rybia ospa
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
rybia ospa
witam w moim akwarium planowałem zmienic obsade lecz teraz wystapiła u czeci z nich rybia ospa . Moje pytanie brzmi jak wyglada to w przypadku roslin czy jesli przeniose ryby do innego akwarium to pasozyt wyginie nie majac zywiciela?
Zabralem sie właśnie za wymiane ryb i pozbylem sie gurami, trzcinaka, skalarow z tych ryb chcialbym odratowac glonojada i założyć od nowa tylko nie wiem co zrobić z roślinami, czytałem że pasożyty mogą przyczepić sie roslin. Akwarium zamierzam wyczyścić, podłoże zamienię na żwirek tylko nie wiem jak z tymi roślinami
Owszem , tak się stanie zwłaszcza jeśli podniesiesz znacznie temperaturę .klantuwny pisze:Moje pytanie brzmi jak wyglada to w przypadku roslin czy jesli przeniose ryby do innego akwarium to pasozyt wyginie nie majac zywiciela?
O ile jest to ospa (kulorzęsek) nei ma potrzeby pozbywania się roślin.
W akwarium bez ryb możesz dośc swobodnie podnieść temperaturę . Większość roślin bedzie tolerowała nawet 35st a nawet kilka stopni więcej(ryzyko)
W tej temperaturze sprawa załatwi sie po dobie albo dwóch . W dodatku mozesz stosować odkażalniki typu cmf dośc bezkarnie .
Tak więc , mam zdanie przeciwne do mirukana