Woda z kranu na RO
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
-
- Posty: 12
- Rejestracja: 13 cze 2019 18:24
Woda z kranu na RO
Dzień dobry.
Moja woda z kranu pochodzi ze studni, ale jest zmiękczana przez filtr w instalacji, za pomocą soli kuchennej. Zamienia ona twardość wody na jony sodu, ich ilość jest zależna od wyjściowej twardości wody. Woda ze studni ma GH=14 KH=9. Woda po zmiękczeniu (z kranu) ma GH=0 KH=7. Nie wiem czy KH=/=0 jest normalne przy tego typu zmiękczaniu czy jest to wada instalacji lub/i testu ale nie o tym teraz. Dodam jeszcze (na wypadek jakby miało to znaczenie), że stężenie sodu w mojej wodzie po tym zmiękczeniu wynosi około 115 mg/L.
Chciałbym Was zapytać, czy chcąc urządzić akwarium z rybami wymagającymi wody miękkiej i kwaśnej, mogę spreparować do niego wodę w następujący sposób:
Otrzymaną wodę z kranu zakwasić kwasem siarkowym, tak aby KH spadło z 7 do 0. Następnie zmieszać ją z kranówką od znajomego (GH=16 KH=13) i otrzymać zadowalające mnie parametry.
Jednym zdaniem pytam się, czy po zakwaszeniu mojej wody z kranu do KH=0 mogę ją traktować tak samo jakby była to woda z RO?
Moja woda z kranu pochodzi ze studni, ale jest zmiękczana przez filtr w instalacji, za pomocą soli kuchennej. Zamienia ona twardość wody na jony sodu, ich ilość jest zależna od wyjściowej twardości wody. Woda ze studni ma GH=14 KH=9. Woda po zmiękczeniu (z kranu) ma GH=0 KH=7. Nie wiem czy KH=/=0 jest normalne przy tego typu zmiękczaniu czy jest to wada instalacji lub/i testu ale nie o tym teraz. Dodam jeszcze (na wypadek jakby miało to znaczenie), że stężenie sodu w mojej wodzie po tym zmiękczeniu wynosi około 115 mg/L.
Chciałbym Was zapytać, czy chcąc urządzić akwarium z rybami wymagającymi wody miękkiej i kwaśnej, mogę spreparować do niego wodę w następujący sposób:
Otrzymaną wodę z kranu zakwasić kwasem siarkowym, tak aby KH spadło z 7 do 0. Następnie zmieszać ją z kranówką od znajomego (GH=16 KH=13) i otrzymać zadowalające mnie parametry.
Jednym zdaniem pytam się, czy po zakwaszeniu mojej wody z kranu do KH=0 mogę ją traktować tak samo jakby była to woda z RO?
Re: Woda z kranu na RO
Nie. Woda RO to prawie czyste H2O. Nie otrzymasz jej po zakwaszeniu takim, jak opisujesz.YoungoMuzykant pisze:
Jednym zdaniem pytam się, czy po zakwaszeniu mojej wody z kranu do KH=0 mogę ją traktować tak samo jakby była to woda z RO?
To, że testy Twojej wody na GH/KH pokażą zero nie oznacza, że masz czystą H2O, ponieważ testy nie uwzględniają wielu substancji będących w wodzie, nie mających wpływu na wynik testu.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
-
- Posty: 12
- Rejestracja: 13 cze 2019 18:24
- mark_farina
- Akwarysta
- Posty: 2008
- Rejestracja: 08 wrz 2016 12:36
- Lokalizacja: Wrocław
Czesc
Ja przykladowo mieszam 1/3 wody z kranu z 2/3 wody z RO, dostaje wtedy mieszanine z GH7 i KH4. Niema nic zlego w takim zabiegu, natomiast nalezy zrobic analize pierwiastków w wodzie z kranu zeby wiedziec co uzupelnic przy takim dzialaniu. W przeciwnym wypadku mozemy narobic sobie klopotów, kumulacji oraz niedoborów w wodzie w akwarium na dluzsza mete.
