[275l] Meksyk
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
[275l] Meksyk
Na początek pragnę przypomnieć, że być może mój polski nie jest zbyt poprawny-od kilkunastu lat posługuje się nim werbalnie jedynie przez około 2 tygodnie w roku (jak jadę do babci ), ale czasem czytam w języku polskim i bardzo rzadko włączam polskie kanały w TV, żeby całkiem go nie zapomnieć.
Jeśli coś źle napiszę - poprawcie mnie.
Zainstalowałam polski język w telefonie, więc teraz mogę być bardziej "czytelna".
Przedstawiam na prośbę kilku użytkowników jedno z moich aktualnych akwarystycznych wyczynów.
Jest to zbiornik trochę nietypowy jak na większość standardów na polskich forach (z tego, co widzę), może budzić kontrowersje/ciekawość/podziw lub inne emocje(?) ...
Technika i czas pracy nad nim zredukowane do minimum, natura wykorzystana ile wlezie.
Otóż :
Akwarium o wymiarach 100x55x50h, zalane w lutym 2018, w czerwcu została wpuszczona para Thorichtys meeki (wystrój ma na celu odzwierciedlić środowisko, w którym występują-piasek, muł, korzenie i liście).
Oświetlenie:
3 lampy biurkowe z "clipem", dwie LED 12W 6500k, jedna 3000k
Filtracja:
Brak
Ogrzewanie:
Temperatura pokojowa, od min. 20 stopni do max. 26 stopni (zima-lato)
Flora:
Epipremnum aureum, Spathiphyllum, Fittonia, Dieffenbachia, Dracaena, Chamaedorea elegans, Tradescantia zebrina, Chlorophytum comosum, Ficus benjamin, Salvinia i jakies paprotki.
To co prawda nie ich środowisko, a doskonały patent na nie robienie podmian. Dolewam tylko osmoze jak trzeba.
Parametry wody:
pH 6,7-6,9
KH 3-4
GH 7-8
Przewodność 150-200μS
Nie nawożę.
Para rozmnaża się wraz z wzrostem temperatury. Młode podrostki odławiam i sprzedaje. Trochę to uciążliwe, może na wiosnę obsada się zmieni, to akwa wydaje mi się trochę małe.
https://zapodaj.net/f77fa1406285d.jpg.html
https://zapodaj.net/4bdf036b89c52.jpg.html
https://zapodaj.net/fc20c909710db.jpg.html
https://zapodaj.net/cb149856ac189.jpg.html
Spociłam się, idę pod prysznic.
Jeśli coś źle napiszę - poprawcie mnie.
Zainstalowałam polski język w telefonie, więc teraz mogę być bardziej "czytelna".
Przedstawiam na prośbę kilku użytkowników jedno z moich aktualnych akwarystycznych wyczynów.
Jest to zbiornik trochę nietypowy jak na większość standardów na polskich forach (z tego, co widzę), może budzić kontrowersje/ciekawość/podziw lub inne emocje(?) ...
Technika i czas pracy nad nim zredukowane do minimum, natura wykorzystana ile wlezie.
Otóż :
Akwarium o wymiarach 100x55x50h, zalane w lutym 2018, w czerwcu została wpuszczona para Thorichtys meeki (wystrój ma na celu odzwierciedlić środowisko, w którym występują-piasek, muł, korzenie i liście).
Oświetlenie:
3 lampy biurkowe z "clipem", dwie LED 12W 6500k, jedna 3000k
Filtracja:
Brak
Ogrzewanie:
Temperatura pokojowa, od min. 20 stopni do max. 26 stopni (zima-lato)
Flora:
Epipremnum aureum, Spathiphyllum, Fittonia, Dieffenbachia, Dracaena, Chamaedorea elegans, Tradescantia zebrina, Chlorophytum comosum, Ficus benjamin, Salvinia i jakies paprotki.
To co prawda nie ich środowisko, a doskonały patent na nie robienie podmian. Dolewam tylko osmoze jak trzeba.
Parametry wody:
pH 6,7-6,9
KH 3-4
GH 7-8
Przewodność 150-200μS
Nie nawożę.
Para rozmnaża się wraz z wzrostem temperatury. Młode podrostki odławiam i sprzedaje. Trochę to uciążliwe, może na wiosnę obsada się zmieni, to akwa wydaje mi się trochę małe.
https://zapodaj.net/f77fa1406285d.jpg.html
https://zapodaj.net/4bdf036b89c52.jpg.html
https://zapodaj.net/fc20c909710db.jpg.html
https://zapodaj.net/cb149856ac189.jpg.html
Spociłam się, idę pod prysznic.
