Prośba o pomoc w rozróżnieniu płci barwniaków
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
Prośba o pomoc w rozróżnieniu płci barwniaków
Cześć!
Wczoraj kupiłem parkę barwniaków czerwonobrzuchych. Sprzedawca trochę się głowił czy aby na pewno to para, ale stwierdził że tak. Jak myślicie - miał rację?
Poniżej 2 zdjęcia (przepraszam za jakość, jeśli będzie potrzeba to skombinuję lepszy aparat).
https://www.fotosik.pl/zdjecie/9cfc477afe3d7a91
https://www.fotosik.pl/zdjecie/c50205919297c659
Z góry dzięki za pomoc!
Wczoraj kupiłem parkę barwniaków czerwonobrzuchych. Sprzedawca trochę się głowił czy aby na pewno to para, ale stwierdził że tak. Jak myślicie - miał rację?
Poniżej 2 zdjęcia (przepraszam za jakość, jeśli będzie potrzeba to skombinuję lepszy aparat).
https://www.fotosik.pl/zdjecie/9cfc477afe3d7a91
https://www.fotosik.pl/zdjecie/c50205919297c659
Z góry dzięki za pomoc!
- Neurochirurg
- Ekspert akwarysta
- Posty: 2796
- Rejestracja: 29 wrz 2015 10:02
- Lokalizacja: opolskie
-
- Posty: 83
- Rejestracja: 13 sty 2018 18:03
- Lokalizacja: Gdańsk
niestety zdjęcia nie są dobrej jakości i nie widać ważnych tutaj szczegółów. Na pierwszy rzut oka ryba na górze to samica a ryba na dole na obydwu zdjęciach może okazać się samcem ale:
- nie widać dobrze zakończenia płetwy grzbietowej - u samca powinna być znacznie dłuższa, do tego samce rzadko kiedy mają na tej płetwie wzór pawiego oka (choć spotyka się "kundle", które akurat mają)
- u kanonicznej formy barwniaka czerwonobrzuchego płetwa ogonowa samca ma kształt lancetu
- dorosłe samice mają przebijającą na brzuchu czerwień, niekiedy wręcz purpurę a że zdjęcia są prześwietlone to ciężko powiedzieć co tam jest..
- nie widać dobrze zakończenia płetwy grzbietowej - u samca powinna być znacznie dłuższa, do tego samce rzadko kiedy mają na tej płetwie wzór pawiego oka (choć spotyka się "kundle", które akurat mają)
- u kanonicznej formy barwniaka czerwonobrzuchego płetwa ogonowa samca ma kształt lancetu
- dorosłe samice mają przebijającą na brzuchu czerwień, niekiedy wręcz purpurę a że zdjęcia są prześwietlone to ciężko powiedzieć co tam jest..
Dzięki. Szczerze mówiąc sam jestem niemal pewny że to samice, a Wasze wypowiedzi tylko to potwierdzają. Co prawda rybki są bardzo małe ale te różnice chyba powinny być już widoczne. Z drugiej strony gdybym miał parę to pojawiłby się problem co zrobić z ewentualnym narybkiem, a samice też są bardzo ładne.
To jeszcze jedno pytanie - czy dwie samiczki nie będą dla siebie agresywne?
To jeszcze jedno pytanie - czy dwie samiczki nie będą dla siebie agresywne?
Mogą nawet założyć "związek parnerski"
możesz próbować zobaczyć czy mają pokładełko. Taki mały fiutek, do składania ikry, tylko że jak są bardzo młode, to nie mają go jeszcze. Inne cechy będą już stricte gatunkowe, jak np. wspominane już czerwone brzuszki czy np. kształt czoła/pyszczka.
ja trzymam pielęgniczki boliwijskie, jak się przekopiesz przez mój temat w galerii, to wrzucałem tam fotki pomocne przy seksowaniu pielęgniczek (ale każdy gatunek jest inny). Nie kierowałbym się za bardzo kształtem płetw, bo to może być mylące w zależności od tego jak rodzice byli selekcjonowani (i czy w ogóle).
Pozdro!
możesz próbować zobaczyć czy mają pokładełko. Taki mały fiutek, do składania ikry, tylko że jak są bardzo młode, to nie mają go jeszcze. Inne cechy będą już stricte gatunkowe, jak np. wspominane już czerwone brzuszki czy np. kształt czoła/pyszczka.
ja trzymam pielęgniczki boliwijskie, jak się przekopiesz przez mój temat w galerii, to wrzucałem tam fotki pomocne przy seksowaniu pielęgniczek (ale każdy gatunek jest inny). Nie kierowałbym się za bardzo kształtem płetw, bo to może być mylące w zależności od tego jak rodzice byli selekcjonowani (i czy w ogóle).
Pozdro!