Paletka - zaparcie/zapalenie pęcherza pławnego(?)
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
Paletka - zaparcie/zapalenie pęcherza pławnego(?)
Witam,
w dniu dzisiejszym pojawił mi się problem z jedną z paletek. Otóż pływa głową w dół z opuchniętym brzuchem przy samej tafli wody. Czasami próbuje schować się na dnie, ale widać że nie jest w stanie zejść tak nisko, a na dodatek pokracznie pływa poruszając ciałem zamaszystymi ruchami.
Ryby wczoraj dostały dość dużo jedzenia (rano 3 kostki szklarki, wieczorem dwie kostki serc wołowych, natomiast w ciągu dnia trochę płatków oraz granulatu z podajnika). Dziś u jednej paletki pojawił się wyżej opisany problem.
Dla wszystkiego nadmienię, że około dwa tygodnie temu zakończyłem z powodzeniem kurację na nicienie stosując PROSTOL od Zooleka zgodnie z zastosowaniem opisanym pod linkiem jako przepis 1: https://www.roslinyakwariowe.pl/artykul ... arium.html
Na koniec informacje o moim zbiorniku:
- 240 litrów (120x40x50wys)
- filtr HW-303
- napowietrzacz
- belka led 120W
- podłoże to ziemia ogrodowa + kulki GT, a wszystko przykryte piaskiem
- temperatury wody 28-29 stopni
- woda do podmianek - kranówka
- pH około 7,2
- KH 8
- GH 13
- PO4 - 5 mgl/l
- NO3 - 20 mg/l
- Fe - 0,25 mg/l
- roślinności stosunkowo dużo
Obsada:
- 7 x dyskowiec
- 15 x neon czerwony
- 8 x kirys spiżowy
- 2 x kiryśnik
- 3 x otos
- 2 x ramireza
- 1 x zbrojnik
Proszę o pomoc.
w dniu dzisiejszym pojawił mi się problem z jedną z paletek. Otóż pływa głową w dół z opuchniętym brzuchem przy samej tafli wody. Czasami próbuje schować się na dnie, ale widać że nie jest w stanie zejść tak nisko, a na dodatek pokracznie pływa poruszając ciałem zamaszystymi ruchami.
Ryby wczoraj dostały dość dużo jedzenia (rano 3 kostki szklarki, wieczorem dwie kostki serc wołowych, natomiast w ciągu dnia trochę płatków oraz granulatu z podajnika). Dziś u jednej paletki pojawił się wyżej opisany problem.
Dla wszystkiego nadmienię, że około dwa tygodnie temu zakończyłem z powodzeniem kurację na nicienie stosując PROSTOL od Zooleka zgodnie z zastosowaniem opisanym pod linkiem jako przepis 1: https://www.roslinyakwariowe.pl/artykul ... arium.html
Na koniec informacje o moim zbiorniku:
- 240 litrów (120x40x50wys)
- filtr HW-303
- napowietrzacz
- belka led 120W
- podłoże to ziemia ogrodowa + kulki GT, a wszystko przykryte piaskiem
- temperatury wody 28-29 stopni
- woda do podmianek - kranówka
- pH około 7,2
- KH 8
- GH 13
- PO4 - 5 mgl/l
- NO3 - 20 mg/l
- Fe - 0,25 mg/l
- roślinności stosunkowo dużo
Obsada:
- 7 x dyskowiec
- 15 x neon czerwony
- 8 x kirys spiżowy
- 2 x kiryśnik
- 3 x otos
- 2 x ramireza
- 1 x zbrojnik
Proszę o pomoc.
http://www.akwaforum.pl/viewtopic.php?p ... ht=#220516
Nic nie poprawiłeś, ani parametrów wody, ani nie przestałeś karmić sercami wołowymi.
Więc jak mamy Ci pomóc?
Nic nie poprawiłeś, ani parametrów wody, ani nie przestałeś karmić sercami wołowymi.
Więc jak mamy Ci pomóc?
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Koleżanko,
Ty natomiast dalej nie zaczęłaś pomagać.
Na wielu innych tematach poruszałem problem ze zbiciem parametrów jednak wtedy nie było odezwu. W skrócie przez pół roku nie pomagała torfianka i RO oraz khna poziomie 2-3 dlatego zrezygnowałem i leje kranówkę. Dwa tygodnie temu po bardzo długiej przerwie kupilem serca mrozone, więc nie raczę nimi ryb cały czas.
Jeżeli chodzi o paletkę, to złapała zaparcie. Dała radę i jest już wszystko OK, ale Ty nie hodujesz tego gatunku więc nie mogłaś mi pomoc. Na pewno parametry.
Ty natomiast dalej nie zaczęłaś pomagać.
Na wielu innych tematach poruszałem problem ze zbiciem parametrów jednak wtedy nie było odezwu. W skrócie przez pół roku nie pomagała torfianka i RO oraz khna poziomie 2-3 dlatego zrezygnowałem i leje kranówkę. Dwa tygodnie temu po bardzo długiej przerwie kupilem serca mrozone, więc nie raczę nimi ryb cały czas.
Jeżeli chodzi o paletkę, to złapała zaparcie. Dała radę i jest już wszystko OK, ale Ty nie hodujesz tego gatunku więc nie mogłaś mi pomoc. Na pewno parametry.
Torf kwaśny bez nawozów z marketu.bomba91 pisze:KH 2, torf i nie zbilas pH? Jaki to był torf?
7,2 jest naprawdę wysokie dla dysków.