Bardzo ciekawy klimat LT, pani Dianie Walstad by się spodobało.
chociaż to w sumie jest bardziej paludarium niż akwarium.
W polskich (nie włoskich) warunkach też swobodnie można coś takiego stawiać.
Kilka lat temu po lekturze książki pani D.W. myślałam intensywnie nad zbiornikiem typu LT (pewnie jak wielu, którzy książkę przeczytali), ale fascynuje mnie cotygodniowa (lub nieco rzadsza) konieczność ingerowania w akwaria, jakie mam. Prowadzę zbiorniki MT, opieram się na kominowych filtrach gąbkowych obrośniętych mikrosorum, ale zawsze to jest jakieś wspomaganie filtracji.
Dobrą hydroponikę przedstawił andy w dziale Autorskie rozwiązania - tak sobie to czasami z przyjemnością przypominam.
Pamiętam również paludarium chemika - cudne i to co prezentował MarcinX pokazując jak trzyma trzciniaki.
bobma91, gratuluję pomysłu, cierpliwości i wykonania.
Czekam na następne prezentacje.
chociaż to w sumie jest bardziej paludarium niż akwarium.
W polskich (nie włoskich) warunkach też swobodnie można coś takiego stawiać.
Kilka lat temu po lekturze książki pani D.W. myślałam intensywnie nad zbiornikiem typu LT (pewnie jak wielu, którzy książkę przeczytali), ale fascynuje mnie cotygodniowa (lub nieco rzadsza) konieczność ingerowania w akwaria, jakie mam. Prowadzę zbiorniki MT, opieram się na kominowych filtrach gąbkowych obrośniętych mikrosorum, ale zawsze to jest jakieś wspomaganie filtracji.
Dobrą hydroponikę przedstawił andy w dziale Autorskie rozwiązania - tak sobie to czasami z przyjemnością przypominam.
Pamiętam również paludarium chemika - cudne i to co prezentował MarcinX pokazując jak trzyma trzciniaki.
bobma91, gratuluję pomysłu, cierpliwości i wykonania.
Czekam na następne prezentacje.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
-
- Posty: 429
- Rejestracja: 02 mar 2018 2:16
MEEEEEEEGA Na prawdę to jeden z najciekawszych zbiorników jakie widziałem, bardzo ładnie, coraz bardziej myślę nad biotopowym zbiornikiem, po zobaczeniu Twojego chyba spróbuję swoich sił. Pozdrawiam.
Te wszystkie roślinki w jaki sposób są przymocowane? Mogę prosić o wyjaśnienie? Zaciekawiło mnie to.
Te wszystkie roślinki w jaki sposób są przymocowane? Mogę prosić o wyjaśnienie? Zaciekawiło mnie to.
Z Panią Walstad (tak na marginesie) można skontaktować się przez Facebook i poprosić o poradypani Dianie Walstad by się spodobało.
Pewnie że można. I szkoda, że mało się stawia.. Nawet w sklepach akwarystycznych taka pomoc roślin może być efektywna. W niektórych już to odkryli.W polskich (nie włoskich) warunkach też swobodnie można coś takiego stawiać.
Dzięki
Rośliny są powtykane między gałęzie.. Niektóre po bokach podklejone zwykłą taśmą
tylko po co? W książce jest prawie wszystko, co każdy akwarysta powinien wiedzieć.bomba91 pisze: Z Panią Walstad (tak na marginesie) można skontaktować się przez Facebook i poprosić o porady
I chyba zwolenników LT nie ma za dużo. Podziwiam Twoje zacięcie do tego rodzaju zbiorników, z pełnym szacunkiem.
Niestety dobre sklepy akwarystyczne w Polsce to rzadkość.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
- michelle1992
- Moderator
- Posty: 691
- Rejestracja: 20 sty 2011 12:30
- Lokalizacja: 3miasto
- Pshemko Brasil
- Posty: 344
- Rejestracja: 22 mar 2014 17:03
- Lokalizacja: Itajai (SC), Brasil
No to chyba jestem słabym słuchaczem, skoro nie mam pytań do pani D.W., jej książka jest dla mnie wyczerpującym źródłem informacji na temat LT.
