Nowe akwarium, dobór roślin, ryb do innych ryb.
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
Nowe akwarium, dobór roślin, ryb do innych ryb.
Dzień dobry, chcę założyć akwarium. Po kolei.
Mam w planach zbiornik od 100 do 150 litrów, raczej niski.
Główne rybki to gupiki, żeby jakoś to zacząć, z rybami które łatwo utrzymać i chętnie się rozmnażają (z tego co czytałem, ktoś na stronie poświęconej akwarystyce napisa, że to odpowiednia ilość dla 60 gupików - ja uważam że to za dużo), chciałem zacząć od kilkunastu. Do tego myślałem nad jakimiś kiryskami, gurami i szczupieńczyka (dwie pary).
Później spodobały mi się pielęgnice ramireza, Danio green lub fioletowym i krewetkami, ale nie jestem pewny co do wzajemnego życia w jednym akwarium (głównie boję się o krewetki). No i oczywiście myślę że to by było za dużo jak na takie akwarium.
Woda z pH 7,4, średnio twarda. Tyle wiem.
Najważniejsze pytanie - czy te gatunki mogą wzajemnie ze sobą żyć, pytam, ponieważ czytałem sporo o każdym i jakby tak spojrzeć to ciężko znaleźć złoty środek, bo albo temperatura wody odpowiada kilku ale jednemu nie, albo coś jeszcze. Pytanie kieruje głównie do osób które mają tak wyposażone akwarium i czy się to sprawdza/nie sprawdziło, ale też do osób znających się po prostu na tym, bo chyba po to jest to forum.
Następna kwestia to rośliny, chciałbym zrobić trawik z przodu i duże rośliny na drugim planie, jeśli szczupieńczyki by pasowały to też rośliny powierzchniowe, więc proszę o radę jakie rośliny by pasowały, najlepiej takie których nie trzeba nawozić, lub w małym stopniu, oraz takie które będą dobre dla początkujących.
Jeśli wszystko by wypaliło to zamierzam mieć czarne lub "drewnopodobne" tło i biały piasek. Do tego oświetlenie zależne co do wybranych gatunków.
Jeśli o czymś zapomniałem to dopiszę. Na pytania postaram się odpowiedzieć jak najszybciej, a za odpowiedzi z góry dziękuję.
Mam w planach zbiornik od 100 do 150 litrów, raczej niski.
Główne rybki to gupiki, żeby jakoś to zacząć, z rybami które łatwo utrzymać i chętnie się rozmnażają (z tego co czytałem, ktoś na stronie poświęconej akwarystyce napisa, że to odpowiednia ilość dla 60 gupików - ja uważam że to za dużo), chciałem zacząć od kilkunastu. Do tego myślałem nad jakimiś kiryskami, gurami i szczupieńczyka (dwie pary).
Później spodobały mi się pielęgnice ramireza, Danio green lub fioletowym i krewetkami, ale nie jestem pewny co do wzajemnego życia w jednym akwarium (głównie boję się o krewetki). No i oczywiście myślę że to by było za dużo jak na takie akwarium.
Woda z pH 7,4, średnio twarda. Tyle wiem.
Najważniejsze pytanie - czy te gatunki mogą wzajemnie ze sobą żyć, pytam, ponieważ czytałem sporo o każdym i jakby tak spojrzeć to ciężko znaleźć złoty środek, bo albo temperatura wody odpowiada kilku ale jednemu nie, albo coś jeszcze. Pytanie kieruje głównie do osób które mają tak wyposażone akwarium i czy się to sprawdza/nie sprawdziło, ale też do osób znających się po prostu na tym, bo chyba po to jest to forum.
Następna kwestia to rośliny, chciałbym zrobić trawik z przodu i duże rośliny na drugim planie, jeśli szczupieńczyki by pasowały to też rośliny powierzchniowe, więc proszę o radę jakie rośliny by pasowały, najlepiej takie których nie trzeba nawozić, lub w małym stopniu, oraz takie które będą dobre dla początkujących.
Jeśli wszystko by wypaliło to zamierzam mieć czarne lub "drewnopodobne" tło i biały piasek. Do tego oświetlenie zależne co do wybranych gatunków.
Jeśli o czymś zapomniałem to dopiszę. Na pytania postaram się odpowiedzieć jak najszybciej, a za odpowiedzi z góry dziękuję.
- krzych_100
- Moderator
- Posty: 3937
- Rejestracja: 11 lut 2014 12:16
- Lokalizacja: Bytom
Witaj.
Widzę, że nikt nie odpowiedział, to może ja spróbuję:)
Dobrze zamierzasz, tylko wiedz, że gupiki się mnożą i będzie potem pewien problem z ich ilością, zwłaszcza, że jest to ryba popularna i aby oddać do sklepu nadmiar, musiałyby się czymś wyróżniać.