Ja przykladowo mieszam 1/3 wody z kranu z 2/3 wody z RO, dostaje wtedy mieszanine z GH7 i KH4. Niema nic zlego w takim zabiegu, natomiast nalezy zrobic analize pierwiastków w wodzie z kranu zeby wiedziec co uzupelnic przy takim dzialaniu. W przeciwnym wypadku mozemy narobic sobie klopotów, kumulacji oraz niedoborów w wodzie w akwarium na dluzsza mete.
-
- Posty: 12
- Rejestracja: 13 cze 2019 18:24
Nie polecam takiego działania, ponieważ nieznany jest skład otrzymywanej przez Ciebie wody.
Odpowiedź na Twoje pytanie napisał mój przedmówca dosyć jasno:
Odpowiedź na Twoje pytanie napisał mój przedmówca dosyć jasno:
mark_farina pisze: nalezy zrobic analize pierwiastków w wodzie z kranu zeby wiedziec co uzupelnic przy takim dzialaniu. W przeciwnym wypadku mozemy narobic sobie klopotów, kumulacji oraz niedoborów w wodzie w akwarium na dluzsza mete.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
-
- Posty: 12
- Rejestracja: 13 cze 2019 18:24
Może źle sformuowałem pytanie, nie chodzi mi o to czy moja woda z kranu (którą będę traktował jako RO) nadaje się do mieszania z kranówką miejską (analizę swojej wody z kranu już robiłem, jedynym "niepokojacym" parametrem jest ten sód).
Chcę się natomiast dowiedzieć, czy zakwaszenie mojej wody z kranu kwasem siarkowym (i w taki sposób zrobienie z niej wody "RO" pod względem KH) będzie miało negatywne różnice w porównaniu do wody RO otrzymanej normalnym sposobem.
A więc pytam czy zakwaszenie wody lub większa ilość sodu będą miały jakieś negatywne skutki (np. czy pozostała sól kwasu siarkowego ma wpływ na parametry wody, albo czy takie stężenie sodu nie zagraża rybom słodkowodnym.
Chcę się natomiast dowiedzieć, czy zakwaszenie mojej wody z kranu kwasem siarkowym (i w taki sposób zrobienie z niej wody "RO" pod względem KH) będzie miało negatywne różnice w porównaniu do wody RO otrzymanej normalnym sposobem.
A więc pytam czy zakwaszenie wody lub większa ilość sodu będą miały jakieś negatywne skutki (np. czy pozostała sól kwasu siarkowego ma wpływ na parametry wody, albo czy takie stężenie sodu nie zagraża rybom słodkowodnym.
Cały czas Ci odpowiadamy, że nie zrobisz wody RO ze swojej wody kranowej zakwaszanej kwasem siarkowym. Zrozum, testy wykazujące zerowe GH i KH nie wykazują wielu innych składników wody.YoungoMuzykant pisze:Może źle sformuowałem pytanie, nie chodzi mi o to czy moja woda z kranu (którą będę traktował jako RO) nadaje się do mieszania z kranówką miejską (analizę swojej wody z kranu już robiłem, jedynym "niepokojacym" parametrem jest ten sód).
Chcę się natomiast dowiedzieć, czy zakwaszenie mojej wody z kranu kwasem siarkowym (i w taki sposób zrobienie z niej wody "RO" pod względem KH) będzie miało negatywne różnice w porównaniu do wody RO otrzymanej normalnym sposobem.
A więc pytam czy zakwaszenie wody lub większa ilość sodu będą miały jakieś negatywne skutki (np. czy pozostała sól kwasu siarkowego ma wpływ na parametry wody, albo czy takie stężenie sodu nie zagraża rybom słodkowodnym.
Nie możesz uważasz swojej kranowej wody zakwaszonej i wykazującej zerowe twardości za nawet substytut RO, czyli nie nie może to być baza do dalszego mieszania tej zakwaszonej kranówki z inną kranówką.
