W jaki sposób obniżyć pH?
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
W jaki sposób obniżyć pH?
Witam
W jaki sposób obniżyć w łatwy sposób pH? W kranie mam 7,8 pH. Chciałbym zejść poniżej 7. Moje akwarium jest narazie puste(112 L) i zastanawiam się nad jakimiś rybkami lubiącymi kwaśną wode.
Ja znam tylko dwa sposoby. Jeden to filtr odwróconej osmozy. Drugi to woreczki zmniękczające wode. Pierwszy kłopotliwy drugi mało efektywny. Czy jest jeszcze jakiś sposób o którym nie wiem?
W jaki sposób obniżyć w łatwy sposób pH? W kranie mam 7,8 pH. Chciałbym zejść poniżej 7. Moje akwarium jest narazie puste(112 L) i zastanawiam się nad jakimiś rybkami lubiącymi kwaśną wode.
Ja znam tylko dwa sposoby. Jeden to filtr odwróconej osmozy. Drugi to woreczki zmniękczające wode. Pierwszy kłopotliwy drugi mało efektywny. Czy jest jeszcze jakiś sposób o którym nie wiem?
- Neurochirurg
- Ekspert akwarysta
- Posty: 2796
- Rejestracja: 29 wrz 2015 10:02
- Lokalizacja: opolskie
No tak ale w przypadku filtra RO wode się nim zmiękcza. Trzeba wode zmiękczyć bo jest bufor i nie obniżysz pH. Jak woda się zmiękczy to z zakwaszeniem jest łatwa sprawa, wystarczy mieć lignity albo szyszki olchy czarnej i pH samo spada. Z woreczkami zoolka też można. Wieszasz odpowiednią ilość woreczków, czekasz ze 2 tygodnie i potem tak samo jak w przypadku RO. Czyli pozostaje jednak filtr RO bo łatwiej.
A ja mam jeszcze pytanie z innej beczki. Co zrobić jak w wodzie jest dużo bakterii? Mam taką wode w kranie. Pierw nasuwa mi się lampa UV. Tylko czy istnieją lampy UV które nie wkłada się do filtra tylko wiesza jak grzałke? Tylko tu znowu problem aby ryb nie porazić. Macie jakiś pomysł?
---
Obejrzałem filmik na YT o zbijaniu pH i KH przy pomocą kwasu solnego. Spróbuje.
A ja mam jeszcze pytanie z innej beczki. Co zrobić jak w wodzie jest dużo bakterii? Mam taką wode w kranie. Pierw nasuwa mi się lampa UV. Tylko czy istnieją lampy UV które nie wkłada się do filtra tylko wiesza jak grzałke? Tylko tu znowu problem aby ryb nie porazić. Macie jakiś pomysł?
---
Obejrzałem filmik na YT o zbijaniu pH i KH przy pomocą kwasu solnego. Spróbuje.
To naturalne, że bakterie są w wodzie, dopóki ryby są zdrowe i mają odpowiednią odporność, nic im się nie stanie, więc ja bym prędzej zadbał o odpowiednie warunki wodne i pożywny pokarm, niż traktował wodę ultrafioletem.
Są lampy UV przepływowe, montowane na wężu wylotowym oraz Aquael ma taką tulejkę zakładaną na filtr wewnętrzny (Fan, Pat Mini) z wbudowanymi diodami UVC i zasilaniem z zasilacza USB. Lampa jest w pełni zanurzalna, przydaje się gdy przyniesiesz ze sklepu ospę i trzeba szybko zareagować. Może obejdzie się bez podawania leków, bo ważna rzecz - jeśli wlewasz do wody leki, to wyłączasz lampę UV.
Lampa UV musi być szczelnie zamknięta, promieniowanie ultrafioletowe jest bardzo szkodliwe dla wzroku i skóry.
Żeby obniżyć pH trzeba zbić KH, w przeciwnym razie będziesz lał kwas i lał, nic się nie będzie działo, aż nagle zbijesz cały bufor i pH zbyt gwałtownie spadnie.
Są lampy UV przepływowe, montowane na wężu wylotowym oraz Aquael ma taką tulejkę zakładaną na filtr wewnętrzny (Fan, Pat Mini) z wbudowanymi diodami UVC i zasilaniem z zasilacza USB. Lampa jest w pełni zanurzalna, przydaje się gdy przyniesiesz ze sklepu ospę i trzeba szybko zareagować. Może obejdzie się bez podawania leków, bo ważna rzecz - jeśli wlewasz do wody leki, to wyłączasz lampę UV.
Lampa UV musi być szczelnie zamknięta, promieniowanie ultrafioletowe jest bardzo szkodliwe dla wzroku i skóry.
Żeby obniżyć pH trzeba zbić KH, w przeciwnym razie będziesz lał kwas i lał, nic się nie będzie działo, aż nagle zbijesz cały bufor i pH zbyt gwałtownie spadnie.