Łączenie gupika z gurami to niezbyt dobry pomysł, bo gurami jest rybą dużo większą i dosyć agrsywną (jeśli zamierzasz mieć parę gurami, to mogą przystapić do tarła i wtedy te gupiki będą biedne).
Zakładając niski zbiornik np. 100 litrów, można za to mieć żyworódki Endlera - ryby nie są tak płodne a naprawdę ładne. Łączenie Endlerów i krewetek owszem, ale - jak sam napisałeś - ważna jest temperatura. Krewetki wolą chłodniejszą wodę, Endlery cieplejszą ale to trochę skraca im życie (w chłodniejszej wodzie żyją dłużej, ale przy zbyt niskiej temperaturze mogą chorować). Miałem takie połączenie i nie martwiło mnie prawie nic poza wahaniami temperatury - nie było problemem podgrzanie wody, tylko jej schłodzenie.
Szczupieńczyków nie miałem, wiem tylko, że to nie są łatwe do utrzymania ryby (potrafią wyskoczyć z wody, więc akwarium musi być szczelne oraz jest jeszcze kwestia pH, podobno są czułe na pH).
Podobnie z danio i ramirezami - tych gatunków także nie miałem, ramirezy nie pasują do posiadanych przeze mnie gatunków a danio zniechęcają mnie wyglądem (jak widzę powykrzywiane ryby to już ich nie kupuję, a danio widziałem ich szczególnie dużo - oznacza to, że hodowla tych ryb już poszła nie w tym kierunku).
Rośliny powierzchniowe - bardzo dobry jest rogatek, są jeszcze jezierza i rzęsa (te rośliny dobrze rosną w wodzie lekko zasadowej).
Trawnik to może sobie daruj na razie, jest tyle ciekawych gatunków do "wypróbowania" i w tym kierunku bym poszedł.
No ale do rzeczy:
- kup sobie dwa testy na twardość i odczyn np. Zoolek,
- odlej trochę wody kranowej do szklanej butelki, odstaw i zmierz jej twardości i odczyn,
- jak będziemy znali wyniki Twojej wody, podyskutujemy nad rybami i roslinami, bo to już zależy od Ciebie, czy będziesz do akwarium lał wodę z kranu, czy mieszał z demineralizowaną.
Widzę, że nikt nie odpowiedział, to może ja spróbuję:)
Dobrze zamierzasz, tylko wiedz, że gupiki się mnożą i będzie potem pewien problem z ich ilością, zwłaszcza, że jest to ryba popularna i aby oddać do sklepu nadmiar, musiałyby się czymś wyróżniać.
Łączenie gupika z gurami to niezbyt dobry pomysł, bo gurami jest rybą dużo większą i dosyć agrsywną (jeśli zamierzasz mieć parę gurami, to mogą przystapić do tarła i wtedy te gupiki będą biedne).
Zakładając niski zbiornik np. 100 litrów, można za to mieć żyworódki Endlera - ryby nie są tak płodne a naprawdę ładne. Łączenie Endlerów i krewetek owszem, ale - jak sam napisałeś - ważna jest temperatura. Krewetki wolą chłodniejszą wodę, Endlery cieplejszą ale to trochę skraca im życie (w chłodniejszej wodzie żyją dłużej, ale przy zbyt niskiej temperaturze mogą chorować). Miałem takie połączenie i nie martwiło mnie prawie nic poza wahaniami temperatury - nie było problemem podgrzanie wody, tylko jej schłodzenie.
Szczupieńczyków nie miałem, wiem tylko, że to nie są łatwe do utrzymania ryby (potrafią wyskoczyć z wody, więc akwarium musi być szczelne oraz jest jeszcze kwestia pH, podobno są czułe na pH).
Podobnie z danio i ramirezami - tych gatunków także nie miałem, ramirezy nie pasują do posiadanych przeze mnie gatunków a danio zniechęcają mnie wyglądem (jak widzę powykrzywiane ryby to już ich nie kupuję, a danio widziałem ich szczególnie dużo - oznacza to, że hodowla tych ryb już poszła nie w tym kierunku).
Rośliny powierzchniowe - bardzo dobry jest rogatek, są jeszcze jezierza i rzęsa (te rośliny dobrze rosną w wodzie lekko zasadowej).
Trawnik to może sobie daruj na razie, jest tyle ciekawych gatunków do "wypróbowania" i w tym kierunku bym poszedł.
No ale do rzeczy:
- kup sobie dwa testy na twardość i odczyn np. Zoolek,
- odlej trochę wody kranowej do szklanej butelki, odstaw i zmierz jej twardości i odczyn,
- jak będziemy znali wyniki Twojej wody, podyskutujemy nad rybami i roslinami, bo to już zależy od Ciebie, czy będziesz do akwarium lał wodę z kranu, czy mieszał z demineralizowaną.
