Roslinki a butla CO2
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
Roslinki a butla CO2
Witam
Zastanawiam mnie jedno, jakies 20-30 lat temu nie bylo nawożenia butlami z dwutlenkiem wegla. Teraz to widze powoli staje sie standardem. Mimo tego roslinki tez sobie jakos dawaly rade bez tego i moje pytanie brzmi. Chcialbym roślinki do akwa 22l na pierszy, drugi i trzeci plan. Bez nawożenia CO2. Jakie polecacie roslinki?
Zastanawiam mnie jedno, jakies 20-30 lat temu nie bylo nawożenia butlami z dwutlenkiem wegla. Teraz to widze powoli staje sie standardem. Mimo tego roslinki tez sobie jakos dawaly rade bez tego i moje pytanie brzmi. Chcialbym roślinki do akwa 22l na pierszy, drugi i trzeci plan. Bez nawożenia CO2. Jakie polecacie roslinki?
1-ponikło [nie mam, ale gdybym chciał trawnik bez CO2 to bym to sadził]
2-kryptokoryna [mam, podoba mi się]
3- cokolwiek co się spodoba szybkorosnące [miałem wgłębkę, teraz mam nurzaniec]
Po za tym na dekoracjach możesz dać mech, microsorium, anubiasy.
Nie mam CO2 i oświetlenie takie średnie/średnio-słabe bym powiedział.
2-kryptokoryna [mam, podoba mi się]
3- cokolwiek co się spodoba szybkorosnące [miałem wgłębkę, teraz mam nurzaniec]
Po za tym na dekoracjach możesz dać mech, microsorium, anubiasy.
Nie mam CO2 i oświetlenie takie średnie/średnio-słabe bym powiedział.
Nie wiem czy gniją, u mnie nie gniły- po prostu się ich pozbyłem, bo u mnie zbierało się w nich bardzo dużo syfu, którego odmulić nie było jak za bardzo, bo się ten mech rwał...
Rogatek jest świetnym wyborem na start zbiornika:
-może pływać w toni, więc jako roślina pływająca od razu daje zacienienie dla ryb, co często bywa problemem w nowo stawianych akwariach,
- nie ukorzenia się w podłożu, więc nie ma większego znaczenia podłoże dla niego, można jednak go wkopać czy przywiązać do czegoś tonącego [korzeń kamień] i wtedy pasuje jako roślina 3 planu,
-pochłania duże ilości związków azotu, więc nie daje pola do popisu glonom, dodatkowo wytwarza związki toksyczne dla glonów
Rogatek jest świetnym wyborem na start zbiornika:
-może pływać w toni, więc jako roślina pływająca od razu daje zacienienie dla ryb, co często bywa problemem w nowo stawianych akwariach,
- nie ukorzenia się w podłożu, więc nie ma większego znaczenia podłoże dla niego, można jednak go wkopać czy przywiązać do czegoś tonącego [korzeń kamień] i wtedy pasuje jako roślina 3 planu,
-pochłania duże ilości związków azotu, więc nie daje pola do popisu glonom, dodatkowo wytwarza związki toksyczne dla glonów
- krzych_100
- Moderator
- Posty: 3937
- Rejestracja: 11 lut 2014 12:16
- Lokalizacja: Bytom
Mogą. Jeśli mech nie będzie odpowiednio pielęgnowany, to może zacząć gnić "w środku". Nie każdy, ale może dojść do takiej sytuacji i raczej może to być spowodowane brakiem światła (mech się rozrasta i gęstnieje, światło nie dochodzi do gęstwiny i mech zaczyna gnić).Isherwood pisze:A to prawda ze mchy gniją
Pozdrawiam
Krzysztof
------------------------------
Nigdy nie dyskutuj z idiotą, najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem
Prowadź dyskusję na Forum, nie na PW.
Krzysztof
------------------------------
Nigdy nie dyskutuj z idiotą, najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem
Prowadź dyskusję na Forum, nie na PW.
- krzych_100
- Moderator
- Posty: 3937
- Rejestracja: 11 lut 2014 12:16
- Lokalizacja: Bytom
Najzwyklejsze podłoże, tzn. "gruby" piach. Można czasem spotkać w marketach (Obi, Leroy) piach rzeczny firmy ZEW, o różnej wielkości ziaren. Pod korzenie roślin można dać pałeczki nawozowe lub trochę gliny.
Pozdrawiam
Krzysztof
------------------------------
Nigdy nie dyskutuj z idiotą, najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem
Prowadź dyskusję na Forum, nie na PW.
Krzysztof
------------------------------
Nigdy nie dyskutuj z idiotą, najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem
Prowadź dyskusję na Forum, nie na PW.
no więc wychodzę na niekompetentnego i podbijającego mity, bo nie mogę się podeprzeć żadnym naukowym pismem czy czymś w tym stylu...sam przyznajesz, że wiesz coś o tym, więc również wiesz, że w wielu miejscach można spotkać tę informację...to, że nie potrafię udowodnić [poprzez przedstawienie rzetelnej informacji] nie znaczy, że od razu trzeba to odrzucićgoldi_ pisze: Możesz rozwinąć ten pogrubiony fragment?