Cały czas o tym Ci piszemy.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
-
- Posty: 12
- Rejestracja: 13 cze 2019 18:24
Dobra, już zrozumiałem.
Ale nadal nie rozumiem czemu taka woda nie nadaje się jako subsytut RO. Jeżeli skład wody przed zakwaszeniem już znam i jest on okej, a zakwaszenie wpływa jedynie na pH, które mogę zmierzyć i KH, którego jak zrozumiałem nie mogę zmierzyć (przez substancje związane z KH, ale nie wykrywane przez test) jednak ma ono znaczenie jedynie w zależności KH-pH. Chyba, że się mylę? Czy KH ma wpływ na ryby/rośliny? Myślałem, że taki wpływ ma tylko twardość GH, a od KH zależy jedynie zdolność buforowa wody.
Zrozumiałem tu wcześniej, że testy nie uwzględniają wielu substancji ale nie związanych z twardości wody.To, że testy Twojej wody na GH/KH pokażą zero nie oznacza, że masz czystą H2O, ponieważ testy nie uwzględniają wielu substancji będących w wodzie, nie mających wpływu na wynik testu.
Ale nadal nie rozumiem czemu taka woda nie nadaje się jako subsytut RO. Jeżeli skład wody przed zakwaszeniem już znam i jest on okej, a zakwaszenie wpływa jedynie na pH, które mogę zmierzyć i KH, którego jak zrozumiałem nie mogę zmierzyć (przez substancje związane z KH, ale nie wykrywane przez test) jednak ma ono znaczenie jedynie w zależności KH-pH. Chyba, że się mylę? Czy KH ma wpływ na ryby/rośliny? Myślałem, że taki wpływ ma tylko twardość GH, a od KH zależy jedynie zdolność buforowa wody.
Używasz tej wody, pijesz, nie jest niebezpieczna dla zdrowia? Użyj jej w akwarium, dobrze jakbyś znał skład chemiczny, ale tak naprawdę kto zna dokładny skład chemiczny kranówki, której używa w swoim szkle?
Nie możesz tej wody traktować jak RO, bo to nie jest RO, ale nie znaczy, że absolutnie się nie nadaje, po prostu sprawdź...ja też na pewno nie latałbym do marketu po wodę destylowaną, kiedy w kranie miałbym twardość bliską zeru...bez przesady.
Oczywiście możesz sobie nakupować testów na różne parametry i nie wiem, na obecność czegoś niepożądanego/niezdrowego dla organizmów wodnych, ale czy taka woda byłaby bezpieczna dla Ciebie i domowników?
Też używam kwasu siarkowego do zakwaszenia wody.
KH musi mieć wpływ na zwierzęta wodne- szczerze nie znam się na tym, ale z jakiegoś powodu podają tę wartość w atlasach ryb...kiedyś wyczytałem, że głównie ma to wpływ na płodność i sukcesy w rozmnażaniu, GH jest najważniejszym czynnikiem dla "trzymania" ryb w odpowiednich warunkach, tak na prawdę KH zawiera się w GH, tylko testy nas oszukują, bo nie biorą pod uwagę wszystkich składników.
Nie możesz tej wody traktować jak RO, bo to nie jest RO, ale nie znaczy, że absolutnie się nie nadaje, po prostu sprawdź...ja też na pewno nie latałbym do marketu po wodę destylowaną, kiedy w kranie miałbym twardość bliską zeru...bez przesady.
Oczywiście możesz sobie nakupować testów na różne parametry i nie wiem, na obecność czegoś niepożądanego/niezdrowego dla organizmów wodnych, ale czy taka woda byłaby bezpieczna dla Ciebie i domowników?
Też używam kwasu siarkowego do zakwaszenia wody.
