Kolejny raz o bojownikach
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
Kolejny raz o bojownikach
Wiem, że na temat bojowników istnieje wiele wątków, ale nie jestem peien jednej jeszcze rzeczy.
Otóż samiczka złożyła w nocy ikrę, której teraz pilnuje samiec. Zgodnie z wskazówkami, powinienem teraz odłowić samiczkę i tak też uczyniłem. Naszła mnie jednak myśl, czy to już koniec tarła. Czytałem, że podchodzą do niego kilka razy, ale skąd mam wiedzieć, że skończyły?
I jeszcze jedno. Co z pozostałymi rybkami? Czy nie będą zjadać narybku?
Mam 3 gupiki, parkę pielęgniczek boliwijskich, jeszcze jedną samiczkę bojownika i bocje labeo?
Otóż samiczka złożyła w nocy ikrę, której teraz pilnuje samiec. Zgodnie z wskazówkami, powinienem teraz odłowić samiczkę i tak też uczyniłem. Naszła mnie jednak myśl, czy to już koniec tarła. Czytałem, że podchodzą do niego kilka razy, ale skąd mam wiedzieć, że skończyły?
I jeszcze jedno. Co z pozostałymi rybkami? Czy nie będą zjadać narybku?
Mam 3 gupiki, parkę pielęgniczek boliwijskich, jeszcze jedną samiczkę bojownika i bocje labeo?
-
- Pomocnik
- Posty: 350
- Rejestracja: 23 maja 2006 19:01
- Lokalizacja: Ho hO...
Tak naprawde to powinienes je odlowic juz rzed tarlem... Mysle, ze inne rybki moga niestety byc zagrozeniem, chyba, ze Twoj bojownik jest na tyle wojowniczy, ze becje w stanie odgonic inne rybki...
Balbym sie szczerze mowiac o labeo... Osobiscie pierwszego bym go odlowil
Balbym sie szczerze mowiac o labeo... Osobiscie pierwszego bym go odlowil
" Skandal zaczyna ... " ]:->
Hoduj przez "h", a nie "ch"...
Hoduj przez "h", a nie "ch"...
Zdaj sie na naturę i na siły bojownika, że upilnuje to co ma pilnować. Skoro odłowiłes najwazniejsze co miałeś reszta już w rękach natury i jak pójdzie dobrze możesz liczyc na potomstwo, wieć bez zbędnych zabiegów, mieszania w akwa i stresowania ryb a pójdzie OK.
Pozdrowienia
Pozdrowienia
Mireks
200l - profil
____________________________________________
200l - profil
____________________________________________
- MarcinX
- Przyjaciel Akwaforum
- Posty: 4562
- Rejestracja: 28 lis 2005 22:23
- Lokalizacja: Homburg / Grudziadz
Hey!
Jak juz pisano. Upilnowac to moze upilnuje. Jednak po rozplynieciu sie potomstwa padna one ofiara innych rybek. Taki Bojownik nie ma najmniejszych szans przeciwstawic sie E. bicolor.
No nic. Teraz juz troche pozno na wylawianie. Lepiej nie stresowac rybek. Nastepnym razem uda sie napewno. Postaraj sie o inny baniaczek. I trzymaj bojowniki tam same dla siebie. Wtedy bedziesz mial napewno ucieche z hodowli.
Pozdrawiam Marcin!
Jak juz pisano. Upilnowac to moze upilnuje. Jednak po rozplynieciu sie potomstwa padna one ofiara innych rybek. Taki Bojownik nie ma najmniejszych szans przeciwstawic sie E. bicolor.
No nic. Teraz juz troche pozno na wylawianie. Lepiej nie stresowac rybek. Nastepnym razem uda sie napewno. Postaraj sie o inny baniaczek. I trzymaj bojowniki tam same dla siebie. Wtedy bedziesz mial napewno ucieche z hodowli.
Pozdrawiam Marcin!
Może i się i tak udac, ale też rysyko jest zestresowania rybek nagłym mieszaniem w akwrium i w ogóle nic z tego nie będzie. Osobiście postawiłbym na naturalną sytuację, do momentu pojawienia się młodych, wtedy ostatecznie mozna pomyśleć o kotniku, jeśli oczywiście zdążysz
Pozdrowienia
Pozdrowienia
Mireks
200l - profil
____________________________________________
200l - profil
____________________________________________
-
- Pomocnik
- Posty: 350
- Rejestracja: 23 maja 2006 19:01
- Lokalizacja: Ho hO...
Poprzednicy jednak maja racje Bojowniki jak raz podeszly do tarla to i znow podejda, a jak bicolor sie zestresuje i cos mu sie stanie, to juz go nie wskrzesisz...
Postaw na nature, jak nie udalo sie tym razem, to uda sie nastepnym
Powodzenia w hodowli:)
" Skandal zaczyna ... " ]:->
Hoduj przez "h", a nie "ch"...
Hoduj przez "h", a nie "ch"...