Jakie to glony?

Gatunki, wymagania, pielęgnacja, nawożenie, glony w akwarium

Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4

ODPOWIEDZ
KaszaManna
Posty: 29
Rejestracja: 27 sty 2020 13:06

Jakie to glony?

Post autor: KaszaManna »

cześć,
akwarium założone mam już prawie tydzień. Dzisiaj zauważyłem, że pojawiły się dziwne kuleczki na roslinach i w sumie nie tylko, bo i na szybie jest to widoczne. Co to może być? Jakieś pomysły? Dodam, że woda w akwarium od początku do teraz nie jest idealnie klarowna, w akwarium póki co nie ma jeszcze życia.

https://i.imgur.com/EJTmaRM.jpg[/img][img]https://i.imgur.com/V3YEKuz.jpg
Ostatnio zmieniony 15 lut 2020 23:20 przez KaszaManna, łącznie zmieniany 2 razy.
KaszaManna
Posty: 29
Rejestracja: 27 sty 2020 13:06

Post autor: KaszaManna »

to coś w rodzaju okrzemki?
KaszaManna
Posty: 29
Rejestracja: 27 sty 2020 13:06

Post autor: KaszaManna »

ref
andrzejek87
Posty: 32
Rejestracja: 21 kwie 2019 13:35

Post autor: andrzejek87 »

Masz korzeń w akwarium?
KaszaManna
Posty: 29
Rejestracja: 27 sty 2020 13:06

Post autor: KaszaManna »

Tak, mam duży korzeń. Ale rozumiem, że chodzi ci o barwienie wody. Też tak podejrzewałem, że korzeń mi lekko zabarwił. Ale dalej nie wiem co to za glony mnie zaatakowały.
andrzejek87
Posty: 32
Rejestracja: 21 kwie 2019 13:35

Post autor: andrzejek87 »

Nie miałem na myśli barwienia wody, tylko pleśń i/lub śluzowce na nowym korzeniu, zwłaszcza w świeżym akwarium, a to lubi schodzić na podłoże i rosliny.
Jak go spreparowales?
Możesz: albo przeczekać - samo zniknie, zwłaszcza jeśli planujesz np krewetki jak je już wpuścisz że smakiem się z tym rozprawią, albo wyjąć korzen, porządnie wyczyścić go szczotką i przez kilka godzin gotować w wodzie z solą. Ja jeszcze później dokładnie plukam i znów kilka godzin gotuje w czystej wodzie, kilka razy ja wymieniajac (miałem tak, że to pomogło i nic się już nie pojawialo, a było też tak że pojawiało się ale dużo mbiej niż na początku). I tak to zniknie, to normalny objaw dojrzewającego zbiornika.
KaszaManna
Posty: 29
Rejestracja: 27 sty 2020 13:06

Post autor: KaszaManna »

Korzenia nie preparowałem, fakt mogłem go wyparzyć we wrzątku, ale wsadziłem go po prostu do wody i był w niej jedynie 2 dni, żeby sprawdzić czy barwi wodę. Nic nie zauważyłem i poszedł do akwarium. Na korzeniu pojawiło się trochę pleśni przypominającej wyglądem pajęczynę może nie większej niż 3 cm. Wyciągnąłbym go i wyparzył, ale szczerze mówiąc nie chce mi się za bardzo w to bawić, bo mam przywiązanego do niego anubiasa.
KaszaManna
Posty: 29
Rejestracja: 27 sty 2020 13:06

Post autor: KaszaManna »

Zaznaczę jeszcze, że korzeń zakupiłem w sklepie już spreparowany, a nie znaleziony gdzieś w stawie. Choć i tak żałuję ze go nie wrzuciłem chociażby do samego wrzątku
andrzejek87
Posty: 32
Rejestracja: 21 kwie 2019 13:35

Post autor: andrzejek87 »

Wiesz, też nigdy nie biegałem po lasach i nie zbierałem korzeni :)
Ten problem miałem nawet wtedy gdy pokusiłem się o korzeń z akwarystycznego że zbiornika.

Tak czy siak - nie chce Ci się nic robić to zostaw akwa w świętym spokoju. Prędzej czy później to zniknie. Choć może to być tydzień a może być kilka miesięcy.
ODPOWIEDZ