[128] sturisoma home
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
Mam dzisiaj dzień dobroci dla zwierząt wiec postanowiłem wreszcie podmienić wodę (kiedyś już podmieniałem ale to było w zeszłym roku)
Oczywiście podmiana mnie tak wyczerpala że zrezygnowałem z przycinki więc zbiornik ujawnia się w prawdziwej swojej krasie z nominacją do najbardziej zaniedbanego zbiornika w moim życiu . Mimo to jestem z niego nawet zadowolony choć zupełnie go nie rozumiem bo :
wody nie podmieniam (no jeśli na ścisłość to ze 2 albo 3 razy podmieniłem) , nie nawożę z wyjątkiem spontanicznego sypnięcia potasem a raz albo dwa nawet się wysiliłem i wsypałem odroibinę siarczanu magnezu .
Glonów nie ma mułu nie ma - gdyby nie karmienie i czasami wycinka obrazek do oglądania . Hmm...
Oczywiście podmiana mnie tak wyczerpala że zrezygnowałem z przycinki więc zbiornik ujawnia się w prawdziwej swojej krasie z nominacją do najbardziej zaniedbanego zbiornika w moim życiu . Mimo to jestem z niego nawet zadowolony choć zupełnie go nie rozumiem bo :
wody nie podmieniam (no jeśli na ścisłość to ze 2 albo 3 razy podmieniłem) , nie nawożę z wyjątkiem spontanicznego sypnięcia potasem a raz albo dwa nawet się wysiliłem i wsypałem odroibinę siarczanu magnezu .
Glonów nie ma mułu nie ma - gdyby nie karmienie i czasami wycinka obrazek do oglądania . Hmm...
- Neurochirurg
- Ekspert akwarysta
- Posty: 2796
- Rejestracja: 29 wrz 2015 10:02
- Lokalizacja: opolskie