I za dużo ryb wg mnie... Nawet same 7 dyskowcow nie powinno się tam znajdować
Problem był taki, że po podmianie pH spadało do 6,3-6,5 natomiast po 2 dniach wracało do poprzedniej wartości. Pozostałe parametry się nie zmieniały, tj KH 2-3 GH 6.
po kolei:
kranówka:
KH - 8
GH - 13
pH - 7,5
Torfianka:
KH -0
GH - 0
pH - 4
Po odpowiednim zmieszaniu torfianki, RO i kranówki otrzymywałem
KH - 2-3
GH - 6
pH - 6,3-6,5
Taką wode starałem się utrzymywać w akwarium. Po 2 dniach od podmiany (czasami po jednym) pH wzrastało do 7,5, natomiast wszystkie inne parametry bez, czyli takie jak w wodzie do podmian.
Nic mi na parametry nie wpływa (piach do piaskownic, kilka kamieni, korzeń) -wszystko kilkukrotnie na kilka sposobów sprawdzane.
Testy robie kropelkami od JBL (jeżeli chodzi o GH i KH), pH Zoolek.
kranówka:
KH - 8
GH - 13
pH - 7,5
Torfianka:
KH -0
GH - 0
pH - 4
Po odpowiednim zmieszaniu torfianki, RO i kranówki otrzymywałem
KH - 2-3
GH - 6
pH - 6,3-6,5
Taką wode starałem się utrzymywać w akwarium. Po 2 dniach od podmiany (czasami po jednym) pH wzrastało do 7,5, natomiast wszystkie inne parametry bez, czyli takie jak w wodzie do podmian.
Nic mi na parametry nie wpływa (piach do piaskownic, kilka kamieni, korzeń) -wszystko kilkukrotnie na kilka sposobów sprawdzane.
Testy robie kropelkami od JBL (jeżeli chodzi o GH i KH), pH Zoolek.
Cześć, jeżeli jesteś pewien, ze to zaparcie, to pomaga dodanie soli epsom (gorzkiej soli) do wody. Do kupienia w aptekach. Ok 1 płaska łyżka stołowa na każde 40 l wody. Można robić kąpiel w takiej soli w wyższym stężeniu np 1 łyżka na 20. Ja dodawałem ją nawet bezpośrednio do wody - nie stwierdziłem nigdy negatywnego wpływu na inne organizmy wodne.
60x30x40 tetraodon biocellatus, brachygobius xanthozona
25x25x25 -Planorbella duryi
25x25x25 -Planorbella duryi
Wracam z tematem.
Aktualne parametry wody to:
- temperatura 29ºC
- NH4 - <0,05
- NO2 - 0,00
- NO3 - 20
- PO4 - 1,5
- Fe2 - 0,05 (przeterminowany test)
- KH - 3
- GH - 11
- pH - 6,5
Filtr wymieniony z HW-302 na UNIMAX500. W kubełku dodatkowo torf od JBL.
około 1,5 miesiąca temu przeprowadziłem kurację Protosolem od Zooleka na wiciowce (ciągnące nitkowate odchody i wychudzone paletki), która zakończyła się jak myślałem sukcesem. Po kuracji zapobiegawczo Aquasan Immuno. W miniony weekend (czyli po miesiącu przerwy) zrobiłem kurację Protozolem od Sery pierwotniaki (ryby cały czas ocierały się o aranżację, machały płetwami jakby chciały coś z siebie strząchnąć). Niestety, po 2 dniach nawrót - TUTAJ ZASTANAWIAM SIE CZY NIE ZROBIĆ POWÓTRKI ZGODNIE Z ULOTKĄ.
Dodatkowo jedna z paletek od piątku zaczęła drastycznie chudnąć i pociemiała - rzuca się na jedzenie ale wypluwa. Za poradą w oddzielnym zbiorniku od dziś przeprowadzam jej kurację Metronidazolem - jestw takim stanie, że jak nic nie zrobię, to na pewno zdechnie...
Zgodnie z powyższym skrótem proszę o sugestię:
- co ze zbiornikiem ogólnym, w którym ryby się ocierają - powtórzyć kurację zgodni z ulotką po 5-7 dniach czyli w przyszły weekend?
- problem z wiciowcami (chyba) pojawił się tylko u tej jednej paletki
Aktualne parametry wody to:
- temperatura 29ºC
- NH4 - <0,05
- NO2 - 0,00
- NO3 - 20
- PO4 - 1,5
- Fe2 - 0,05 (przeterminowany test)
- KH - 3
- GH - 11
- pH - 6,5
Filtr wymieniony z HW-302 na UNIMAX500. W kubełku dodatkowo torf od JBL.
około 1,5 miesiąca temu przeprowadziłem kurację Protosolem od Zooleka na wiciowce (ciągnące nitkowate odchody i wychudzone paletki), która zakończyła się jak myślałem sukcesem. Po kuracji zapobiegawczo Aquasan Immuno. W miniony weekend (czyli po miesiącu przerwy) zrobiłem kurację Protozolem od Sery pierwotniaki (ryby cały czas ocierały się o aranżację, machały płetwami jakby chciały coś z siebie strząchnąć). Niestety, po 2 dniach nawrót - TUTAJ ZASTANAWIAM SIE CZY NIE ZROBIĆ POWÓTRKI ZGODNIE Z ULOTKĄ.
Dodatkowo jedna z paletek od piątku zaczęła drastycznie chudnąć i pociemiała - rzuca się na jedzenie ale wypluwa. Za poradą w oddzielnym zbiorniku od dziś przeprowadzam jej kurację Metronidazolem - jestw takim stanie, że jak nic nie zrobię, to na pewno zdechnie...
Zgodnie z powyższym skrótem proszę o sugestię:
- co ze zbiornikiem ogólnym, w którym ryby się ocierają - powtórzyć kurację zgodni z ulotką po 5-7 dniach czyli w przyszły weekend?
- problem z wiciowcami (chyba) pojawił się tylko u tej jednej paletki