Zakładanie nowego akwarium 375litrów - obawy

Filtry, oświetlenie, grzałki i inne sprzęty akwarystyczne

Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4

ODPOWIEDZ
akwarysta1992
Posty: 9
Rejestracja: 15 kwie 2016 13:59

Zakładanie nowego akwarium 375litrów - obawy

Post autor: akwarysta1992 »

Witam Was serdecznie.

Pewnie nie raz spotkaliście się z osobami panikującymi na myśl pęknięcia akwarium (czarna wizja zalewania sąsiadów i czekanie aż przyjdą z widłami by nas spalić na stosie lub utopić w wodzie żeby było adekwatnie).

DO tej pory mam akwarium 54 i 112 litrów ale już czas po wielu latach akwarystyki na zmianę na większe.

150 x 50 x 50 cm czyli 375 litrów. Początkowo myślałem o 40 cm (teraz mam 112 przy wysokości 35 cm) ale już teraz widzę, że przy 35 cm wysokości praktycznie co tydzień muszę rośliny przycinać - irytujące.

Więc w czym problem? Chciałbym Was prosić o radę do samego akwarium. Będzie klejone na zamówienie. Stać będzie na szafce Juwela (waga 50 kg, nośność 1200kg). Postawię je oczywiście przy ścianie nośnej żeby zabierała część tego ciężaru bo pewnie łącznie to będzie jakieś 500-550 kg.

Norma to 8 mm szkło przy takim akwa. Jako, że jednak jestem przezorny i wolę mieć pewność co do zbiornika - myślę o 10 mm z wzmocnieniami wzdłuż i dodatkowo poprzeczne - chyba wystarczy jedno?

Czy 10mm to już jest zdecydowanie spokojna głowa jeśli chodzi o ryzyko pęknięcia szkła? Czy dla świętego spokoju brać 12 mm? Czy 12 mm to już przerost formy nad treścią?

Wiem, że większość zalań jest spowodowana nie akwarium a filtrem zewnętrznym (rozszczelnienie, pęknięcie węży itp) dlatego - możecie myśleć co chcecie - ale za radą paru osób idę na pewno w 2 większe wewnętrzne jeden mechanik drugi biologiczny. Nie przeszkadza mi że zabiorą trochę miejsca ale nie chcę nic co może niechcący wypompować mi wodę na zewnątrz. A takich przypadków już trochę mogę zliczyć wśród znajomych.

Wiem, że akwarium 10mm będzie kosztować 610zł, 12 mm kosztowałoby już 1100zł. Mogę ubezpieczyć się ale wiadomo jak jest z ubezpieczeniami - trzeba dobrą bajkę wymyślić, żeby przeszło (kiedyś z telefonem wymyśliłem historię i zadziałała dostałem odszkodowanie - trzeba uważać co się mówi xD).

Proszę Was o radę. Bo może te 12 mm to już będzie przesada z mojej strony i lepiej byłoby te 600zł włożyć w porządne filtry i obsadę. Jednak jeśli 12 mm daje jakąś dużo większą gwarancję to pewnie bym to przemyślał. Będę Wam mega wdzięczny.
Awatar użytkownika
lysy68
Pomocnik
Posty: 911
Rejestracja: 24 lut 2017 8:06
Lokalizacja: Radziejowice

Post autor: lysy68 »

co do filtra zewnętrznego to jeśli będziesz się z nim odpowiednio dobrze obchodził a przede wszystkim smarował do tego przeznaczonym silikonem uszczelki i pilnował aby nie były uszkodzone to na pewno ci on długo będzie służył i nie zaleje mieszkania.
co do wewnętrznych to ja w 54l mam 2+ kubełek i nie martwię się tym iż zabierają miejsce.
moje pierwsze 54L (60x30x30)DIVERSA StartUp 60
oraz kostka 30L 40x25x30
pozdro
M.M
goldi_
Posty: 1665
Rejestracja: 20 lut 2018 12:51
Lokalizacja: Piła

Post autor: goldi_ »

Myślę że zbiornik wykonany z 10mm szła a tymbardziej ze wzmocnieniami dwojakiego rodzaju zapewni dostateczny margines bezpieczeństwa.
Zwróć uwagę że jeśli mówimy o rozczelnieniu i zalaniu to winę zwykle ponosci źle wykonana spoina więc startegiczne jest nie szkło w sensie grubośc lecz jego montaż czyli klejenie z wszystkimi jego aspektami.

