[30L] Low-Tech na ziemi ogrodowej - spełniamy marzenia (?)
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
[30L] Low-Tech na ziemi ogrodowej - spełniamy marzenia (?)
Cześć!
To mój pierwszy temat/post na tym forum, dlatego po pierwsze chciałbym przywitać się ze wszystkimi Krótko o mnie - Adrian, fotograf z Warszawy, lat 31, z wykształcenia biolog w akwarystyce intensywnie w czasach nastoletnich, potem terrarystyka. Dziś z imponującej hodowli pozostał jeden ptasznik (Emilka) lat 12 i jeden kot (Azja) lat 7.
Od dłuższego czasu nosiłem się z zamiarem spełnienia swojego akwarystycznego marzenia (jednego z dwóch, drugie to akwarium zimnowodne z polską fauną i florą), tj. założenie zbiornika Low-Tech z minimalną obsługą. Zbiornik znalazł mnie sam, otóż moja siostra lat 15 zaliczyła nieudane podejście do akwarystyki zakończone wielomiesięczną agonią kilku neonków w zupie z własnych odchodów. Przekonałem ją do likwidacji akwarium i wydania ryb znajomemu akwaryście. Zbiornik wyczyściłem i zamontowałem mocniejszą żarówkę w pokrywie (LED 7,5W (60W), 4000K, 806 lumenów). Na dno wysypałem najtańszą ziemię ogrodową z Carrefoura (4 litry), którą obsypałem drobnym czarnym żwirem przy ściankach i grubym po wierzchu. Zakupiłem w sklepie akwarystycznym fikuśny korzeń wiśni (?), dziurawą skałkę (5 zł nie pieniądze) i trochę roślin.
Widok w dniu 1. :
I tutaj mam mały problem, ponieważ w ferworze zakupów zapomniałem zapisać jakie rośliny kupiłem. Panowie ze sklepu polecali mi je wszystkie jako szybko rosnące do małego akwa, ale żebym coś zapisał, to to już nie... Mam zamiar przejrzeć encyklopedię roślin akwariowych i sprawdzić co ja tu w ogóle mam, ale może ktoś z Was obeznany w temacie na podstawie filmiku rozpozna moje zielsko?
https://photos.app.goo.gl/q19wNqKYJGW2Sw6aA
Akwarium założone 27.08.2019 r. Woda na razie mętna, ale chodzi filterek gąbkowy Aquael Pat Mini. Dziś (dzień 2.) woda jest już bardziej przejrzysta, ale nadal nie jest to kryształ. Wyczyściłem gąbkę filtra i mieli się dalej. Wczoraj dodałem bakterie Easy-Life Easystart. Według instrukcji dodaje się je pierwszego, siódmego i czternastego dnia od założenia akwa. Nigdy wcześniej nie stosowałem tego typu preparatów, ale Pan ze sklepu mnie namówił
Tutaj moje pytanie do tych z Was, którzy prowadzą już takie zbiorniki - jak długo klaruje się woda (podejrzewam, że taninowa herbatka i tak zostanie ze względu na korzeń, ale ten kolorek akurat lubię).
Mam nadzieję, że za dwa tygodnie będzie to wystartowany zbiornik i będę mógł go zasiedlić. Na ten moment mieszkańcami akwa są ślimaczki zawleczone razem z roślinami (kilka widać na filmiku pod powyższym linkiem). Chciałbym trzymać w tym zbiorniku krewetki (co polecacie?) i maksymalnie 5 sztuk jak najmniejszych przedstawicieli gromady Actinopterygii (w tym na pewno jakiś glonojadek i kilka sztuk maleństw pływających w toni). Czy ktoś bardziej doświadczony poleciłby mi obsadę?
Będę robił update co kilka dni żeby na bieżąco śledzić rozwój zbiornika.
Trzymajcie kciuki!
To mój pierwszy temat/post na tym forum, dlatego po pierwsze chciałbym przywitać się ze wszystkimi Krótko o mnie - Adrian, fotograf z Warszawy, lat 31, z wykształcenia biolog w akwarystyce intensywnie w czasach nastoletnich, potem terrarystyka. Dziś z imponującej hodowli pozostał jeden ptasznik (Emilka) lat 12 i jeden kot (Azja) lat 7.