Nigdy nikt tego nie umial mi wytłumaczyć więc albo adwersaże niekompetentni albo kolejny mit akwarytyczy
pewne jest to, że rogatek nieźle wspomaga walkę z glonem, ale czy to tylko i wyłącznie przez swój szybki wzrost i przy tym zużywanie zasobów? jest wiecej roślin, które podobnie szybko rosną, jednak to rogatek jest uznany za świetny wspomagacz walki z glonem...nie mam dowodów, ale jestem szczerze przekonany, że rogatek ma w sobie to coś, czego innym roślinom brak- mity/prawdy przekazywane z gęby do gęby nie zawsze są czymś złym...
jakby to określić inaczej....na przykład stoją obok siebie 3 budy z kebabem- w dwóch jest po kilka osób, a do tej jednej sznurek ludzi- gdzie poszedłbyś zjeść? ja bez zastanowienia właśnie tam, gdzie jest najwięcej ludzi [nikogo nie pytając ofc.], dla mnie to już znak, że tam jest najsmaczniej/najtaniej/po prostu coś jest "naj", a na pewno będą najświeższe produkty, bo skoro dużo schodzi to kupują ciągle towar...
także coś jest na rzeczy z tym rogatkiem, skoro jest "naj"...
Włąsnie nie wiem jedynie to od czasu do czasu coś ktoś przebąkuje nie mogac niczego wyjaśnićMarJan pisze:.sam przyznajesz, że wiesz coś o tym,
No własnie uważam inaczej.MarJan pisze:to, że nie potrafię udowodnić [poprzez przedstawienie rzetelnej informacji] nie znaczy, że od razu trzeba to odrzucić
Ten przykład z kebabem jest rónież nietrafiony. Nie interesuje mnie "jakieś naj" - wybrałbym dobre żarcie niekoniecznie waląc za tłumem po najtańsze
Jak wynika z wcześniejkszych postów da rade utrzymywać rośliny bez substratów ale ze substratami lepiej wiec po co sobie utrudniać ?Isherwood pisze:Ogolnie bym chcial czarne podloze. Moze jakis substrat i przykryc go czarnym drobnym zwirkiem, albo sam substat?
Większość substratów jako jedyne podłoże to kiepski pomysł choćby z powodu pylenia / medtnienia wody . Oczywiście pomijam aktywne podłoża typu ADA HELP itp które sa przeznaczone jako podłoża pełnoporcjowe (jeśli tak mozna to ując ) a nazywane niewiadomo czemu substratem - nieważne .
Sądze że dobrym rozwiązaniem będzie torf/ziemia torfowa bez uzdatniaczy a jeszcze lepiej mieszanka torfowo-gliniana a na to np kwarc barwiony temperaturowo . Wszystko za psie pieniądze na allegro a torf w marketach również
OK . sam używałem teho podłoża i byłem zadowolony - zresztą w moim nowym projekcie równiż biorę pod uwegę to podłoże (jeszce nie jest przesądzone)
Ale:
podłoże to będzie zmieniało parametry wody o ile sobie przypominam dla pH 6,8 i KH 4-5. To jest idealne dla roślin ale musisz uwzględnić to dobierając obsadę
Jęzeli masz twardą i zasadową wodę w kranie to nie ma problemu - podłoże i tak ustabilizuje jednak im wieksza róznica w parametrach wody w akwarium i kranie tym szybciej podłoże sie zuzyje . Czesto do takich podłoży używa sie wody demineralizowanej i miesza sie z kranówką aby uzyskać zbliżone to w/w parametrów tym samym przedłużając żywotnośc nie taniego w końcu podłoża
Przy tym podożu zapomnij o rybach dennych i/lub kopiących .
itd .
Jak widzisz mimo swoich niewątpliwych zalet ma mnóstwo ograniczeń
Ale:
podłoże to będzie zmieniało parametry wody o ile sobie przypominam dla pH 6,8 i KH 4-5. To jest idealne dla roślin ale musisz uwzględnić to dobierając obsadę
Jęzeli masz twardą i zasadową wodę w kranie to nie ma problemu - podłoże i tak ustabilizuje jednak im wieksza róznica w parametrach wody w akwarium i kranie tym szybciej podłoże sie zuzyje . Czesto do takich podłoży używa sie wody demineralizowanej i miesza sie z kranówką aby uzyskać zbliżone to w/w parametrów tym samym przedłużając żywotnośc nie taniego w końcu podłoża
Przy tym podożu zapomnij o rybach dennych i/lub kopiących .
itd .
Jak widzisz mimo swoich niewątpliwych zalet ma mnóstwo ograniczeń