Być może dlatego, że jednak wolę inne typu akwariów.
Co nie pomniejsza mojego szacunku do Autorki obecnego tematu i właścicielki omawianego akwarium.
Być może dlatego, że jednak wolę inne typu akwariów.
Co nie pomniejsza mojego szacunku do Autorki obecnego tematu i właścicielki omawianego akwarium.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Chyba długo nie aktualizujesz swoichjednak wolę inne typu akwariów
Jesteś tu chyba najbardziej "aktywna", mogłabyś coś pokazać...
Please
Co do "wszystkiego" co jest w ksiazce: o ile dobrze pamiętam, pani Diana radzi świecić 12-14h.
Wielu jej "wyznawców" udokumentowało jej, że 8h też wystarczy, rośliny nie ucierpią a glony owszem.
Ostatnio zmieniony 18 sty 2019 22:09 przez bomba91, łącznie zmieniany 4 razy.
Dla mnie świetny aranż. Takich sie nie widuje faktycznie. Może też dlatego, że jedna para ryb w 275L brutto to dla wielu dużo za mało.
Właśnie tego typu akwapaludarium za mną chodzi. Tylko, że z drugiego końca świata. Będę próbował coś podobnego stworzyć za rok
P.S Nie wiem czy Diana Walstad byłaby dumna wszakże jest ona wielką orędowniczką ziemi, aczkolwiek wykorzystaniem roślin nadwodnych byłaby zachwycona
Właśnie tego typu akwapaludarium za mną chodzi. Tylko, że z drugiego końca świata. Będę próbował coś podobnego stworzyć za rok
P.S Nie wiem czy Diana Walstad byłaby dumna wszakże jest ona wielką orędowniczką ziemi, aczkolwiek wykorzystaniem roślin nadwodnych byłaby zachwycona
To chyba ja marudziłem i prosiłem o ten temat
Akwarium jest naprawdę super. Jestem początkujący i cały czas oglądam różne akwaria. Najczęściej akwaria jakie ludzie tworzą to jednak HT, a to jest inne. Jak dla mnie BOMBA!
Najbardziej podoba mi sie, że to w sumie sama natura, a to iż brak filtra czy grzałki tu już jakoś burzy moje wyobrażenie o akwarium
Jeszcze raz, piękne akwarium, piękne rośliny, no po prostu piękna natira. Gratuluję wyjątkowego akwarium
Akwarium jest naprawdę super. Jestem początkujący i cały czas oglądam różne akwaria. Najczęściej akwaria jakie ludzie tworzą to jednak HT, a to jest inne. Jak dla mnie BOMBA!
Najbardziej podoba mi sie, że to w sumie sama natura, a to iż brak filtra czy grzałki tu już jakoś burzy moje wyobrażenie o akwarium
Jeszcze raz, piękne akwarium, piękne rośliny, no po prostu piękna natira. Gratuluję wyjątkowego akwarium
BARA pisze:No to chyba jestem słabym słuchaczem, skoro nie mam pytań do pani D.W., jej książka jest dla mnie wyczerpującym źródłem informacji na temat LT.
Być może dlatego, że jednak wolę inne typu akwariów.
Dokładnie - gdybyś się interesowała tą dziedziną to pewnie miałabyś pytań bez liku i pewnie nie twierdziłabyś że ksiązka wyczerpuje temat
Dokładnie, ale jest też na to patent. Można podwiesić lampę grzewczą taka jaką stosuje się w terariach i zrobić proste sterowanie.bomba91 pisze:Chodzi o Bojownika? Bez pokrywy można się obejść, z odpowiednią ostrożnością. Chyba że masz w domu 18 stopni, to nie.Biniu pisze:.Tylko, że z drugiego końca świata.
@goldi, ale akurat w tejże książce Pani Walstad naprawdę jest wszystko dobrze wyjaśnione. Przeczytałem ją dwa razy i nie rodzą mi się w głowie jakieś pytania. Może jako osobie mocno technicznej brakuje gotowego przepisu w stylu "ziemi Xcm, żwiru Ycm, roślin tyle i tyle szt., ryb na litr wody tyle i tyle, ale generalnie taki przepis nie mógł się pojawić ponieważ jest zbyt wiele zmiennych by można było to tak uogólnić
Być może mój brak pytań wynika też z tego, że biochemia i ekologia to zawsze było coś co lubię.