Pozdrawiam
Krzysztof
------------------------------
Nigdy nie dyskutuj z idiotą, najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem
Prowadź dyskusję na Forum, nie na PW.
Krzysztof
------------------------------
Nigdy nie dyskutuj z idiotą, najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem
Prowadź dyskusję na Forum, nie na PW.
Dziękuję za informacje. Na tyle na ile to możliwe chciałbym używać wody z kranu, ale nie ma przeszkód z mieszaniem. Tak jak napisałem, chyba że nie o te informacje chodzi, oficjalnie woda z kranu ma 7,4 pH i jest według wytycznych średnio twarda.
Chciałem też mieć właśnie Gurami, jedno lub dwa, ewentualnie trzy, ale dowiedziałem się że to raczej ryba żyjąca w grupach.
nie pisz posta pod postem, jak chcesz coś dopisać użyj opcji "zmień" Posty połączyłam. MOD BARA
Chciałem też mieć właśnie Gurami, jedno lub dwa, ewentualnie trzy, ale dowiedziałem się że to raczej ryba żyjąca w grupach.
nie pisz posta pod postem, jak chcesz coś dopisać użyj opcji "zmień" Posty połączyłam. MOD BARA
- krzych_100
- Moderator
- Posty: 3937
- Rejestracja: 11 lut 2014 12:16
- Lokalizacja: Bytom
Możesz mieć parę/harem gurami, tylko ta ryba przystępując do tarła bywa agresywna do tego stopnia, że dominuje nad mniejszymi. Gupiki potrafią się pochować w najmniejsze szczeliny i tam długo przebywać - ja znajdowałem gupiki za filtrem w takim miejscu, że nawet bym nie podejrzewał, że może tam wpłynąć ryba (miałem taki filtr w rogu i góra filtra była może z 5mm pod powierzchnią wody i jakimś cudem potrafiły tam wpłynąć np. 3 ryby, a dostęp był tylko z góry, tak się bały...).
Tak jak napisałem, kup sobie dwa testy i zmierz wodę z kranu na twardość i pH, potem testy te przydają się do mieszania wody do podmian. Już nie pamiętam dokładnie jaką ja wodę lałem do gurami, ale była to woda z kranu, która ma obecnie GH ok. 22 stopnie i pH ok. 7,6, potem zacząłem mieszać wodę i obniżałem twardość, zakwaszałem itp.
Z roślin miałem wtedy te popularne, ale dosyć ważne jest coś pływającego oraz w miarę spasowana szyba lub pokrywa (chodzi o stałą temperaturę powietrza nad taflą wody, dla gurami to dosyć ważne).
Tak jak napisałem, kup sobie dwa testy i zmierz wodę z kranu na twardość i pH, potem testy te przydają się do mieszania wody do podmian. Już nie pamiętam dokładnie jaką ja wodę lałem do gurami, ale była to woda z kranu, która ma obecnie GH ok. 22 stopnie i pH ok. 7,6, potem zacząłem mieszać wodę i obniżałem twardość, zakwaszałem itp.
Z roślin miałem wtedy te popularne, ale dosyć ważne jest coś pływającego oraz w miarę spasowana szyba lub pokrywa (chodzi o stałą temperaturę powietrza nad taflą wody, dla gurami to dosyć ważne).
Pozdrawiam
Krzysztof
------------------------------
Nigdy nie dyskutuj z idiotą, najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem
Prowadź dyskusję na Forum, nie na PW.
Krzysztof
------------------------------
Nigdy nie dyskutuj z idiotą, najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem
Prowadź dyskusję na Forum, nie na PW.
pH - 7,5 NH3 - 0, po4 - 0, NO2 - 0, NO3 - 15, GH- 19, KH - 16.
Dokładne parametry wody którą będę stosował w akwarium. Tak jak pisałem, chciałbym trzymać gupiki i kiryski, ale zaciekawiło mnie kilka innych ryb w tym dużo Pielęgnic, wiem że nie powinno się ich trzymać z gupikami, ale może doradzilibyście dwa różne "zestawienia" które mógłbym trzymać w 112l i w jakiej ilości z takich ryb jak:
Gupik - Blue japan/tygrysi/brązowy/czerwone(moskiewskie)
Gurami marmurkowe
Danio fioletowe
Bystrzyk amandy
Pielęgnica ramireza
Pielęgnica niebieskołuska
Pielęgnica Blue dempsey
Pielęgnica agassizi red
Pielęgnica ostropręga
Kirysek lamparci/pstry juliusz/malutki/czarny
Otosek zebra
Księżniczka z Burundi (z tego co czytałem to para na 100l bez innych gatunków, w większych akwariach można trzymać z innymi rybami z Tanganiki)
Parametry wody mogę zmienić jeśli to konieczne, i jakie rośliny pasowały by do tych ryb, chciałbym trawę na dno pierwszego planu przechodzący w drugi i na rogach z tyłu akwarium jakieś gęste wysokie roślinki na około korzeni.
