Bocja siatkowana mało pływa, ma czerwony pyszczek, nie je

[gallusik]

Witam
Mam w akwarium Bocje siatkowaną.
Już wiem, że wcześniej była w za małym akwarium.
Już tam zaczęła się dziwnie zachowywać.
Przełożyłem ją do mojego większego zbiornika 112 litrów.
Minął tydzień i wydaje mi się że nic się nie poprawiło w jej zachowaniu.
Rzadko wypływa.
Ciągle się chowa.
Nie widziałem aby jadła.

Zauważyłem czerwone plamki (rany?) na pyszczku.

Wcześniej była w akwarium z Wielopłetwami wspaniałymi.

Teraz ma w obsadzie gupiki, mieczyki i molinezje.

https://zapodaj.net/f90d499044968.jpg.html


Oddać ją czy dokupić 2-3 kolejne? Chociaż mam wątpliwości czy 112 litrów dla 3-4 takich ryb to nie za mało.
Dodatkowo mam krewetki red cherry wiec boje się też o nie.


Jeśli mam ją oddać to chciałbym aby była zdrowa.
Jeśli ktoś powie że to nic groźnego to jutro ją oddam komuś w opiekę.
Jeśli jest chora to czy jest szansa ją wyleczyć?

Proszę o poradę

Pozdrawiam
Maciej

[gallusik]

Dziś rybka stałą się bardziej aktywna. Czerwone plamki jednak są widoczne nadal

[gallusik]

Problem bocji już niestety jest nieaktualny.
Właśnie niestety wyciągnąłem ją ze zbiornika.
Widocznie za długo była w za małym zbiorniku
Pozdrawiam
Maciej