Belka led prośba o pomoc
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
Belka led prośba o pomoc
Cześć planuję zrobić belkę led do akwarium 60x30x30 planuję mieć w nim trawnik z parvuli i jakieś bardziej wymagające roślinki ,nie nastawiam się na rybki (będzie CO2 + nawozy).Pojawia się pytanie czy to co planuję zakupić będzie ze sobą współgrać? tzn czy jak złożę z tego belkę to będzie działać ? (celowo kupie więcej diod w razie gdyby się spaliły).
Nie sprawdzałem całej specyfikacji bo jakoś niewyraźne i nie mogę się rozczytać ale dobór diod wydaje się nieco brawurowy.
Strasznie dużo w tym niebieskiego i jeśli planowałbyś np. iwagumi i wyłącznie trawniczek to nie zabierałbym głosu .
W mojej ocenie jest tutaj duży deficyt czerwonego przy jednoczesnej obfitości niebieskiego. Sytuacja niekorzystna dla większości roślin z wyłaczeniem np parvuli (będzie on zapewne szybko rosła )
Strasznie dużo w tym niebieskiego i jeśli planowałbyś np. iwagumi i wyłącznie trawniczek to nie zabierałbym głosu .
W mojej ocenie jest tutaj duży deficyt czerwonego przy jednoczesnej obfitości niebieskiego. Sytuacja niekorzystna dla większości roślin z wyłaczeniem np parvuli (będzie on zapewne szybko rosła )
Rozkład może być ok w zależności ejdnak od odległości lampy od tafli wody . Im wyżej zainstalowana lampa tym mniejsze znaczenie ma rozkład .
Osobiście, z dobrym skutkiem , preferuję inna filozofię niż ta przedstawiona na zdjęciu.
W moich rozwiazaniach , gdzie stosunkowo blisk od lampy do tafli, grupuję diody o skrajnych charakterystykach. Te grupy dopiero rozmieszczam w miare symetrycznie . Takie podejście w miare skutecznie niweluje efekt cukierkowego światła .
Zwykle np Deep Red bedzie na styk rozmiesczone z najbardziej niebieskim światłem a p FS z pewnościa kandydowaoby do bezpośredniego kontaktu z białym .
Te ramach dowolnej grupy diody nieomal sie ze sobą stykają .
Chyba że stosujesz dody ze soczewkami - wówczas masz pole popisu dobierając odpowiednio kąty rozproszenia
Osobiście, z dobrym skutkiem , preferuję inna filozofię niż ta przedstawiona na zdjęciu.
W moich rozwiazaniach , gdzie stosunkowo blisk od lampy do tafli, grupuję diody o skrajnych charakterystykach. Te grupy dopiero rozmieszczam w miare symetrycznie . Takie podejście w miare skutecznie niweluje efekt cukierkowego światła .
Zwykle np Deep Red bedzie na styk rozmiesczone z najbardziej niebieskim światłem a p FS z pewnościa kandydowaoby do bezpośredniego kontaktu z białym .
Te ramach dowolnej grupy diody nieomal sie ze sobą stykają .
Chyba że stosujesz dody ze soczewkami - wówczas masz pole popisu dobierając odpowiednio kąty rozproszenia
Super czyli zostawiam to tak jak jest teraz pytanie czy zwykły driver 36W 350mA (25-36 x1W) 75 - 126VDC wystarczy? Ma działać na zasadzie włącz wyłącz.Specyfikacja diod to :
6500k - 2,8-3,2V , Prąd - 350mA,Prąd maksymalny ciągły- 800mA
8500k - tak samo jak wyżej
Fullspectrum - tak samo jak wyżej
Deep red - Napięcie - 2,0-2,4V , Prąd - 400mA, Prąd maksymalny ciągły- 450mA
Niby można do niego podłączyć od 25 do 36 diod powerLED 1W, moduły pracujące na prądzie do 350mA i napięciach pracy od 75 do 126V. Mi wyszło 80,8v-92,8v po prostu policzyłem diody i wszystko dodałem
6500k - 2,8-3,2V , Prąd - 350mA,Prąd maksymalny ciągły- 800mA
8500k - tak samo jak wyżej
Fullspectrum - tak samo jak wyżej
Deep red - Napięcie - 2,0-2,4V , Prąd - 400mA, Prąd maksymalny ciągły- 450mA
Niby można do niego podłączyć od 25 do 36 diod powerLED 1W, moduły pracujące na prądzie do 350mA i napięciach pracy od 75 do 126V. Mi wyszło 80,8v-92,8v po prostu policzyłem diody i wszystko dodałem