Cieknacy unimax 250

Filtry, oświetlenie, grzałki i inne sprzęty akwarystyczne

Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4

ODPOWIEDZ
Harrecki
Posty: 1
Rejestracja: 15 sie 2019 19:47
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Cieknacy unimax 250

Post autor: Harrecki »

Witam wszystkich. Mam problem z unimaxem 250. Kupilem używany filtr aquael unimax 250. Byl z mojego miasta wiec poszedlem po niego osobiscie. U osoby od ktorej go kupowalem byl caly czas w akwarium az do momentu az przy mnie zostal odlaczony w celu zakupu. Po odłączeniu Pan jeszcze podlaczyl go w wannie zeby pokazac, ze nie cieknie i wszysyko jest ok. I bylo. Zabralem go domu i mialem podlaczac go za kilka dni przy okazji podmiany i sprzatania akwa. Na drugi dzien rzucil mi sie unimax 150 za kilka groszy. Mial nowe weze nowe uszczelki nowa deszczownie nowe wklady nowy silikon do uszczelek ogolnie dodatkowo wszystko co jest do filtra tylko jowe sklepowe w foliach. Na allegro to wszystko to koszt ponad 170zl wiec sie pokusilem. I tsk chcialem kupic nowe uszczelki. Filtr byl niby sprawny tak zapewnial mnie Pan od ktorego kupowalem. Niby szczelny itd ale to tak na slowo. Wzialem go ze wzgledu na dodatki które i tak chcialem kupic nowe a tu wyrwalem za grosze caly filtr i dodatki wiec wyszedłem na plus. Wiec gdy juz do mnie dotarl wymienilem uszczelki posmarowalem i zaczal się test w lazience. Probowalem roznymi sposobami z neta ale filtr niechcial ani sie zalac ani pobrac wody poprostu nic. Chodzil ale nie zaciagal. Spróbowałem wiec z zalaniem go. Zero efektow. Walczylem na kilka sposob z neta zeby go odpalic i po kilku godzinach zrezygnowalem. Podczas podmiany postawilem go na pdolodze i sprobowalem bezpośrednio z akwa go zalac. Zalal sie przez pompowanie. Dlugo bo dlugo ale sie zalal. Odpalilem go i b. Poszlo z pod tego srebrnego plastiku w ktorym jest ta pompka jak szalone jak z prysznica. Rozebralem poczyscilem pokombinowalem. I znow to samo cieknie spod plastiku. Na drugim filtrze identyczna sytuacja.. Nie potrafie znalezc odpowiedzi co jest nie tak i czemu sie leje. Z gory dziekuje za pomoc i przepraszam za chaotycznie napisany post i prosze o wyrozumiałość. Pozdrawiam
ODPOWIEDZ