości podczas prac budowlano-drogowych w pobliskim lesie.
Prezentowałam go tutaj:
http://www.akwaforum.pl/viewtopic.php?t ... ntyfikacja
Korzeń porządnie wymoczyłam, aż przestał wypływać i tydzień temu postanowiłam go okorować.
O zgrozo! Po co mi to było?!
W tej chwili korzeń przybiera bardzo jaskrawy czerwonawy odcień - to jeszcze przeżyję. Problem jest jednak taki, że po korowaniu woda w pojemniku gdzie korzeń się moczy robi się mętna po kilkunastu godzinach.
Wymiary wody nic nie dają, trwa to już ósmy dzień. Codziennie wyjmuję korzeń, płuczę go dokładnie i wymieniam wodę w pojemniku.
Dzisiaj zaleję go wywarem z herbaty SAGA, co już stosowałam na uporczywie wypływające drewno. Zobaczę, czy to w czymś pomoże, bo na razie korzeń nie nadaje się do akwarium.
Czy ktoś ma jeszcze jakieś pomysły, co z tym robić?
To jest jeden z bardzo wielu pozyskanych przeze mnie korzeni, od wielu lat preparuję je sama i po raz pierwszy mam taki problem.
Fakt, wcześniej stosowałam korzenie dębowe i bukowe. Może olchy nie należy korować? Ktoś coś wie w tym temacie?
Zdjęcie okorowanego korzenia załączę jutro.
Prezentowałam go tutaj:
http://www.akwaforum.pl/viewtopic.php?t ... ntyfikacja
Korzeń porządnie wymoczyłam, aż przestał wypływać i tydzień temu postanowiłam go okorować.
O zgrozo! Po co mi to było?!
W tej chwili korzeń przybiera bardzo jaskrawy czerwonawy odcień - to jeszcze przeżyję. Problem jest jednak taki, że po korowaniu woda w pojemniku gdzie korzeń się moczy robi się mętna po kilkunastu godzinach.
Wymiary wody nic nie dają, trwa to już ósmy dzień. Codziennie wyjmuję korzeń, płuczę go dokładnie i wymieniam wodę w pojemniku.
Dzisiaj zaleję go wywarem z herbaty SAGA, co już stosowałam na uporczywie wypływające drewno. Zobaczę, czy to w czymś pomoże, bo na razie korzeń nie nadaje się do akwarium.
Czy ktoś ma jeszcze jakieś pomysły, co z tym robić?
To jest jeden z bardzo wielu pozyskanych przeze mnie korzeni, od wielu lat preparuję je sama i po raz pierwszy mam taki problem.
Fakt, wcześniej stosowałam korzenie dębowe i bukowe. Może olchy nie należy korować? Ktoś coś wie w tym temacie?
Zdjęcie okorowanego korzenia załączę jutro.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Z tego co się orientuję bezpiecznie jest korować każdy korzeń, od razu widać co pod tą korą się kryje...próchno, zgnilizna itd....w tym przypadku to odpada, bo korzeń wygląda na żywy- świeży [na zdjęciu] i może w tym jest ten problem, ale to tylko gdybanie...dobrze, że okorowałaś- wyobraź sobie, wrzucasz korzonek nieokorowany do akwarium, jest ok...do czasu aż kora podgnije i wtedy by się zaczęły te cyrki co masz obecnie...
Ja bym zatopił ten korzonek jeszcze na co najmniej 2 miesiące i o nim "zapomniał", nie zaglądał, nie podmieniał wody i po tym czasie znowu spróbować z płukaniem na czystą wodę.
Ja bym zatopił ten korzonek jeszcze na co najmniej 2 miesiące i o nim "zapomniał", nie zaglądał, nie podmieniał wody i po tym czasie znowu spróbować z płukaniem na czystą wodę.
@Bara to moim zdaniem jest efekt naturalny gdyż korzeń po okorowaniu puszcza swoje naturalne soki i stad może występować zmętnienie jeśli był świeży.moim zdaniem trzeba go było wysuszyć po pozbyciu się kory i dopiero wymoczyć.
moje pierwsze 54L (60x30x30)DIVERSA StartUp 60
oraz kostka 30L 40x25x30
pozdro
M.M
oraz kostka 30L 40x25x30
pozdro
M.M
- Neurochirurg
- Ekspert akwarysta
- Posty: 2796
- Rejestracja: 29 wrz 2015 10:02
- Lokalizacja: opolskie
Gotowanie w wywarze herbaty SAGA zawsze skutecznie pomaga.
Korzeń jest już w akwarium, woda klarowna.
Korzeń jest już w akwarium, woda klarowna.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
- krzych_100
- Moderator
- Posty: 3937
- Rejestracja: 11 lut 2014 12:16
- Lokalizacja: Bytom
Ja bym to jednak zapodał na tegoroczny konkursBARA pisze:Korzeń porządnie wymoczyłam (...)
O zgrozo! Po co mi to było?!
Pozdrawiam
Krzysztof
------------------------------
Nigdy nie dyskutuj z idiotą, najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem
Prowadź dyskusję na Forum, nie na PW.
Krzysztof
------------------------------
Nigdy nie dyskutuj z idiotą, najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem
Prowadź dyskusję na Forum, nie na PW.
- mark_farina
- Akwarysta
- Posty: 2008
- Rejestracja: 08 wrz 2016 12:36
- Lokalizacja: Wrocław
Re: okorowanie korzenia
Nie poznaje kolezankiBARA pisze: Korzeń porządnie wymoczyłam, O zgrozo! Po co mi to było?!
- krzych_100
- Moderator
- Posty: 3937
- Rejestracja: 11 lut 2014 12:16
- Lokalizacja: Bytom
Jakie bakterie? To normalny kolor tego drewna...j4nk0 pisze:Fachowo mówi się płonieW tej chwili korzeń przybiera bardzo jaskrawy czerwonawy odcień
Obstawiam bakterie, wygotowałbym solidnie w soli.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
@j4nk0 doczytałeś to, co napisałam niedawno?BARA pisze:Gotowanie w wywarze herbaty SAGA zawsze skutecznie pomaga.
Korzeń jest już w akwarium, woda klarowna.
Wszystkim dziękuję za uwagi i pomoc, jak widać wszystko jest już w porządku.
Moje hasło do tego tematu:
HERBATA SAGA ZAWSZE POMAGA.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.