[45 l] po restarcie.
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
[45 l] po restarcie.
Witam wszystkich. Posiadam akwarium 45 l (60*30*25) z wypukłą szybą. Wiem że od razu posypią się odpowiedzi że za małe, że szyba nie taka, ale postanowiłem że zostanę już przy tym co mam. Musiałem zrestartować zbiornik po tym jak zabrałem go córce jak zauważyłem jak o niego "dba". W akwa został mi jeden Kirysek Spiżowy i jedo Danio Pręgowane, które chcę oddać. Postanowiłem że dokupię 5-4 Kiryski dla toważystwa. Dokupiłem więcej roślinę, podmieniam wodę co tydzień, roślinki powoli ale rosną, niestety z nimi także glony (nitki). Pomyślałem że dokupię też Krewetki Amano żeby mi pomogły z glonami. Chciałbym też jakaś pływające w środkowej i górnej partii zbiornika rybki. Poczytałem i znalazłem neonki zielone. Tylko parametry muszę poprawić (pH 7,5-8,0 GH 16 KH 10. Dziś kupiłem kaskadę fzn2 i media do niej (bioceramika, zeolit i węgiel). Co sądzicie?
Akwarium 45l (60*30*25). Udowodnię że można.
Kolcobrzuchy karłowate są fajne do obserwowania, tylko mają trudną dietę.
W zasadzie jesli w grę wchodzą prętniki to małe pielęgniczki od biedy też, powierzchnię dna masz taką samą jak w 54l tylko akwa jest niższe. Ze względu na styl życia pielęgniczki powinny łatwiej "łyknąć' małą głębokość zbiornika niż prętniki. Wszystkie 3 omawiane gatunki mają w zasadnie takie same wymagania mieszkaniowe, tylko pielęgniczki mają wyższe wymagania co do jakości wody.
W zasadzie jesli w grę wchodzą prętniki to małe pielęgniczki od biedy też, powierzchnię dna masz taką samą jak w 54l tylko akwa jest niższe. Ze względu na styl życia pielęgniczki powinny łatwiej "łyknąć' małą głębokość zbiornika niż prętniki. Wszystkie 3 omawiane gatunki mają w zasadnie takie same wymagania mieszkaniowe, tylko pielęgniczki mają wyższe wymagania co do jakości wody.
To akwarium jest za małe na jakiegokolwiek ryby poza jednym bojownikiem. Poczytaj w dziale Obsady przyklejony temat o obsadach do akwariów poniżej 50l.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Do 45 l proponujesz harem pielęgniczek??? Moim zdaniem to duża przesada.owlman pisze:Czesc. Jako obsade proponuje :
- rasbory borneanskie /boraras/ 15 szt
-kiryski pigmeje 8szt
lub
- haremik pielegniczki Borelli 1+4
Neony zielone tez moga byc
Powinienes zmiekczyc wode i zbic pH ponizej 7 .
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Węgiel za torf.
Dzisiaj pozyskałem świeżutki torf z kopalni. Myślicie że mogę wyjąć z filtra węgiel i wsypać trochę torfu? Czy to zakwasi i zmiękczy mi wodę?
Akwarium 45l (60*30*25). Udowodnię że można.
Taki torf raczej bym wpukał i po odstaniu użył jej w swoim akwarium .
Włożenie świeżego torfu do filtra nieise ze sobą kilka ryzyk m.in możliwość przedobrzenia czuli uzyskasz zbyt ciemna wodę , zasyfisz sobie i filtr i akwarium naturalnymi osadami …
No chyba że to Tobie nie przeszkadza.
Polecam wyguglować termin "armatka torfowa"
Włożenie świeżego torfu do filtra nieise ze sobą kilka ryzyk m.in możliwość przedobrzenia czuli uzyskasz zbyt ciemna wodę , zasyfisz sobie i filtr i akwarium naturalnymi osadami …
No chyba że to Tobie nie przeszkadza.
Polecam wyguglować termin "armatka torfowa"
-
- Posty: 204
- Rejestracja: 12 kwie 2019 15:45
- Lokalizacja: jarosław
Ja mam prostą "armatkę torfową" - ucięte dno z butelki po Coli, butelka odwrócona dnem do góry, w szyjkę wkładam trochę waty filtracyjnej aby drobne syfy nie leciały do odfiltrowanej wody, wkładam do butelki moskitierę (pomaga później w wyciąganiu torfu, można użyć też rajstopy) i sypię torf mniej więcej do połowy, butelkę wkładam w szyjkę butelki 5l i leję wodę, powoli się przesącza przez filtr i leci do butelki 5l. Taka przefiltrowana woda ma pH poniżej 4 i twardości w okolicach 1-2 i delikatnie słomkowy kolor - mi nie przeszkadza, w akwarium w ogóle nie rzuca się w oczy. Armatki można robić również z rur kanalizacyjnych. Na małe potrzeby uważam, że wystarczy butelka - można całość później rozłożyć i schować do szafki. Jak pisze goldi w internecie jest mnóstwo "przepisów" na takie cuda.
EDIT:
Małe sprostowanie - "wyjściowa woda" to pH - 8, GH - 14,5, KH - 10, potem leci przez filtr Dafi, pH - 7,5, twardości trochę mniejsze, nie pamiętam i następnie przez torf i wtedy wychodzi jak wyżej pisałem. U Ciebie może wyjść inne pH w zależności jaka woda - trzeba po filtracji zbadać.
EDIT:
Małe sprostowanie - "wyjściowa woda" to pH - 8, GH - 14,5, KH - 10, potem leci przez filtr Dafi, pH - 7,5, twardości trochę mniejsze, nie pamiętam i następnie przez torf i wtedy wychodzi jak wyżej pisałem. U Ciebie może wyjść inne pH w zależności jaka woda - trzeba po filtracji zbadać.