[112] Ogólny
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
Nowi mieszkańcy
https://youtu.be/x3x7r4mNBGg
https://youtu.be/il-RsLHWxbQ
Skubaniec przednią szybę wyczyścił przez noc
https://youtu.be/x3x7r4mNBGg
https://youtu.be/il-RsLHWxbQ
Skubaniec przednią szybę wyczyścił przez noc
Mój baniaczek 112l
Pierwszy mały problem.
Micranthemum Monte Carlo odpada z kamienia i słabo rośnie
Ułożyłem warstwę z pędów ścisnąłem wszystko siatką i do akwarium.
Wszystko wyglądało dobrze ale od pewnego czasu miałem coraz więcej łodyg pływających na wodzie. Okazało się, że to z kamienia wszystko odpada.
Dzisiaj ostatecznie wyjąłem kamień, zdjąłem cały trawnik i wsadziłem w podłoże.
Natomiast sadzonki które w podłożu były od początku marnieją. Niby gdzieniegdzie z podłoża wychodzą małe listki, ale większość traci liście i zostaje sama łodyga.
Sadząc trawnik brałem kilka łodyg (5-6szt), związywałem żyłką na końcu i w takiej postaci zasadziłem kilka krzaczków.
Czy coś robię źle?
Dzisiaj robiłem podmiankę i nie sprawdziłem parametrów wody. Jutro to zrobię.
Micranthemum Monte Carlo odpada z kamienia i słabo rośnie
Ułożyłem warstwę z pędów ścisnąłem wszystko siatką i do akwarium.
Wszystko wyglądało dobrze ale od pewnego czasu miałem coraz więcej łodyg pływających na wodzie. Okazało się, że to z kamienia wszystko odpada.
Dzisiaj ostatecznie wyjąłem kamień, zdjąłem cały trawnik i wsadziłem w podłoże.
Natomiast sadzonki które w podłożu były od początku marnieją. Niby gdzieniegdzie z podłoża wychodzą małe listki, ale większość traci liście i zostaje sama łodyga.
Sadząc trawnik brałem kilka łodyg (5-6szt), związywałem żyłką na końcu i w takiej postaci zasadziłem kilka krzaczków.
Czy coś robię źle?
Dzisiaj robiłem podmiankę i nie sprawdziłem parametrów wody. Jutro to zrobię.
Mój baniaczek 112l
dzisiejsza porcja zdjęć i parametrów
temperatura ok 25st
światło od wczoraj 8h
mieszkańcy:
gupiki ok 20-30szt i kilka młodych
Amano-8szt.
red cherry -13szt.
military helmet -5szt
helenka -2szt.
NO2
NO3
NH3
GH-15
KH-11
po starcie i obecnie
Postanowiłem spróbować wyhodować monte carlo.
Wziąłem dwa pojemniki, w jednym ziemia w drugim substrat. W obu zrobione błoto i zaszczepione resztki monte carlo. Wszystko szczelnie zakryte i stoi na parapecie. Ciekawe czy coś wyrośnie
temperatura ok 25st
światło od wczoraj 8h
mieszkańcy:
gupiki ok 20-30szt i kilka młodych
Amano-8szt.
red cherry -13szt.
military helmet -5szt
helenka -2szt.
NO2
NO3
NH3
GH-15
KH-11
po starcie i obecnie
Postanowiłem spróbować wyhodować monte carlo.
Wziąłem dwa pojemniki, w jednym ziemia w drugim substrat. W obu zrobione błoto i zaszczepione resztki monte carlo. Wszystko szczelnie zakryte i stoi na parapecie. Ciekawe czy coś wyrośnie
Mój baniaczek 112l
Coś tam rośnie.
Sądziłem, że najszybciej będzie rósł nóżaniec i ledwigia a tu najbardziej urosła żabienica i Alternanthera reineckii.
Zamówię jeszcze ludwigie i troche mchu, może teraz jak NO3 się pojawiło to obrośnie kamień.