- mark_farina
- Akwarysta
- Posty: 2008
- Rejestracja: 08 wrz 2016 12:36
- Lokalizacja: Wrocław
Wodą z RO obniżysz twardości wody, ale nie pH tak jak chcesz. Odczyn obniżysz zakwaszeniem, bez kwasu się nie obejdzie.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Mnie jak stosowałem filtr RO oraz woreczki zmniękczające, to przy pomocy lignitów oraz szyszek olchy udało mi się zejść do 6,7-6,8. Czyli mało kwaśna, ale możliwe to jest.
BARO, mam już nowy filtr RO, chce wode zmniękczyć, wytłumacz tylko takiemu laikowi jak ją zakwasić??? Tak żeby dojść do np. 5 pH.
BARO, mam już nowy filtr RO, chce wode zmniękczyć, wytłumacz tylko takiemu laikowi jak ją zakwasić??? Tak żeby dojść do np. 5 pH.
kwasem....:
viewtopic.php?t=12225
viewtopic.php?t=12225
Z tego co podaje producent RO to filtr zmiękcza wodę ale zaraz obniża wartość pH o 1-2 stopnie. Czyli coś na pewno obniży, resztę można próbować szyszkami olchy, liśćmi dębu, katapangu etc. do tego jakieś korzenie w akwarium i podobno dobrze też działa woreczek z torfem w filtrze. Sam będę tak kombinował żeby zejść do 6 pH
Akwarium 112L
Woda z RO nie ma zdolności buforowych i wystarczy wtłoczyć trochę CO2 z płuc, żeby pH zaczęło się obniżać (czyli ryby w KH 0 też mogą sobie samodzielnie zakwasić wodę, problem w tym że brak bufora to skoki pH).
Zamiast wrzucać szyszki olchy do wody, polecam zrobić wywar z szyszek na wodzie RO.
Wlewamy wodę do garnka którego nam nie szkoda (ciężko potem wyczyścić odbarwienie), zagotowujemy, wrzucamy garść szyszek, wlewamy wszystko do słoika i zostawiamy w ciepłym miejscu lub przykrywamy kocem żeby jak najdłużej ciepła woda wyciągała garbniki z szyszek. Można co jakiś czas wstrząsać. Potem wodę przepuszczamy przez gazę, żeby pozbyć się osadów, kawałków szyszek.
Taki wywar ma pH nawet rzędu 3.5, więc jest naturalnie bardzo kwaśny. Sprawdzałem to pehametrem.
Lepiej przygotować wywar na wodzie z RO zamiast na twardej wodzie z kranu, bo wtedy kwasy humusowe nie muszą zbijać bufora z kraniczanki, tylko od razu zakwaszają nam wodę. No i jest różnica w wyglądzie, wywar z szyszek na kraniczance jest szaro-brunatny, nieprzejrzysty, brzydko barwi wodę. Na wodzie z RO jest klarownie bursztynowy i efekt w akwarium jest znakomity, ślicznie zaostrza kontrast.
Ketapang u mnie w ogóle nie działa albo różnica jest rzędu 0.1 pH, ale wrzucam bo to jednak garbniki i fajna dekoracja. Jak liść utknie gdzieś między roślinami, to tworzy naturalne schronienie dla ryb.
No i można też kupić Ketapang Tropicala w postaci saszetek z rozdrobnionymi liścmi. Wkłada to się do filtra lub zawiesza przy wylocie. Trzeba szybko wymieniać bo celulozowe opakowanie szybko niszczeje (jak torebka herbaty).
Zamiast wrzucać szyszki olchy do wody, polecam zrobić wywar z szyszek na wodzie RO.
Wlewamy wodę do garnka którego nam nie szkoda (ciężko potem wyczyścić odbarwienie), zagotowujemy, wrzucamy garść szyszek, wlewamy wszystko do słoika i zostawiamy w ciepłym miejscu lub przykrywamy kocem żeby jak najdłużej ciepła woda wyciągała garbniki z szyszek. Można co jakiś czas wstrząsać. Potem wodę przepuszczamy przez gazę, żeby pozbyć się osadów, kawałków szyszek.
Taki wywar ma pH nawet rzędu 3.5, więc jest naturalnie bardzo kwaśny. Sprawdzałem to pehametrem.
Lepiej przygotować wywar na wodzie z RO zamiast na twardej wodzie z kranu, bo wtedy kwasy humusowe nie muszą zbijać bufora z kraniczanki, tylko od razu zakwaszają nam wodę. No i jest różnica w wyglądzie, wywar z szyszek na kraniczance jest szaro-brunatny, nieprzejrzysty, brzydko barwi wodę. Na wodzie z RO jest klarownie bursztynowy i efekt w akwarium jest znakomity, ślicznie zaostrza kontrast.
Ketapang u mnie w ogóle nie działa albo różnica jest rzędu 0.1 pH, ale wrzucam bo to jednak garbniki i fajna dekoracja. Jak liść utknie gdzieś między roślinami, to tworzy naturalne schronienie dla ryb.
No i można też kupić Ketapang Tropicala w postaci saszetek z rozdrobnionymi liścmi. Wkłada to się do filtra lub zawiesza przy wylocie. Trzeba szybko wymieniać bo celulozowe opakowanie szybko niszczeje (jak torebka herbaty).