Od dłuższego czasu nosiłem się z zamiarem spełnienia swojego akwarystycznego marzenia (jednego z dwóch, drugie to akwarium zimnowodne z polską fauną i florą), tj. założenie zbiornika Low-Tech z minimalną obsługą. Zbiornik znalazł mnie sam, otóż moja siostra lat 15 zaliczyła nieudane podejście do akwarystyki zakończone wielomiesięczną agonią kilku neonków w zupie z własnych odchodów. Przekonałem ją do likwidacji akwarium i wydania ryb znajomemu akwaryście. Zbiornik wyczyściłem i zamontowałem mocniejszą żarówkę w pokrywie (LED 7,5W (60W), 4000K, 806 lumenów). Na dno wysypałem najtańszą ziemię ogrodową z Carrefoura (4 litry), którą obsypałem drobnym czarnym żwirem przy ściankach i grubym po wierzchu. Zakupiłem w sklepie akwarystycznym fikuśny korzeń wiśni (?), dziurawą skałkę (5 zł nie pieniądze) i trochę roślin.
Widok w dniu 1. :
I tutaj mam mały problem, ponieważ w ferworze zakupów zapomniałem zapisać jakie rośliny kupiłem. Panowie ze sklepu polecali mi je wszystkie jako szybko rosnące do małego akwa, ale żebym coś zapisał, to to już nie... Mam zamiar przejrzeć encyklopedię roślin akwariowych i sprawdzić co ja tu w ogóle mam, ale może ktoś z Was obeznany w temacie na podstawie filmiku rozpozna moje zielsko?
https://photos.app.goo.gl/q19wNqKYJGW2Sw6aA
Akwarium założone 27.08.2019 r. Woda na razie mętna, ale chodzi filterek gąbkowy Aquael Pat Mini. Dziś (dzień 2.) woda jest już bardziej przejrzysta, ale nadal nie jest to kryształ. Wyczyściłem gąbkę filtra i mieli się dalej. Wczoraj dodałem bakterie Easy-Life Easystart. Według instrukcji dodaje się je pierwszego, siódmego i czternastego dnia od założenia akwa. Nigdy wcześniej nie stosowałem tego typu preparatów, ale Pan ze sklepu mnie namówił
Tutaj moje pytanie do tych z Was, którzy prowadzą już takie zbiorniki - jak długo klaruje się woda (podejrzewam, że taninowa herbatka i tak zostanie ze względu na korzeń, ale ten kolorek akurat lubię).
Mam nadzieję, że za dwa tygodnie będzie to wystartowany zbiornik i będę mógł go zasiedlić. Na ten moment mieszkańcami akwa są ślimaczki zawleczone razem z roślinami (kilka widać na filmiku pod powyższym linkiem). Chciałbym trzymać w tym zbiorniku krewetki (co polecacie?) i maksymalnie 5 sztuk jak najmniejszych przedstawicieli gromady Actinopterygii (w tym na pewno jakiś glonojadek i kilka sztuk maleństw pływających w toni). Czy ktoś bardziej doświadczony poleciłby mi obsadę?
Będę robił update co kilka dni żeby na bieżąco śledzić rozwój zbiornika.
Trzymajcie kciuki!
Ostatnio zmieniony 28 sie 2019 21:05 przez ancp, łącznie zmieniany 1 raz.
30 litrów LT na ziemi ogrodowej. Start 27.08.2019 / Restart 01.11.2019
Masz na myśli, że będzie tak gęsto roślin czy że glonami zajdzie i sobie maty do zwijania sushi porobię?grzesi3k pisze:O kolego ale jak ci to zacznie zarastać to będzie na sushi dla całej drużyny piłkarskiej
Zrobiłem z fotami jak mówiłeś i działa - dzięki!
Ja to zawsze sobie dam coś wcisnąć... No nic, jak podrośnie, to oddam komuśszamanka pisze:Te pierzaste liście to chyba Ceratopsis thalictroides i rośnie baardzo duża. U mnie liscie po pół roku mają po 50-60cm długości.
Wiesz może jaki jest najmniejszy ich gatunek i czy 3 sztuki to już stadko? No i po ile chodzą, bo znowu dam się naciągnąć jak ceper na oscypek...szamanka pisze:Z 'glonojadków' w tym litrażu to chyba tylko otoski, ale one są stadne.