Co do monte carlo to coraz więcej młodych listków zaczyna wychodzić z podłoża. Może jeszcze coś z tego będzie
Sądziłem, że najszybciej będzie rósł nóżaniec i ledwigia a tu najbardziej urosła żabienica i Alternanthera reineckii.
Zamówię jeszcze ludwigie i troche mchu, może teraz jak NO3 się pojawiło to obrośnie kamień.
Co do monte carlo to coraz więcej młodych listków zaczyna wychodzić z podłoża. Może jeszcze coś z tego będzie
Mój baniaczek 112l
Kolejny tydzień minął.
Dzisiaj standardowo czyszczenie, odmulanie, testy i podmiana wody.
NO3 urosło do poziomo ok 10.
Na szybach było czysto, wcześniej pojawiał się brązowy nalot (okrzemki?)
Prąd wody ułatwia mi odmulanie. Większość zanieczyszczeń gromadzi się w lewym, tylnym rogu akwarium za kamieniami, obok wlotu do filtra.
Dzięki temu syfu nie widać patrząc na wprost
Jakiś czas temu dokonałem zakupów u chińczyków.
Kupiłem
-odmulacz- $1,49
Ogólnie za taką cenę nie spodziewałem się cudów i cudów nie ma.
Główną wadą jest sam wąż, który się załamuje tuż za prostym, sztywnym elementem, który wkładamy do zbiornika
Rozwiązanie: ok 5-6cm węża (fi10) wciskamy w chiński wąż i od razu wszystko zrobiło się sztywne.
Sama końcówka odmulacza jest bardzo miękka/elastyczna i po dostarczeniu była strasznie pogięta. Wystarczyło użyć suszarki żeby nadać jej dowolny kształt. Mi pasuje taki
Problem był również pod czas samego odmulania. Trzeba jedną ręką odmulać a drugą trzymać końcówkę żeby woda trafiała do miski.
Wykorzystując pozostały wąż fi10 wcisnąłem go na koniec odmulacza i całość wystarczy włożyć do miski gdzie przez długość i ciężar dosztukowanego węża nie ma obawy że wypadnie i zaleje podłogę.
Dzięki temu mamy jedną rękę wolą.
Pompka działa dobrze tzn robi to co powinna. Dwa, trzy ściśnięcia i woda jest zassana.
Drugi zakup to uchwyt węża $1,85
Kupiony do trzymania węża podczas zalewania akwarium świeżą wodą.
Jakość i wykonanie ok. Jedyny problem to montaż- za długo jak dla mnie. Wczepić wąż, przykręcić do krawędzi.... marnowanie czasu.
Zostałem przy swoim rozwiązaniu...
... do podmian używam
beczki plastikowej 30l
pompka atman AT-305 (daje radę, wysokość od podłogi do krawędzi akwa u mnie to 105cm)
wąż fi 12
Końcówkę węża ścisnąłem, zakleiłem klejem na gorąco i wyciąłem kilkanaście otworów po bokach żeby rozproszyć wypływanie wody i zredukować ryzyko niszczenie podłoża
No i mocowanie na szybie
Najzwyklejszy uchwyt dołączany kiedyś do węży spustowych w pralkach.
Wrzucam pompkę do beczki i wąż na szybę. DUŻO szybciej nić z przykręcaniem tego uchwytu
P.S.
Oddam ten uchwyt jakby ktoś chciał.
Odbiór osobisty lub za sam koszt wysyłki.
Dzisiaj standardowo czyszczenie, odmulanie, testy i podmiana wody.
NO3 urosło do poziomo ok 10.
Na szybach było czysto, wcześniej pojawiał się brązowy nalot (okrzemki?)
Prąd wody ułatwia mi odmulanie. Większość zanieczyszczeń gromadzi się w lewym, tylnym rogu akwarium za kamieniami, obok wlotu do filtra.
Dzięki temu syfu nie widać patrząc na wprost
Jakiś czas temu dokonałem zakupów u chińczyków.
