Trudne początki
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
-
- Posty: 3
- Rejestracja: 24 cze 2019 12:52
Trudne początki
Witam, jestem nowy na forum.
Niedawno rozpocząłem swoją przygodę z akwarystyką.
Zarybienie 3.06.
Mam akwarium 105l, filtr z napowietrzaniem AQUAEL, początkowa obsada parka skalarów, 7 danio, 2 mieczyki, 12 molinezji (złote, czarne i mieszane).
Wszystko było super, nawet jedna z molinezji się okociła a młode wylądowały w kotniku. Tydzień temu zaczęły szybko mnożyć się glony, więc wymieniłem 1/3 wody w zbiorniku, delikatne czyszczenie i wyglądało na to że jest już dobrze.
Ze środy na czwartek zaplanowany wyjazd, więc kupiliśmy karmnik automatyczny, wszystko sprawdzone, działa.
A po powrocie dzisiaj w nocy zastała nas masakra 😞
Glony rozmnożyły się błyskawicznie, zapchały filtr, brakło napowietrzenia, Ryby pływały u góry ledwo dysząc. Zdechły skalary, 4 danio, molinezja. 😞 Wszystko w akwarium pokryte brązowymi i zielonymi glonami (takie włoski ok 1-2cm długości). Narybek o dziwo cały. Glonów jest tyle że ledwo widać cokolwiek.
Zdechłe ryby wyłowione ale co dalej?
Czy trzeba wymienić całą wodę czy tylko podmienić część?
Przed pierwszym zarybieniem akwarium stało ze wszystkim ponad 2 tygodnie, dodatkowo użyłem bactosanu.
Czy rośliny można umyć z tego brunatnego syfu czy trzeba kupić nowe?
Co z podłożem?
Obawiam się również że pozostałe rybki mogą być chore. Jak im pomóc? Danio jest jakby wyblakłe, molinezje też zamulone pływają.
Dodam jeszcze że temperatura wody to 26 stopni, roślin 5 dużych i 3 małe. Były pod nie podkładane kulki torfowe.
Na domiar złego namierzyliśmy dziś w akwarium kilka ślimaków...
Niedawno rozpocząłem swoją przygodę z akwarystyką.
Zarybienie 3.06.
Mam akwarium 105l, filtr z napowietrzaniem AQUAEL, początkowa obsada parka skalarów, 7 danio, 2 mieczyki, 12 molinezji (złote, czarne i mieszane).
Wszystko było super, nawet jedna z molinezji się okociła a młode wylądowały w kotniku. Tydzień temu zaczęły szybko mnożyć się glony, więc wymieniłem 1/3 wody w zbiorniku, delikatne czyszczenie i wyglądało na to że jest już dobrze.
Ze środy na czwartek zaplanowany wyjazd, więc kupiliśmy karmnik automatyczny, wszystko sprawdzone, działa.
A po powrocie dzisiaj w nocy zastała nas masakra 😞
Glony rozmnożyły się błyskawicznie, zapchały filtr, brakło napowietrzenia, Ryby pływały u góry ledwo dysząc. Zdechły skalary, 4 danio, molinezja. 😞 Wszystko w akwarium pokryte brązowymi i zielonymi glonami (takie włoski ok 1-2cm długości). Narybek o dziwo cały. Glonów jest tyle że ledwo widać cokolwiek.
Zdechłe ryby wyłowione ale co dalej?
Czy trzeba wymienić całą wodę czy tylko podmienić część?
Przed pierwszym zarybieniem akwarium stało ze wszystkim ponad 2 tygodnie, dodatkowo użyłem bactosanu.
Czy rośliny można umyć z tego brunatnego syfu czy trzeba kupić nowe?
Co z podłożem?
Obawiam się również że pozostałe rybki mogą być chore. Jak im pomóc? Danio jest jakby wyblakłe, molinezje też zamulone pływają.
Dodam jeszcze że temperatura wody to 26 stopni, roślin 5 dużych i 3 małe. Były pod nie podkładane kulki torfowe.
Na domiar złego namierzyliśmy dziś w akwarium kilka ślimaków...