30 litrów LT na ziemi ogrodowej. Start 27.08.2019 / Restart 01.11.2019
Mam nadzieję!grzesi3k pisze:Różdżyca rutewkowata (Ceratopteris thalictroides) rośnie jak chwast, możesz już zacząć ostrzyć sierp
Priorytetem dla mnie jest teraz wyklarować wodę (powoli się udaje - podmieniać czy zostawić?) i wpuścić skorupiaczki. Polecasz jakieś krewetki szczególnie czy to raczej wedle upodobań kolorystycznych?
30 litrów LT na ziemi ogrodowej. Start 27.08.2019 / Restart 01.11.2019
UPDATE dzień 3.
Woda chyba trochę pozieleniała. Niestety ziemia była wzbogacona NPK, ale kupienie ziemi ogrodowej bez dosypek jest obecnie niemożliwe. I tak jest nieźle moim zdaniem
Z uwagi na fakt, że dodawałem bakterie startowe, myślicie że powinienem podmienić wodę? I czy dobrze będzie wpuścić już krewety żeby wcinały glony? Zapach jest delikatnie mówiąc "zupkowy" ale rośliny ładnie pracują i bąbelkują
Woda chyba trochę pozieleniała. Niestety ziemia była wzbogacona NPK, ale kupienie ziemi ogrodowej bez dosypek jest obecnie niemożliwe. I tak jest nieźle moim zdaniem
Z uwagi na fakt, że dodawałem bakterie startowe, myślicie że powinienem podmienić wodę? I czy dobrze będzie wpuścić już krewety żeby wcinały glony? Zapach jest delikatnie mówiąc "zupkowy" ale rośliny ładnie pracują i bąbelkują
30 litrów LT na ziemi ogrodowej. Start 27.08.2019 / Restart 01.11.2019
EDIT
Powyższe nieaktualne. Zrobiła się jednak trochę zupa. Zorientowałem się, że trzymanie zamkniętej pokrywy to nie jest dobry pomysł i żarówka, pomimo że LED, dogrzewa mocno wodę. Wymieniłem około 70% wody na świeżynkę i wyciąłem trochę zbrązowiałych pędów roślin, które przeoczyłem przy obsadzaniu. Ślimaczki zawleczone ze sklepu pracują pełną parą. Tymczasem planuję wpuścić dziś trochę Red Cherry, bo jak mawiał klasyk: "musi być jakieś życie na osiedlu" Poniżej stan aktualny:
Powyższe nieaktualne. Zrobiła się jednak trochę zupa. Zorientowałem się, że trzymanie zamkniętej pokrywy to nie jest dobry pomysł i żarówka, pomimo że LED, dogrzewa mocno wodę. Wymieniłem około 70% wody na świeżynkę i wyciąłem trochę zbrązowiałych pędów roślin, które przeoczyłem przy obsadzaniu. Ślimaczki zawleczone ze sklepu pracują pełną parą. Tymczasem planuję wpuścić dziś trochę Red Cherry, bo jak mawiał klasyk: "musi być jakieś życie na osiedlu" Poniżej stan aktualny:
30 litrów LT na ziemi ogrodowej. Start 27.08.2019 / Restart 01.11.2019
Akwaria stawiane na ziemi ogrodowej powinny mieć warstwę piasku pomiędzy tonią wody a ziemią. W przypadku Twojego akwarium takiego "izolatora" nie ma i związki nawozowe mogą mocno przenikać do wody przerzyźniając ją dosyć szybko.
Zastosowałeś po prostu za gruby żwir jako podłoże, moim zdaniem.
Obym się myliła.
Zastosowałeś po prostu za gruby żwir jako podłoże, moim zdaniem.
Obym się myliła.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Mam nadzieję, że problem nie będzie występował zbyt długo, ponieważ specjalnie zakupiłem ziemię z najmniejszą ilością dodatków. Jakieś tam NPK dosypali, ale takiej ziemi bez dosypki po prostu kupić się nie da...BARA pisze:związki nawozowe mogą mocno przenikać do wody przerzyźniając ją dosyć szybko
Mam zamiar załatwić sprawę podmianą 20% wody co tydzień przez najbliższe kilka miesięcy. Za radą pewnego akwarysty postanowiłem nie wpuszczać żadnych zwierząt przez najbliższy miesiąc.