KH musi mieć wpływ na zwierzęta wodne- szczerze nie znam się na tym, ale z jakiegoś powodu podają tę wartość w atlasach ryb...kiedyś wyczytałem, że głównie ma to wpływ na płodność i sukcesy w rozmnażaniu, GH jest najważniejszym czynnikiem dla "trzymania" ryb w odpowiednich warunkach, tak na prawdę KH zawiera się w GH, tylko testy nas oszukują, bo nie biorą pod uwagę wszystkich składników.
-
- Posty: 12
- Rejestracja: 13 cze 2019 18:24
Inni też napisali Ci prawdę, ja przedstawiłem tylko swój punkt widzenia...
Co do mojej wody jakoś nigdy nie bardzo zajmowało mnie KH i z tego co kojarzę nigdy nie było jakoś wysokie w porównaniu z GH, coś mi świta KH około 7, a GH dobrze pamiętam-20...ja sobie ustaliłem dość dawno proporcje wody i kwasu do mieszania...tego się trzymam.
pH rzadko mierzę, ale utrzymuje się trochę poniżej 7, ciężko ustalić dokładnie, może przy najbliższej podmiance zrobię pomiary- będzie na świeżo.
Co do mojej wody jakoś nigdy nie bardzo zajmowało mnie KH i z tego co kojarzę nigdy nie było jakoś wysokie w porównaniu z GH, coś mi świta KH około 7, a GH dobrze pamiętam-20...ja sobie ustaliłem dość dawno proporcje wody i kwasu do mieszania...tego się trzymam.
pH rzadko mierzę, ale utrzymuje się trochę poniżej 7, ciężko ustalić dokładnie, może przy najbliższej podmiance zrobię pomiary- będzie na świeżo.
-
- Posty: 12
- Rejestracja: 13 cze 2019 18:24
Wiem, zgadzam się jak najbardziej z tym co piszą, jednak nie uzyskałem odpowiedzi na pytanie, o które mi konkretnie chodziło :/Inni też napisali Ci prawdę, ja przedstawiłem tylko swój punkt widzenia...
Mówisz tu o wodzie przed zakwaszeniem, tak?KH około 7, a GH dobrze pamiętam-20
Gdybyś zrobił i podał to byłbym bardzo wdzięczny. Chodzi mi głównie o to, czy przy zakwaszaniu do pH trochę poniżej 7 (jako że mamy takie samo KH) musiałbym zejść z KH do 0. I powiesz co z tą solą kwasu siarkowego robisz?może przy najbliższej podmiance zrobię pomiary- będzie na świeżo.
Pisałem o kranówce przed zakwaszeniem
Kwasu używam niewiele i to bardzo rozrzedzonego- kupiłem po prostu 1l elektrolitu do akumulatorów 36% o ile pamiętam, który wymieszałem z 4l wody destylowanej co dało słaby kwas w ilości 5l- nie wiem kiedy to się zużyje...do podmianki zużywam 5ml (na ~18l wody całościowo)...nie widziałem niczego, co by się wytrąciło z wody, ale też nie czekam nie wiadomo ile na reakcje- po południu filtruję wodę RO, wieczorem dolewam kwas i kranówkę, na drugi dzień robię podmiankę kiedy mam czas i chęci.
Kwasu używam niewiele i to bardzo rozrzedzonego- kupiłem po prostu 1l elektrolitu do akumulatorów 36% o ile pamiętam, który wymieszałem z 4l wody destylowanej co dało słaby kwas w ilości 5l- nie wiem kiedy to się zużyje...do podmianki zużywam 5ml (na ~18l wody całościowo)...nie widziałem niczego, co by się wytrąciło z wody, ale też nie czekam nie wiadomo ile na reakcje- po południu filtruję wodę RO, wieczorem dolewam kwas i kranówkę, na drugi dzień robię podmiankę kiedy mam czas i chęci.
Nie musisz zejść z KH do zera, żeby obniżyć kwasem pH poniżej 7.0
Poczytaj tutaj:
http://www.akwaforum.pl/viewtopic.php?t=12225
Poczytaj tutaj:
http://www.akwaforum.pl/viewtopic.php?t=12225
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.