Nowe akwarium - podłoże

Wszystko co dotyczy akwarystyki słodkowodnej

Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4

ODPOWIEDZ
majkel
Posty: 295
Rejestracja: 17 maja 2015 11:48
Lokalizacja: Warszawa

Nowe akwarium - podłoże

Post autor: majkel »

Jestem zmuszony zrestartować moje 140, jednak nie mam gdzie w tym czasie zameldować moich podopiecznych. Zdecydowałem się, że założę drugie akwarium. Będzie to zbiornik o wymiarach 60x35x40. Docelowo będą w nim mieszkać krewetki, może czasem kwarantanna.

Nie mogę się zdecydować jakie wybrać podłoże. Nie planuję ziemi, może kulki GT. Skłaniam się ku piaskowi kwarcowemu, ale nie wiem jaką gradację wybrać. Bardzo drobny, będzie sprawiał problemy, przy pielęgnacji. Po za tym takie podłoże będzie "szczelne". Czy rośliny będą dobrze rosły? Czy może zdecydować się na drobny żwirek.

W restarcie 140, też planuję zmianę podłoża. Obecne JBL Manado mi się znudziło, poza tym jest słabe dla ryb dennych.
Awatar użytkownika
BARA
Moderator
Moderator
Posty: 15742
Rejestracja: 31 maja 2006 15:36
Lokalizacja: Białystok

Post autor: BARA »

Piasek nie sprawia problemów przy pielęgnacji, tworzy się na nim film bakteryjny utrzymujący go w jednolitości. Przy odmulaniu zawsze trochę podłoża się wciągnie, ale wystarczy go dosypać.

Od wielu lat jako podłoże stosuję piasek pomieszany ze starym substratem Filtus Floran, na sam wierzch dosypuję warstwę samego najdrobniejszego piasku (mączka), ponieważ trzymam kiryski i piskorki. Dla roślin dodaję kulki nawozowe i nieco ziemi. Nic więcej nie potrzeba.
Rośliny w piasku rosną wyśmienicie.

Piasek pozyskuję sama, znad Biebrzy. Wystarczy go przesypać przez sitko, wygotować, wypłukać i gotowe.
Pozdrawiam. Barbara

akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.

Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.

W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
majkel
Posty: 295
Rejestracja: 17 maja 2015 11:48
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: majkel »

No to chyba będzie piasek :) Nad Biebrzę nie pojadę, raczej kupię coś z dostawą do domu. O wciąganie przy odmulaniu się nie martwię. W 140 nie odmulam wcale, więc tu też raczej nie będzie to częsty zabieg.

A jaką gradację wybrać?

Taki będzie ok?
https://allegro.pl/piasek-bialy-kwarcow ... 43223.html
Awatar użytkownika
BARA
Moderator
Moderator
Posty: 15742
Rejestracja: 31 maja 2006 15:36
Lokalizacja: Białystok

Post autor: BARA »

Może być, tylko pamiętaj, że ten kolor biały to będzie biały tylko kilka dni. Potem się zabrudzi i przyszarzeje.
Ja jestem zwolennikiem naturalności.

Na białym podłożu, w dodatku odbijającym światło, wiele ryb będzie się stresować. Aż tak biały piasek jest po prostu nienaturalny.

Możesz zastosować piasek budowlany, do piaskownic lub sam coś sobie wykopać nad Wisłą (macie przecież wydmy...).
Pozdrawiam. Barbara

akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.

Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.

W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
majkel
Posty: 295
Rejestracja: 17 maja 2015 11:48
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: majkel »

Nie upieram się przy białym, zdaję sobie sprawę, że się zabrudzi. Podoba mi się też czarny, ale to często jest bazalt z ostrymi krawędziami, lub piasek barwiony sztucznie. Chodzi mi raczej o gradację, kolor ma mniejsze znaczenie. To będzie akwarium "rezerwowe", będzie stało w kuchni, gdzie rzadko zagląda ktoś oprócz mnie. Ma być dobre dla mieszkańców, nie dla widzów. :)

Zastanawiam się też, czy do zalania użyć częściowo wody z obecnego akwarium, dać trochę ceramiki ze starego filtra, czy robić wszystko "od zera".
Nie zależy mi na szybkim starcie, chcę żeby wszystko poszło dobrze. Rośliny będą ze starego akwarium.


Wykopać piasku chwilowo nie mogę. Musi być z dostawą i wniesieniem na 3 piętro - kontuzja :(

Aktualizacja:
Będzie piasek. Biały i bardzo drobny. Pod piaskiem kulki GT i może węgiel aktywowany. Tak, węgiel. Wiem, że pomysł dość kontrowersyjny, ale czytałem i słyszałem, że to dobry pomysł, zapobiega gniciu korzeni, jest dobrym podłożem dla bakterii.
Nie wiem, czy się uda, ale to akwarium traktuję jako eksperyment, przed restartem i całkowitą przeróbką mojego pierwszego akwarium. Nic nie ryzykuję oprócz czasu. :D
ODPOWIEDZ