Prawdę mówiąc nie spodziewam sie zalania z powodu awarii filtra - jak już to błedy czy wręcz niechlujstow w podłączeniu .

Jakieś zalania mi sie zdarzały ale to wynik używanego akwarium i puszczenia klejenia .

inne zalanie to :
zapomniałem zakrećić wode przy napełnianu
wyskoczył waż przy podmnianie
przewróciłem zbiornik z wodą

Tak więc z mojego doświadczenia wynika że najbardziej naraząmy się na mokrą podłogę w czasie porządków/modernizacji itp .

Filtr wewnetrzny a tymbardziej biologiczny - hmm ...
To już nie chodzi o miejsce w akwarium ale o wydajnośc a przy okazji jak wyglądają te graty w akwarium?
Jak dobrze zamaskujesz to kłopt zwykle z obsługą itp
akwarysta1992
Posty: 9
Rejestracja: 15 kwie 2016 13:59

Post autor: akwarysta1992 »

O biologicznym wewnętrznym myślałem o filtrze wewnętrznym Juwel Bioflow. Wiele osób ponoć ceni go sobie jako biologa wewnętrznego. 600l/h przepływ i spore możliwości filtracji biologicznej. Tutaj tempo nie ma znaczenia (czytałem że 1000l/h to robi ludziom już pralkę jeśli chodzi o ten filtr, po za tym do 50 cm wysokości akwa jest tylko ten 600l/h). Filtr wkleja się na stałe w akwarium i ma zabezpieczenie, że przy wyciąganiu wnętrza nic nie wydostaje się na zewnątrz. A mechaniczny to już nie trzeba drogo szukać. To już można dostać chiński za 30-40zł (ja mam w każdym akwa po 2 chińskie - ale woda zawsze klarowna mega). Zatuszować filtr roślinami nie jest ciężko. Mówię ja nie mam zaufania do zewnętrznych = gdybym mieszkał na parterze to bym miał to gdzieś - jak zaleję to tylko siebie...

Czyli 10 mm spokojnie ze wzmocnieniami wystarczy? Co do klejenia - dopilnuję by kleili to dokładnie. Choćby mieli mi trochę cenę podwyższyć i wydłużyć czas ale chcę mieć to zrobione dobrze. Będę korzystać z usług Skorpiona w Poznaniu (mam od nich wszystkie akwa i znajomi też). Nie są to może akwaria bardzo estetyczne (moje 112 ma obsuwę 2 mm za głęboko jest boczna szyba przez co pozostałe minimalnie wystają) ale akurat ja jestem od podziwiania wnętrza a nie szkła :) A cena 600zł za akwa moim zdaniem bardzo dobra. Po za tym są na miejscu a niestety w Poznaniu prawie nikt już nie klei albo kleją mega drogo.
goldi_
Posty: 1665
Rejestracja: 20 lut 2018 12:51
Lokalizacja: Piła

Post autor: goldi_ »

akwarysta1992 pisze: Będę korzystać z usług Skorpiona w Poznaniu
no to może faktycznie i grubsze szkło i polisa sie przyda
Może i udało im sie cos sensownego pokleić ale ja mam o tej firmie jak najgorsze zdanie .
akwarysta1992 pisze:A cena 600zł za akwa moim zdaniem bardzo dobra
hmm - kto bogatemu zabroni?
Moim zdaniem to nie jest dobra cena a już tym bardziej dla standardów jakie oferuje skorpion
akwarysta1992
Posty: 9
Rejestracja: 15 kwie 2016 13:59

Post autor: akwarysta1992 »

Postanowiłem, że kupię akwarium w technice VIV - szkło VIV 12 mm bez wzmocnień, technika klejenia bezfugowego, fabryczne, odżelazione szło (tzw. tańsze opti-white bo jest delikatnie zielonkawe) - jednak w testach pomiarowych ponoć VIV ma największą przepuszczalność światła. Rzeczywiście nie ma co oszczędzać przesadnie na akwarium. Koszt 1072 zł w Poznaniu w dużym sklepie akwarystycznym. Widziałem filmiki i te akwaria robią wrażenie (technika VIV zakłada nie większe jak 0,15 mm błędów przesunięcia tafli szkła w kątach prostych narożników).

CO do filtrów... dobra - nie będę chyba panikować i wezmę zewnętrzny ale za to Eheim aby był porządny. Skoro akwarium ma być z założenia na dobre 15 lat (większego już nie postawię) to lepiej dołożyć.
ODPOWIEDZ