Witam! Potrzebuję porady jak nakarmić rannego bojownika, rybka nie jest w stanie polować, żywiła się do tej pory tylko żywym i ruchliwym pokarmem, nie ruszy karmy ani martwych lub "śniętych" larw. Znalazłam taki preparat: JBL Nobilfluid Artemia 50ml - Pokarm w płynie z larwami solowca i witaminami dla narybku.
Czy mogę go bezpiecznie podać bojownikowi, jeśli tak to czy powinnam to zrobić w mniejszym zbiorniku? Rybka przebywa w akwarium z filtrem, grzałką o pojemności ok 25l (w chwili obecnej około 17l dla ułatwienia pielęgnacji i opieki). Jaką ilość preparatu powinnam podać? Proszę o pilną odpowiedź, muszę zdążyć zamówić produkt, niestety nic podobnego nie dostanę w swoim sklepie zoologicznym.
Karmienie rannego bojownika
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
Niestety mam wrażenie, że to zakup bezużyteczny. Bojownik przyzwyczajony do pokarmu żywego nie będzie zainteresowany pokarmem w płynie i bardzo drobnym (dla narybku) jaki proponujesz.
Już szybciej należałoby podawać mu żywy pokarm pęsetą pod pysk lub przy pomocy słomki do napojów (rurki).
Zobacz, tutaj masz film jak wygląda ten pokarm w trakcie podawania:
https://www.youtube.com/watch?v=BwcSlbTV3Ec
Wiem, że to co napiszę jest niepopularne, ale spróbuj podać bojownikowi pod pysk ochotkę. Jest bardzo wonna i może pobudzić apetyt. Poza tym taki wysokokaloryczny i tłusty posiłek może się rybie przydać.
Już szybciej należałoby podawać mu żywy pokarm pęsetą pod pysk lub przy pomocy słomki do napojów (rurki).
Zobacz, tutaj masz film jak wygląda ten pokarm w trakcie podawania:
https://www.youtube.com/watch?v=BwcSlbTV3Ec
Wiem, że to co napiszę jest niepopularne, ale spróbuj podać bojownikowi pod pysk ochotkę. Jest bardzo wonna i może pobudzić apetyt. Poza tym taki wysokokaloryczny i tłusty posiłek może się rybie przydać.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.