Chcę po prostu obserwować zawleczone ze sklepu ślimaki. Jeśli zdechną, to źle. Jeśli będą żyć i rosnąć, to wpuszczam krewety
30 litrów LT na ziemi ogrodowej. Start 27.08.2019 / Restart 01.11.2019
BARA z tyłu akwa zostawiłem styk ziemi ze szkłem żeby kontrolować sytuację wizualnie. Warstwa żwiru ma około 4 cm grubości i z tego co widzę, nie przepuszcza smużek i nie brudzi wody. Pewnie przesiąkają różne substancje, ale w zmętnieniu wody tego nie widać. Jest po prostu herbatka, ale ta od ziemi tak czy inaczej się robi, a dodatkowo w akwa zatopiony jest korzeń, który skutecznie brązowi wodę. Poniżej foto
30 litrów LT na ziemi ogrodowej. Start 27.08.2019 / Restart 01.11.2019
UPDATE dzień 4.
Pojawiły się welonki! Niestety nie rybki, a grzybki Film pod linkiem:
https://photos.app.goo.gl/sA8Myt5TCtBmaYtb8
Pojawiły się welonki! Niestety nie rybki, a grzybki Film pod linkiem:
https://photos.app.goo.gl/sA8Myt5TCtBmaYtb8
30 litrów LT na ziemi ogrodowej. Start 27.08.2019 / Restart 01.11.2019
Patrzę na zdjęcie przekroju podłoża i nie mogę uwierzyć w to, co widzę. Ziemi jest więcej niż żwirku? 1 cm ziemi by przecież wystarczył, a tak możesz mieć stałe problem z przerzyźnieniem wody.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
BARA
Rzeczywiście można odnieść takie wrażenie, ale wynika ono z faktu, że ziemi nie ma w ogóle z przodu i po bokach, natomiast od ok 1/4 szerokości dna akwarium ziemia pnie się stromo w górę i rzeczywiście na tylnej ścianie prześwituje jej gruba warstwa, ale to tylko wrażenie
Rzeczywiście można odnieść takie wrażenie, ale wynika ono z faktu, że ziemi nie ma w ogóle z przodu i po bokach, natomiast od ok 1/4 szerokości dna akwarium ziemia pnie się stromo w górę i rzeczywiście na tylnej ścianie prześwituje jej gruba warstwa, ale to tylko wrażenie
30 litrów LT na ziemi ogrodowej. Start 27.08.2019 / Restart 01.11.2019
DZIEŃ 9:
Rośliny rosną w tempie iście bambusowym! Szybkość przyrostu jest wręcz niewyobrażalna. Postanowiłem przerzedzić rośliny poprzez skrócenie pędów. Kilka uciętych wierzchołków wsadziłem w tylnej część akwa, żeby zagęścić "lasek" w strefie przydennej. Usunąłem też mech, który zbierał dużo kup ślimaczków. Widok ogólny:
Na poniższym zdjęciu widać dzienny przyrost (niebieska kreska oznacza długość pędu poprzedniego wieczoru:
Do tego doszli nowi mieszkańcy - kilka krewetek Red Cherry. Wcinają aż miło
Ślimaków jest już bardzo dużo. Chyba niedługo trzeba będzie zakupić jakąś Helenkę
Rośliny rosną w tempie iście bambusowym! Szybkość przyrostu jest wręcz niewyobrażalna. Postanowiłem przerzedzić rośliny poprzez skrócenie pędów. Kilka uciętych wierzchołków wsadziłem w tylnej część akwa, żeby zagęścić "lasek" w strefie przydennej. Usunąłem też mech, który zbierał dużo kup ślimaczków. Widok ogólny:
Na poniższym zdjęciu widać dzienny przyrost (niebieska kreska oznacza długość pędu poprzedniego wieczoru:
Do tego doszli nowi mieszkańcy - kilka krewetek Red Cherry. Wcinają aż miło
Ślimaków jest już bardzo dużo. Chyba niedługo trzeba będzie zakupić jakąś Helenkę
30 litrów LT na ziemi ogrodowej. Start 27.08.2019 / Restart 01.11.2019