Kupiłem
-odmulacz- $1,49
Ogólnie za taką cenę nie spodziewałem się cudów i cudów nie ma.
Główną wadą jest sam wąż, który się załamuje tuż za prostym, sztywnym elementem, który wkładamy do zbiornika
Rozwiązanie: ok 5-6cm węża (fi10) wciskamy w chiński wąż i od razu wszystko zrobiło się sztywne.
Sama końcówka odmulacza jest bardzo miękka/elastyczna i po dostarczeniu była strasznie pogięta. Wystarczyło użyć suszarki żeby nadać jej dowolny kształt. Mi pasuje taki
Problem był również pod czas samego odmulania. Trzeba jedną ręką odmulać a drugą trzymać końcówkę żeby woda trafiała do miski.
Wykorzystując pozostały wąż fi10 wcisnąłem go na koniec odmulacza i całość wystarczy włożyć do miski gdzie przez długość i ciężar dosztukowanego węża nie ma obawy że wypadnie i zaleje podłogę.
Dzięki temu mamy jedną rękę wolą.
Pompka działa dobrze tzn robi to co powinna. Dwa, trzy ściśnięcia i woda jest zassana.
Drugi zakup to uchwyt węża $1,85
Kupiony do trzymania węża podczas zalewania akwarium świeżą wodą.
Jakość i wykonanie ok. Jedyny problem to montaż- za długo jak dla mnie. Wczepić wąż, przykręcić do krawędzi.... marnowanie czasu.
Zostałem przy swoim rozwiązaniu...
... do podmian używam
beczki plastikowej 30l
pompka atman AT-305 (daje radę, wysokość od podłogi do krawędzi akwa u mnie to 105cm)
wąż fi 12
Końcówkę węża ścisnąłem, zakleiłem klejem na gorąco i wyciąłem kilkanaście otworów po bokach żeby rozproszyć wypływanie wody i zredukować ryzyko niszczenie podłoża
No i mocowanie na szybie
Najzwyklejszy uchwyt dołączany kiedyś do węży spustowych w pralkach.
Wrzucam pompkę do beczki i wąż na szybę. DUŻO szybciej nić z przykręcaniem tego uchwytu
P.S.
Oddam ten uchwyt jakby ktoś chciał.
Odbiór osobisty lub za sam koszt wysyłki.
Mój baniaczek 112l
Dawno mnie nie było.
Akwarium stoi i rośnie. Nie nawożę nic od kilku miesięcy.
Czyszczenia, podmiany wody robię co 2-3 tygodnie a najdłuższa przerwa wynosiła ok 6 tygodni. Częściej przycinam tylko krzaki bo wychodzą z wody i zawijają się na lampach oświetleniowych.
Lipiec
Czerwiec
Dzisiaj
Akwarium stoi i rośnie. Nie nawożę nic od kilku miesięcy.
Czyszczenia, podmiany wody robię co 2-3 tygodnie a najdłuższa przerwa wynosiła ok 6 tygodni. Częściej przycinam tylko krzaki bo wychodzą z wody i zawijają się na lampach oświetleniowych.
Lipiec
Czerwiec
Dzisiaj
Mój baniaczek 112l
W momencie gdy rośliny zaczęły się "psuć" trochę nawoziłem Carbo, trochę potasu. Może i rośliny zaczęły lepiej wyglądać ale za to pojawiały się glony
Ostatecznie zaprzestałem jakiegokolwiek nawożenia i zostawiłem wszystko naturze.
Czasami pojawiają się nitki,zazwyczaj kilka dni po wyrywaniu roślin. Ale wtedy usuwam je ręcznie ile się da a reszta sama znika.
Ostatecznie zaprzestałem jakiegokolwiek nawożenia i zostawiłem wszystko naturze.
Czasami pojawiają się nitki,zazwyczaj kilka dni po wyrywaniu roślin. Ale wtedy usuwam je ręcznie ile się da a reszta sama znika.
Mój baniaczek 112l