Myślałem też sporo nad bojownikiem (krótkopłetwym) ale nie wiem z czym mógłbym go trzymać w takim akwarium, czytałem dużo artykułów, komentarzy z czym to ludzie go nie trzymają i doszedłem do wniosku, że jeśli woda jest odpowiednia to wszystko zależy od ryby, jej charakteru i przysposobienia, które pozwala na trzymanie go z innymi gatunkami.
Dokładne parametry wody którą będę stosował w akwarium. Tak jak pisałem, chciałbym trzymać gupiki i kiryski, ale zaciekawiło mnie kilka innych ryb w tym dużo Pielęgnic, wiem że nie powinno się ich trzymać z gupikami, ale może doradzilibyście dwa różne "zestawienia" które mógłbym trzymać w 112l i w jakiej ilości z takich ryb jak:
Gupik - Blue japan/tygrysi/brązowy/czerwone(moskiewskie)
Gurami marmurkowe
Danio fioletowe
Bystrzyk amandy
Pielęgnica ramireza
Pielęgnica niebieskołuska
Pielęgnica Blue dempsey
Pielęgnica agassizi red
Pielęgnica ostropręga
Kirysek lamparci/pstry juliusz/malutki/czarny
Otosek zebra
Księżniczka z Burundi (z tego co czytałem to para na 100l bez innych gatunków, w większych akwariach można trzymać z innymi rybami z Tanganiki)
Parametry wody mogę zmienić jeśli to konieczne, i jakie rośliny pasowały by do tych ryb, chciałbym trawę na dno pierwszego planu przechodzący w drugi i na rogach z tyłu akwarium jakieś gęste wysokie roślinki na około korzeni.
Myślałem też sporo nad bojownikiem (krótkopłetwym) ale nie wiem z czym mógłbym go trzymać w takim akwarium, czytałem dużo artykułów, komentarzy z czym to ludzie go nie trzymają i doszedłem do wniosku, że jeśli woda jest odpowiednia to wszystko zależy od ryby, jej charakteru i przysposobienia, które pozwala na trzymanie go z innymi gatunkami.
https://allegro.pl/oferta/belka-oswietl ... witemShare
Czy taka belka wystarczy dla średnio zarośniętego akwarium 112L?
EDIT:
I jako podłoże zamierzam zastosować ziemię ogrodową (jakieś 3/4 cm) na to piasek, z uwagi na kiryski i otoski też około 3/4 cm, żeby rośliny miały stabilne 6/8 cm podłoża
Posty połączyłem, używaj opcji "zmień".
MOD krzych_100
Czy taka belka wystarczy dla średnio zarośniętego akwarium 112L?
EDIT:
I jako podłoże zamierzam zastosować ziemię ogrodową (jakieś 3/4 cm) na to piasek, z uwagi na kiryski i otoski też około 3/4 cm, żeby rośliny miały stabilne 6/8 cm podłoża
Posty połączyłem, używaj opcji "zmień".
MOD krzych_100
3-4cm ziemi to nie proszenie się o kłopoty? Nie miałem zbiornika na ziemi, ale z tego co słyszałem to zazwyczaj stosuje się grubość koło 1cm i to wystarcza...ziemia na długo starcza, ale długo dojrzewa zbiornik na niej i jak się grzebie w podłożu to zawsze jest to zwiększone ryzyko jeśli chodzi o glony...kiedyś chciałem użyć ziemi, ale wiem, że mam tendencje przesadzania roślin i ruszania podłoża więc wole piasek+ kulki GT- mniej ryzyka.
Proponuję dać 1-2 cm piasku przemieszanego ze żwirkiem, na to 1 cm ziemi, na to 4-5 cm piasku (może być warstwowo przemieszany ze żwirkiem, a na to sam piasek). Sposób przeze mnie sprawdzony, mam akwarium z takim podłożem trzymane bez restartu od 4,5 roku, rośliny rosną doskonale.kuba2108 pisze: I jako podłoże zamierzam zastosować ziemię ogrodową (jakieś 3/4 cm) na to piasek, z uwagi na kiryski i otoski też około 3/4 cm, żeby rośliny miały stabilne 6/8 cm podłoża
Piasek trzeba uzupełniać, nastaw się na dosypywanie, ponieważ częściowo będzie "uciekał" podczas odmulania.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.