Zrobiłeś wszystko totalnie źle. Akwarium za małe, nie dojrzało, wpuściłeś gatunki ryb wymagające dwukrotnie większego litrażu, mające kompletnie odmienne wymagania co do parametrów wody i takie, które nigdy nie powinny być ze sobą trzymane.
molinezje wymagają wody twardej, zasadowej, wręcz słonawej.
mieczyki wymagają wody twardej, zasadowej
skalary wymagają wody miękkiej i kwaśnej
wszystkie powyższe gatunki są ciepłolubne
danio to gatunek zimnolubny
Zacznij wszystko od początku. Poczytaj o tym, jak powinno się zakładać i prowadzić zbiornik słodkowodny, ile powinien dojrzewać, co to jest cykl azotowy.
Potem doczytaj o wymaganiach gatunków ryb, jakie chcesz trzymać.
I dopiero wtedy zabierz się za akwarystykę.
Zapraszam do spokojnej lektury tutaj:
http://www.akwaforum.pl/mapa.php
molinezje wymagają wody twardej, zasadowej, wręcz słonawej.
mieczyki wymagają wody twardej, zasadowej
skalary wymagają wody miękkiej i kwaśnej
wszystkie powyższe gatunki są ciepłolubne
danio to gatunek zimnolubny
Zacznij wszystko od początku. Poczytaj o tym, jak powinno się zakładać i prowadzić zbiornik słodkowodny, ile powinien dojrzewać, co to jest cykl azotowy.
Potem doczytaj o wymaganiach gatunków ryb, jakie chcesz trzymać.
I dopiero wtedy zabierz się za akwarystykę.
Zapraszam do spokojnej lektury tutaj:
http://www.akwaforum.pl/mapa.php
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Ja bym podmieniła większą część wody z odmuleniem dna. Rośliny spróbuj umyć, o ile się da. To że akwarium stało 2tyg nie oznacza że dojrzało. Każde akwarium jest inne, niektóre dojrzeją w 2tyg a inne potrzebują ponad miesiąc, dlatego warto mierzyć parametry wody. Na lekach dla ryb się nie znam, ja bym je zostawiła jak są i po prostu obserwowała, może przeżyją i o ile dojdą do siebie należy zrobić porządek z obsadą która ci zostanie (tak jak pisała Bara). Tyle od siebie na ile się "znam". Powodzenia!
-
- Posty: 3
- Rejestracja: 24 cze 2019 12:52
krakus_lodz luzik, nie wy pierwsi zostaliście "profesjonalnie doradzeni" w sklepie Rośliny umyj, akwarium wyczyść i zrób restart. Poczekaj aż dojrzeje i wtedy ryby. Te, które masz teraz oddaj.
Przy czyszczeniu, wypłucz filtr w "starej" wodzie, tam już jakieś bakterie nitryfikacyjne są, więc powinno szybciej zaskoczyć.
Powodzenia!
PS. Jak są jakieś ślimaki, to możesz je zostawić na start. Pomogą w ustabilizowaniu akwarium. Później sprawisz sobie jakieś mordercze dla ślimaków zwierzątka albo powybierasz ręcznie
Przy czyszczeniu, wypłucz filtr w "starej" wodzie, tam już jakieś bakterie nitryfikacyjne są, więc powinno szybciej zaskoczyć.
Powodzenia!
PS. Jak są jakieś ślimaki, to możesz je zostawić na start. Pomogą w ustabilizowaniu akwarium. Później sprawisz sobie jakieś mordercze dla ślimaków zwierzątka albo powybierasz ręcznie
-
- Posty: 3
- Rejestracja: 24 cze 2019 12:52
Obawiam się, że to nie wyjdzie rybom na dobre i chyba lepiej będzie np zakupić jakiegoś kosmicznego ślimaka, zamiast tłumaczyć małej dlaczego rybki śpią do góry brzuszkiem
Wiem co piszę, bo sam mam taką agentkę w domu i prawie puste akwa, bo czekam na ryby. Młoda jest zafascynowana ampularia
Ślimaki zwykle mają wyższy próg odporności na syfiastą wodę.
Wiem co piszę, bo sam mam taką agentkę w domu i prawie puste akwa, bo czekam na ryby. Młoda jest zafascynowana ampularia
Ślimaki zwykle mają wyższy próg odporności na syfiastą wodę.